Skocz do zawartości

Różnica Jedna oś ,czy dwie, sugestie do zakupu.


AdamWLKP

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, filipert napisał:

no i tu jest to co czytam na forum od lat między wierszami.

Nie ma jak dla mnie jednoznacznego wskazania, że ilość osi, długość, czy szerokość determinują na + czy - komfort holowania.

Kilka osób, podobnie jak Ty porównują nawet marki o tych samych gabarytach i piszą że X to o niebo lepiej niż Y się prowadzi.

Niemniej, jak dla mnie, zaskakujące są opinie, że dwuośki gorzej "jadą".

 

Wątek zrobił się ciekawy i osobiście utwierdziłem się, że mimo iż szukam sporej przyczepy to wolałbym jedną oś.

 

Może coś w tym jest, X lat wstecz miałem Tabberta i co mnie w nim zaskakiwało że nie wiem jakim autem byś go nie holował to bujał przód tył, nie na boki ale przód tył.

 

IMG_20160329_161650.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kempingowej dwuośki nie holowałem, ale lawetę i owszem. Wg mnie kluczem jest odpowiednie zapakowanie, nawet pomijając fakt nacisku. Miałem kiedyś malutką budkę, 390 albo i mniej, salonka z łazienką. Ciągałem ją sharanem, czyli dużym i ciężkim autem. Jak miałem na tylnej ścianie rowery to miotało nią powyżej 95kh/h a do 105 tylko raz ,,niechcący,, doszedłem, majtki prawie do wymiany tak mną pozamiatało. Później była hobyy 495 też przy sharanie, i później przy cytrynie, szła jak po sznurku, teraz lmc 560 przy cytrynie, też idzie jak po sznurku, nawet jak się ,,bujnę,, chwilowo przy wyprzedzaniu to nie ma problemu. Dlatego rowerów nigdy bym nie dał na tylną ścianą, mimo że nacisk można wyprowadzić do pożądanych wartości to i tak robi się wahadło 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, jacekzoo napisał:

Kempingowej dwuośki nie holowałem, ale lawetę i owszem. Wg mnie kluczem jest odpowiednie zapakowanie, nawet pomijając fakt nacisku. Miałem kiedyś malutką budkę, 390 albo i mniej, salonka z łazienką. Ciągałem ją sharanem, czyli dużym i ciężkim autem. Jak miałem na tylnej ścianie rowery to miotało nią powyżej 95kh/h a do 105 tylko raz ,,niechcący,, doszedłem, majtki prawie do wymiany tak mną pozamiatało. Później była hobyy 495 też przy sharanie, i później przy cytrynie, szła jak po sznurku, teraz lmc 560 przy cytrynie, też idzie jak po sznurku, nawet jak się ,,bujnę,, chwilowo przy wyprzedzaniu to nie ma problemu. Dlatego rowerów nigdy bym nie dał na tylną ścianą, mimo że nacisk można wyprowadzić do pożądanych wartości to i tak robi się wahadło 

Z lawetą to ja robię około 5tyś w miesiącu, inna bajka, nie ma co porównywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, peja76 napisał:

Z lawetą to ja robię około 5tyś w miesiącu, inna bajka, nie ma co porównywać.

Tak podejrzewam, ale bardziej chodziło mi o tą dalszą część, malutka buda, ciężki holownik, dobrze wyważona a jechać się nie dało. 
 

 

bez rowerów było ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, filipert napisał:

no i tu jest to co czytam na forum od lat między wierszami.

Nie ma jak dla mnie jednoznacznego wskazania, że ilość osi, długość, czy szerokość determinują na + czy - komfort holowania.

Kilka osób, podobnie jak Ty porównują nawet marki o tych samych gabarytach i piszą że X to o niebo lepiej niż Y się prowadzi.

Niemniej, jak dla mnie, zaskakujące są opinie, że dwuośki gorzej "jadą".

 

Wątek zrobił się ciekawy i osobiście utwierdziłem się, że mimo iż szukam sporej przyczepy to wolałbym jedną oś.

 

Widzę że jesteś z WLKP jak chcesz możesz podjechać podczepimy i się przejedziesz z moją przyczepą, myślę że mój kolega co ma 560 Hobby też nie będzie robił problemów żeby się bujnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, peja76 napisał:

miałem jeszcze Hobby 2000r 650 dwie osie, fakt jest taki nie wiem dla czego te Hobby lżej szło

Bo to mniejsza przyczepa była ;) Hobby 650 ma tylko 8,20m vs 8,70 Dethleffsa też 650.

Temat o dużych przyczepach już był.... Myślę że decyzja czy kupić taką czy inną przyczepę powinna być dobrze przemyślana bo każdy wariant ma swoje plusy dodatnie i ujemne. Poprzednio jeździliśmy przez 5 lat przyczepą 510 teraz jeździmy 650tką. Jest nas 2+3 i jeździmy cały rok.

Zaraz ktoś napisze że jak masz dużą przyczepę to tylko stawiasz ją na kempingu na sezon, czy coś w tym rodzaju. To oczywiście jest bajka i zależy od tego jak lubisz spędzać czas. My średnio podczas urlopu letniego trwającego 20 dni zmieniamy kemping 6 razy, raz zdarzyło nam się być w tym okresie na 9 kempingach. Moim zdaniem objazdówki w stylu 2-3 dni tu, potem tam itd, dużą przyczepą, są łatwiejsze bo właściwie nic nie musimy rozkładać. Ja do tej przyczepy nie mam nawet przedsionka (poza zimowym).

Duża przyczepa, nie ważne ile ma osi zachodzi na zakrętach, na stacjach benzynowych nie zawsze da się tankować z dystrybutorów dla osobówek, zwłaszcza w okresach zmiany turnusów kiedy ludzie wracający lub jadący na wakacje osobówkami parkują na stacji gdzie popadnie.

Na weekendy jeździmy dość rzadko ale nie wynika to z rozmiaru przyczepy tylko z faktu że przy trzech dość małych dzieciach pakowanie się na weekend czy na 2 tygodnie jest prawie takim samym żmudnym procesem i często dłużej się przygotowujemy do wyjazdu na weekend niż jesteśmy na samym wyjeździe.

Zgadzam się z @peja76 że dużą przyczepą jeździ się wolniej, ja przynajmniej jeżdżę ok 95km/h. Choć zdarzyło mi się parę razy zapomnieć i jechać te kilkanaście kilometrów szybciej. Nie miałem z tego powodu nigdy żadnych negatywnych odczuć. Tzn. zwolniłem ze zdrowego rozsądku a nie bo coś mną bujało itd.

Duża powierzchnia boczna powoduje wytwarzanie większego podciśnienia podczas wyprzedzania ciężarówek, trzeba to mieć na uwadze.

Koło zapasowe mam jedno, w samochodzie zresztą też mam jedno.

Przyczepa dwuosiowa się mniej buja ale dobrze zapakowana przyczepa 1 osiowa też się mało buja.

Jak przyczepa 2 osiowa to mover 4wd napędy dobrych firm są średnio 2,5 raza droższe od dobrego mover'a na 1 oś

Moim zdaniem sama buda w przyczepie 2osiowej pracuje mniej niż w przyczepie jednoosiowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, peja76 napisał:

Widzę że jesteś z WLKP jak chcesz możesz podjechać podczepimy i się przejedziesz z moją przyczepą, myślę że mój kolega co ma 560 Hobby też nie będzie robił problemów żeby się bujnąć.

Dzięki, chętnie skorzystam. Na razie E do B ogarniam :)

2 godziny temu, vrs napisał:

Moim zdaniem objazdówki w stylu 2-3 dni tu, potem tam itd, dużą przyczepą, są łatwiejsze bo właściwie nic nie musimy rozkładać.

To jeden z powodów zamiany u nas na coś dużego

 

2 godziny temu, vrs napisał:

Jak przyczepa 2 osiowa to mover 4wd napędy dobrych firm są średnio 2,5 raza droższe od dobrego mover'a na 1 oś

No właśnie coś mi się kojarzyło, że to nie tak prosto z tym moverem na 2 osie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z moverem jest prosto. Żeby to miało ręce i nogi to musi być mover 4wd. Można założyć mover 2wd ale to i tak musi być inny mover niż do przyczepy 1 osiowej. Poza tym jest to półśrodek. I tez tak działa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam Wasze opinie i widzę ,że dochodzimy do podobnych wniosków co w temacie kupić przyczepę,czy kampera.

Ja mam swoje małe przemyślenia

Poprostu we wrześniu wypożyczę przyczepę dwuosiową , holownik będzie ten sam i zobaczę co mi bardziej pasuje. teraz zrobiłem 1250km na raz  Sterckemanem na jednej osi  tempomat ustawiony na 104 ( gps 101) i  nawet nie czułem,że coś ciągnę .

Druga sprawa,jakie będzie użytkowanie  - plan miałem taki , jadę na Polari i siedzę tutaj póltora tygodnia, wracam przez Słowenię na 3,4dni gdzieś staję.

Dzisiaj plan się zmienił  i jutro po 6 dniach przejeżdżam  na Istra Premium lub na Lanternę , a może na każdym z nich spędzę po kilka dni  w tej sytuacji zdecydowanie jedna oś wygodniejsza . 

Kolejna temat ,że przyczepa ma być również używana do weekendowych wyjazdów po okolicznych jeziorach . 

Może jednak najlepiej skupić się na układzie wnętrza,aby dobrze pasował i wtedy decydować ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.08.2020 o 13:07, vrs napisał:

 

Zaraz ktoś napisze że jak masz dużą przyczepę to tylko stawiasz ją na kempingu na sezon, czy coś w tym rodzaju. To oczywiście jest bajka i zależy od tego jak lubisz spędzać czas. My średnio podczas urlopu letniego trwającego 20 dni zmieniamy kemping 6 razy, raz zdarzyło nam się być w tym okresie na 9 kempingach. Moim zdaniem objazdówki w stylu 2-3 dni tu, potem tam itd, dużą przyczepą, są łatwiejsze bo właściwie nic nie musimy rozkładać. Ja do tej przyczepy nie mam nawet przedsionka (poza zimowym).

 

To jest właśnie fantastyczne. Fakt że moja jest sporo mniejsza niż Twoja ale i skład znacznie mniejszy. Wymiar 560 w moim układzie jest super komfortowy dla 2+1. Daszek (czy tam markiza) to tylko jako ochrona od słońca czy deszczu a nie konieczność bo nie mieścisz się z gratami w środku. Oczywiście mover to podstawa jeżdżąc po kempingach ale nie zamienię na mniejszą ze względu na komfort. Ba, chętnie bym jeszcze ten metr dodał na oddzielną kabinę prysznicową. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, dudek_t napisał:

To jest właśnie fantastyczne. Fakt że moja jest sporo mniejsza niż Twoja ale i skład znacznie mniejszy. Wymiar 560 w moim układzie jest super komfortowy dla 2+1. Daszek (czy tam markiza) to tylko jako ochrona od słońca czy deszczu a nie konieczność bo nie mieścisz się z gratami w środku. Oczywiście mover to podstawa jeżdżąc po kempingach ale nie zamienię na mniejszą ze względu na komfort. Ba, chętnie bym jeszcze ten metr dodał na oddzielną kabinę prysznicową. 

I to jest to!!!!!     Komfort wystarczający. Co prawda nas jest dwoje ale jest prysznic i swobodnie mieścimy się z wnuczką.  Mover jest kompletnie niepotrzebny ( zbyteczny ciężar ) - zależy to od holownika. Swobodnie mieszczę się z bambetlami i wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, bez movera nie mam szans wjechac na parcele na naszych ulubionych wloskich kempingach. Zwyczajnie nie ma miejsca zeby sie zlamac. Nawet z moverem, wiele parcel dostepnych tylko przy „oraniu” o krzaki. Tego nie przeskocze, dla mnie to obowiazek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.