Skocz do zawartości

Adria Action w terenie


przemo79

Rekomendowane odpowiedzi

Przemo... To że nie napisałeś to nie znaczy, że nie wykluczyłeś :lol: nie dziw się, że padają tu skrajne porównania bo w zasadzie ktoś kto podchodzi poważnie do tematu (zwłaszcza jak ma terenówkę) to na postawione tu pytanie sam zna odpowiedź. A skoro takie pytanie zadajesz to uznałem, że właśnie jesteś (cyt.) "nowobogackim" :D

Powinieneś wiedzieć, że każda przyczepa będzie Ciebie mocno uziemiać. To czy będzie ciut wyższa czy normalna to różnica kosmetyczna. I tak najważniejsze to opony w holowniku, blokady, długość i szerokość przyczepy. 

Tak jak pisałem. Ja wjeżdżałem ze zwykłą długą przyczepą tam gdzie zwykłe osobówki już nie miały możliwości (błoto, piach). O trawersach i ciasnych przesmykach i tak zapomnij czego byś nie zapiął (chyba że mniejszą od siebie wyprawówkę). Nie chodzi tu o topienie ale jak na haku masz powiedzmy tonę to uwierz, że bez dobrych opon utkniesz na mokrej łące. Czy to patrol, defender czy raptor :D 

Jak podoba Ci się ta Adria to ją bierz. Ale jeżeli są fajniejsze przyczepy (wg Ciebie) to wybierz fajniejszą. Nie męczyłbym się w uboższej przyczepie tylko dla kilku cm większego prześwitu i rzekomo mocniejszym wykończeniu spodu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

11 godzin temu, Cezarr napisał:

Co rozumiesz przez słowo "teren" :puk: błoto po sam dach czy brak utwardzonej drogi?

Auto przeprawowe czy wyprawowe i do tego przyczepa.

Bo to co masz to raczej w ciężki teren się nie nadaje, ale na wyprawę i do holowanie ciężkich przyczep już tak.

Następne zdanie jakie napisałem, a którego nie zacytowałeś to Jakiś lekki off road? tak więc pytania o błoto po sam dach itp. są dość niedorzeczne ? Mieszkam w środkowo zachodniej Norwegii i tutaj jest więcej dróg leśnych niż asfaltowych ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, marek230482 napisał:

Przemo... 

Marek, ale z najbardziej zwykłymi przyczepami jest ten problem że potrafią się rozszczelnić, rozwalić i nie przeżyć ? Te różne niemieckie przyczepy są na autobany i niemieckie pola kempingowe ? Szczególnie Hobby są wyjątkowo delikatne, rozpadają się na sam widok lasu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy, że nie chodzi Ci o trudny teren (ślisko, grząsko), o zwrotność a o zasuwanie stówą po szutrówce? Albo skakanie po leśnych wybojach :)  A ta adria poza wyglądem i grubszym bitexem na podłodze czymś się różni od zwykłych przyczep? Ma konstrukcję alu zintegrowaną z ramą nośną? Jakąś inną budowę? Bo jak jest taka jak reszta przyczep (skrzynia na ramie) to rozsypie się tak samo jak inne :) czyli jak na filmiku wcześniej :lol: 

Ja jak zjeżdżałem z asfaltu to zawsze był spacerek. Powolutku, przetaczanie się. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, marek230482 napisał:

To znaczy, że nie chodzi Ci o trudny teren (ślisko, grząsko), o zwrotność a o zasuwanie stówą po szutrówce?

Na leśnych górskich drogach nie rzadko jest błoto i ślisko, zwłaszcza gdy pada. Zwrotność też jest ważna.

Adria Action to odlew, nie sklejka, osadzony na aluminiowej ramie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, przemo79 napisał:

Na leśnych górskich drogach nie rzadko jest błoto i ślisko, zwłaszcza gdy pada. Zwrotność też jest ważna.

Adria Action to odlew, nie sklejka, osadzony na aluminiowej ramie

To może faktycznie plus. Jednak na pewno to nie jednolita foremka i gdzieś łączenie jest. Jak będziesz ciągną ją jak chorągiewkę to gdzieś i tak się rozlepi. Wyprawówki mają to do siebie, że są całe związaną konstrukcją (tak przynajmniej powinno być). Tu na względnie sztywnej ramie (bo w rzeczywistości sporo się ugina) jest domek z drewna, tudzież z plastiku. Tak czy siak po nierównościach będziesz musiał jechać ostrożnie. Jak z jajem. Jak będziesz się przetaczał a nie frunął to każda w miarę zwarta (czyt nie duża) przyczepa się sprawdzi. 

Ciąganie po błocie i piachu przyczepie nie zaszkodzi. Ale frunięcie po wyboistej szutrówce ją rozsypie - chyba każdą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mi nie grozi, raczej jeżdżę spokojnie, tym bardziej na wycieczkach w piękne tereny ? Szkoda że w Europie nie ma producenta pełnoprawnych wyprawowych. 

 

Mam przyjaciela który od lat mieszka w Australii, zapraszał mnie nie raz. Może będzie trzeba wybrać się do Australii i tam kupić ?

4 godziny temu, OnionSkin napisał:

Podnieś na poduszkach z pół metra :

 

 

i nie straszne będą nawet takie drogi  :)

 

 

 

No też myślałem o tym aby coś pomajstrować przy zawieszeniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze, jak będziesz jeździł powoli po nierównościach to nic przyczepie nie grozi. One nie są tylko na równy asfalt. Ale jednak zbyt dużego szarpania po dziurach nie lubią. Jeżeli budżet nie gra roli to faktycznie może lepiej poszukać czegoś o lepszej konstrukcji. Ale czego? nie wiem. Słyszałem, że amerykańskie przyczepy nie są drewniane a aluminiowe (konstrukcja). Ale czy to coś da? Materiał to nie wszystko. Jeszcze kwestia połączeń, rozwiązań. A australijskie to czym się różnią? 

A Ty masz zamiar tą przyczepę po bezdrożach ciągnąć dziesiątki/setki kilometrów czy po prostu kilometr z asfaltu zjechać?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Twoich jazd wybrałbym małego Fendta.  Adrie są generalnie lekkie, myślę, że zaproponowana przez Ciebie po prostu się rozchwieruta. Mój poprzedni Dethleffs rozkręcał się po każdej jeżdzie.   W obecnej nic się nie odkręciło mimo zaliczenia Albanii i raczej nie po asfaltach. Ten mały Fendt jest idealny dla dwójki - wystarczająco wygodny i na tyle mały ze będzie sztywny i można go ciągnąć szybciej po szutrach. Założysz opony o wyższym profilu i to wystarczy .  Do holownika co się da na pakę zwłaszcza ciężary. Przyczepka ma zostać jak najlżejsza.  Da się  - ja tak mam.  Pickup jest - moim zdaniem - najlepszym holownikiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, marek230482 napisał:

Słyszałem, że amerykańskie przyczepy nie są drewniane a aluminiowe (konstrukcja). Ale czy to coś da? Materiał to nie wszystko. Jeszcze kwestia połączeń, rozwiązań. A australijskie to czym się różnią? 

A Ty masz zamiar tą przyczepę po bezdrożach ciągnąć dziesiątki/setki kilometrów czy po prostu kilometr z asfaltu zjechać?? 

To są przyczepy wyprawowe do off raod. Tam gdzie wjedzie terenówka 4x4 tam też wjedzie taka przyczepa i bez względu na prędkość. Miałem okazję widzieć taką w akcji w Finlandii. Coś pięknego. Ja sporo jeżdżę po bezdrożach i chcę z przyczepą kempingową. Skandynawia najładniejsze miejsca ma tam gdzie nie ma asfaltu

Zobacz też to:

 

10 godzin temu, AdamH napisał:

Do Twoich jazd wybrałbym małego Fendta.  Adrie są generalnie lekkie, myślę, że zaproponowana przez Ciebie po prostu się rozchwieruta. Mój poprzedni Dethleffs rozkręcał się po każdej jeżdzie.   W obecnej nic się nie odkręciło mimo zaliczenia Albanii i raczej nie po asfaltach. Ten mały Fendt jest idealny dla dwójki - wystarczająco wygodny i na tyle mały ze będzie sztywny i można go ciągnąć szybciej po szutrach. Założysz opony o wyższym profilu i to wystarczy .  Do holownika co się da na pakę zwłaszcza ciężary. Przyczepka ma zostać jak najlżejsza.  Da się  - ja tak mam.  Pickup jest - moim zdaniem - najlepszym holownikiem

Ale który model masz na myśli? Na stronie widzę tylko takie dość duże z tyłem tak dużo wystającym że na pewno gdzieś się przyhaczy. Ta Adria to odlew więc nic się tam nie rozkręci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz pick-up'a i lubisz wjechać w teren, to pomyśl o zabudowie mieszkalnej na pakę. Wtedy tam gdzie auto wjedzie to i domek wjedzie, ceny podobne do przyczep. Miejsca jak w małej przyczepie, ale dla 2 osób jak najbardziej OK. Na miejscu jak samo auto będzie potrzebne to zabudowę odpinasz i ruszasz samym autem.

Przykładowa nawet na fordzie

 

Edytowane przez Tomiy (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może ja się wypowiem, Adrię Action kupiłem do korzystania z dzikich plaż i dojazdu do mniej uczęszczanych marin dla jachtów. Wielokrotnie przejeżdżałem przez mokradła (błoto do połowy koła) i krzaki z prędkością 5-10 km/h i nie było problemu. Przyczepka jest wysoko zawieszona, wszystkie instalacje na spodzie są schowane. Zdarzało się uderzenie kółkiem manewrowym, ale tył zawsze przechodził. Do typowego off roadu w błocie i dużych dołach wykonałbym osobiście kapsułę na pickupa. Na plus w terenie należy zaliczyć, że jest to kapsuła z materiału takiego jak w łodziach i bardzo łatwo naprawialna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5-10km/h, dołki w granicy zwisu przyczepy i ciągnięcie po błocie do ramy (i piasku) to ja też swoją robiłem i nic jej nie było. I żadnej przyczepie nie będzie. Autorowi chodzi bardziej o wyboisty teren i niekoniecznie jazda 5-10km/h. Jak sobie wyobrażacie jazdę po skandynawskich bezdrożach np 50km z taką prędokością? Umarł w butach.

Widzę w takim razie, że albo przyczepa z australii :D albo zwykła i właśnie wiele wyrzeczeń. Na tym filmie widzę, że ta przyczepa ma ramę jak terenówka z zabezpieczeniem budy przed przełamaniem (nawet jak zawiśnie). Nie ma tego chyba żadna przyczepa z europy ani ta adria. Minusem na pewno jest to, że jednak kuchnia na dworze..... i taka okrojona trochę ta przyczepa. Piszę pod kątem żony :lol: ale to już i tak luksus w porównaniu do europejskich wyprawówek, które są po prostu spartańskie. 

A tak sobie myślę, że skoro autor na brak funduszy nie narzeka to podejrzewam, że w cenie funduszy do australii i z powrotem (z przyczepą) to w polsce znajdzie się firma która zrobi przyczepę jaką chcesz. W australii czy stanach takie przyczepy tez tanie nie są. Chyba jeszcze droższe niż u nas zwykłe. A zbudowane indywidualnie da 100% satysfakcji a nie jakieś kompromisy.

Przyczepka o możliwościach wyprawówki i funkcjonalności normalnej nowoczesnej przyczepy to były obiekt pożądania :D to wtedy ja bym chyba nawet kampera nie kupował tylko wrócił do przyczepy :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.