Adria Action w terenie

[przemo79]

Witam. Czy ktoś z was ma przyczepę Adria Action? Czy nadaje się do jazdy w terenie? Jakiś lekki off road? Interesuje mnie przyczepa nie duża, dla dwóch osób, ale oczywiście w pełni wyposażona, taka Adria Action 391LH bardzo mi się podoba wizualnie i pod względem wyposażenia, tylko jak po za asfaltem, na leśnych itp. drogach?

[marek230482]

Nie wiem jakiego offroadu oczekujesz ale przecież to zwykła przyczepa. Czarne/grafitowe dokładki zupełnie nic Ci w terenie nie dadzą. Napis też..... Ma to choć trochę wyższy prześwit i brak belki łączącej koła? Bo jeżeli nie to się niczym nie różni od zwykłej przyczepy.

Jeżeli na prawdę oczekujesz zjechania z asfaltu to kup porządne auto terenowe a takie wciągnie już każdą przyczepę. Ja przyczepę wciągałem w las, błoto, piasek na plaży (a nawet płytką wodę) ale miałem stały napęd 4x4. 

Oczywiście prześwitu i kolein nie przeskoczysz ale takich przyczep nie ma. 

[jacekzoo]

@marek230482 https://bushwakka.co.za/4x4-trailer-models/

[marek230482]

Ja widziałem takie "cuś". Ale czy to może zastąpić prawdziwy kemping? To raczej przyczepy wyprawowe. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że oferują tyle samo co dobrze wyposażona duża terenówka. 

 

[przemo79]

2 godziny temu, marek230482 napisał:

Jeżeli na prawdę oczekujesz zjechania z asfaltu to kup porządne auto terenowe a takie wciągnie już każdą przyczepę. Ja przyczepę wciągałem w las, błoto, piasek na plaży (a nawet płytką wodę) ale miałem stały napęd 4x4.

Ale ja mam porządny wóz 4x4, Ford Raptor, uciągnie niemal każdą przyczepę, ale przyczepa też musi nadawać się do jazdy w terenie. Według producenta ta Adria ma wzmocnione podwozie aby można było zjechać z asfaltu i jakieś kamienie itp. nie uszkodziły jej. Prześwit też ma trochę większy niż jakieś Hobby itp. które potrafią zawisnąć na krawężniku itp. 

A jaką z jaką przyczepą ty jeździłeś po lasach, błocie itd.? 

W Australii, USA czy Afryce można kupić typowo wyprawowe przyczepy z pełnym wyposażeniem (kuchnia w środku, łazienka itd.), niestety na terenie Europy ja nie spotkałem takich, jedynie takie z aneksem kuchennym na zewnątrz i brakiem łazienki.

[Cezarr]

5 godzin temu, przemo79 napisał:

Czy nadaje się do jazdy w terenie?

Co rozumiesz przez słowo "teren" błoto po sam dach czy brak utwardzonej drogi?

Auto przeprawowe czy wyprawowe i do tego przyczepa.

Bo to co masz to raczej w ciężki teren się nie nadaje, ale na wyprawę i do holowanie ciężkich przyczep już tak.

[marek230482]

Dokładnie. J.W.

Ja ciągnąłem zwykłego dethleffsa - 5,5m bez dyszla. Dość duża i nie lekka przyczepa (koło 1t MW). Ciągałem ją terenówką po piaskach, plażach i błocie. Oczywiście nie piszę o topieniu czy wielkich dołach. Tam żadna przyczepa nie da rady. Żadnej przyczepy nawet tej adrii w cięższy teren nie wciągniesz. Chodzi po prostu o to, że na podłożu gdzie się dawno zarjesz zwykłym holownikiem (nawet 4x4) to terenówka da radę. Błotniste pola, lasy, piaskownie/żwirownie (tam są fajne miejscówki nad wodą). Trzeba tylko pilnować zwisu i garbów (bo belka). 

 

Ja bym poklasyfikował to tak:

1. Drogi szutrowe, suche łączki, suche gruntowe drogi w miarę równe - każde auto, każda przyczepa

2. J.w. z tym że mokre - każde auto 4x4 i każda przyczepa

3. J.w. ale dość że mokre to jeszcze grząskie ale tak do 1cm - 4x4 z blokadami, co najmniej AT (najlepiej MT) i każda przyczepa

4. Błoto, piach, duże nierówności (do prześwitu holownika). Przykładowo podmokłe łąki, piaskownie/żwirownie, grząskie drogi gruntowe, plaże - 4x4 z blokadami, liftem, musowo MT i to agresywne, zwykła przyczepa.

5. Dopiero jak zaczynasz jeździć po dołach i górach gdzie są trawersy na granicy możliwości holownika to zwykłe przyczepy odpadają. Możesz zawisnąć belką, lub budą. Trzeba uważać na wystające z gruntu elementy. Wtedy przyczepy tylko wyprawowe. Ale jak jest dobry holownik z blokadami i ostrymi MT (tak jak ja mam) to wyciągnie przyczepę nawet z piachu zgarniając wydmę bakistą. Byle jakieś kamlory czy nasypy fizycznie w nią nie uderzyły. Wyciągałem raz przyczepę z takiej miejscówki  piasek jej nic nie zrobi ale było ciężko. Szła jak sanki bo koła niewiele jej się przydawały  

P.S. To co Ty masz to strach tym wjechać "w teren". Nowe ładne. Pewnie oponki asfaltowe..... albo ateki - to się do niczego nie nadaje. W takim set`up ie to Ty chyba myślisz co najwyżej na zjazd szutrową drogą. I broń boże błoto bo też nie dasz rady. Masz chociaż blokady dyfrów? W jakim terenie tym jeździłeś? Przez krzaki tym się przedzierałeś? 

[PolariS]

Przyczepa w terenie :

 

 

 

[marek230482]

Oczywiście nie odradzam tej przyczepki. Po prostu studzę Twoje zapędy off road`owe. Tam gdzie Ty oczekujesz wjechać swoim fordem i tą adrią to ja swoją frotką na MT wciągnę każdą przyczepę do 5m. 

I tak pierwsze na czym polegniesz to nie prześwit czy gabaryt a.... przyczepność. W ubiegłym roku na jednej z soft wypraw dobrze to zaobserwowałem. Przyjechał koleś nowym wrangerem bez blokad ale na AT (szacun dla gościa za poświęcenie nowego lakieru) i starą dobrą terenówką ale na zwykłych szosówkach. Terenówce niestety na polnej drodze nawet blokady nie pomogły. Wrangler pomimo że tańcował to wyjechał  

Aha i jeszcze jedno kryterium o którym solaris mi przypomniał - estetyka

Jak masz nowiutkiego fordzika i boisz się go zadrapać czy obić od kamyczków to znaczy, że i tak będziesz wjeżdżał tylko w miejsca gdzie wjedziesz każdą przyczepą i holownikiem z haldexem   

[jacek00]

Kiedyś uczyły Papie widziałem taki zestaw, czyli Action dość mocno podniesiony

[przemo79]

Raptor jak najbardziej jest stworzony aby jeździć w terenie. 

 

Oczywiście że można wjechać z każdą przyczepą w teren ale nie każda to przeżyje, np. Hobby rozpada się po jeździe na polskich wiejskich drogach. Australijczycy robią super przyczepy wyprawowe tylko niestety nie do kupienia w Europie.

[jacekzoo]

23 minuty temu, przemo79 napisał:

teren ale nie każda to przeżyje,

I z tego powodu to

3 godziny temu, PolariS napisał:

Przyczepa w terenie :

 

 

 

 nie jest jazda w terenie tylko zabawa i rozwalanka. Ta buda jest tak zgnita że rozpada się pod rękami...

 

24 minuty temu, przemo79 napisał:

niestety nie do kupienia w Europie.

Może warto poszukać, jak cena nie jest jakoś specjalnie ograniczona. Ciągną auta z usa to może ktoś się zajmuje ściąganiem z drugiej strony świata? 
 

myślę że żadna europejska buda nie przeżyje offroadu, choćby w nazwie miała action czy inną sahare  nawet jak dołożysz większe koła czy namotasz z osią żeby nie była za nisko to sama konstrukcja się rozleci. 
 

chyba że jakąś zdrową niewiadówkę przerobisz? To mogłoby wytrzymać i też jest mała i zwinna

[przemo79]

16 godzin temu, przemo79 napisał:

Czy nadaje się do jazdy w terenie? Jakiś  lekki off road?

Słowo klucz "lekki" tak więc pytania o błoto po sam dach itp. są dość niedorzeczne ? Mieszkam w środkowo zachodniej Norwegii i tutaj jest więcej dróg leśnych niż asfaltowych ?

4 godziny temu, marek230482 napisał:

Jak masz nowiutkiego fordzika i boisz się go zadrapać czy obić od kamyczków to znaczy, że i tak będziesz wjeżdżał tylko w miejsca gdzie wjedziesz każdą przyczepą i holownikiem z haldexem   

Nic takiego nie napisałem więc nie rozumiem skąd u Ciebie ta złośliwość. Dla twojej wiadomości, nie jestem nowobogacki który kupił pickupa, aby szpanować przed sąsiadami i rwać blachary. Mój najbliższy sąsiad mieszka 2 km ode mnie i jeździ Chevroletem Silverado. Mój Raptor to koń roboczy, zajmuje się leśnictwem i mam farmę w środkowo zachodniej Norwegii w której to mieszkam od wielu lat. Do jazdy do miasta na zakupy, kościoła, kina itp. to mam zwykłą osobówke ?

Edytowane 8 Czerwca 2020 przez przemo79 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

A myślałeś o przyczepie namiotowej? Z tym powinno być łatwiej. 
 

w tamtym roku na korsyce widziałem coś takiego podpiętego pod wranglera 

[przemo79]

2 minuty temu, jacekzoo napisał:

A myślałeś o przyczepie namiotowej? Z tym powinno być łatwiej.

 

Nie, odpada namiotowa, musi być pełnoprawna z kuchnią i łazienką. Ja jeżdżę z żoną, najwięcej po Skandynawii szczególnie Norwegia, Finlandia i Islandia, a tam temperatury rzadko rozpieszczają ? jeszcze dochodzą ulewne deszcze i silne wiatry