VW Caddy 2.0 TDI 150KM nada się na holownik?

[Gość]

7 minut temu, jacek00 napisał:

7 minut temu, jacek00 napisał:

No to jaki ma być komfort tak połączonym zestawem? 

A co w nim chorego? Co Ci to E magicznego daje, że uważasz się za lepszego kierowcę od tego bez E?  Kat. B. uprawnia Cię do holowania przyczepy. Tak samo jak kat. B uprawnia Cię do poruszania się busem do 3.5T. Czy ktoś to umie robić? To inna kwestia, tak samo mając B możesz nie umieć jeździć autem, tak samo mając E możesz nie umieć jeździć z przyczepą. Sama literka w PJ nie robi z Ciebie dobrego kierowcy.

 

Znam osoby, które holują przyczepę Berlingo czy Caddy są zadowolone. Wystarczy odpowiednią budę tylko zapiąć, odpowiednią do możliwości auta. 

 Co ty masz z tą mocą, mocy starczało koła na 2 biegu buksowały, o taka moc ci chodzi, ja piszę o trakcji prowadzeniu . Masakra odpuszczam bo nie wytłumaczysz

 

Edytowane 18 Stycznia 2020 przez peja76 (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

2 minuty temu, peja76 napisał:

 

A jak miał się prowadzić zestaw gdzie przyczepa ważyła tyle co auto? No zastanów się przez chwilę jakim zestawem się poruszałeś, gdzie przyczepa robiła co chciała z autem...

Cały czas o tym piszę. Nie tylko moc ma znaczenie, ale także różnica w masach obu pojazdów i odpowiednie rozłożenie mas w przyczepie i odpowiedni nacisk na hak. Wszystkie składowe mają znaczenie. 

Edytowane 18 Stycznia 2020 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[Gość]

1 minutę temu, jacek00 napisał:

A jak miał się prowadzić zestaw gdzie przyczepa ważyła tyle co auto? No zastanów się przez chwilę jakim zestawem się poruszałeś, gdzie przyczepa robiła co chciała z autem...

TAK MASZ RACJĘ CAŁKOWICIE SIE Z TOBĄ ZGADZAM, czy teraz jesteś zadowolony połechtałem twoje ego i lepiej ci się będzie spało, miłego wieczoru.?

[smok_wawelski]

A było tak miło........   
Dajcie spokój ego i foch  niewiele ma wspólnego z prowadzeniem, załadunkiem, kat PJ  i innymi rzeczami które Koledze @przemeq23 pomogą wybrać przyczepę i dadzą info jak nią bezpieczniej jeździć

Edytowane 18 Stycznia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[Cichy56]

Peja76 przyjacielu proszę Cię nie pij już dzisiaj więcej ?.

[Gość]

Teraz, Cichy56 napisał:

Peja76 przyjacielu proszę Cię nie pij już dzisiaj więcej ?.

Jest mały problem ja nie piję alkoholu pod żadną postacią bo jak coś mi nie smakuje to albo nie jem albo nie piję ?,

[przemeq23]

Ja już się dowiedziałem bardzo dużo i myślę ze jestem gotowy podpiąć swoją pierwszą przyczepkę bezpiecznie.

Także został tylko zakup

Bedzię kupiona to sie pochwalę

[jacek00]

2 minuty temu, smok_wawelski napisał:

A było tak miło........   
Dajcie spokój ego i foch  niewiele ma wspólnego z prowadzeniem, załadunkiem, kat PJ  i innymi rzeczami które Koledze @przemeq23 pomogą wybrać przyczepę i dadzą info jak nią bezpieczniej jeździć

Nie ma żadnego ego i żadnego focha Po prostu bądźmy rozsądni i nie wyjeżdżajmy na drogi zestawami, które na te drogi wyjechać nie powinny bo są zagrożeniem. Sam zresztą też o tym pisałeś, więc nie bójmy się nazywać rzeczy po imieniu. 

Teraz, przemeq23 napisał:

Także został tylko zakup

Tylko  To się może okazać najtrudniejszym  

[Gość]

Teraz, przemeq23 napisał:

Ja już się dowiedziałem bardzo dużo i myślę ze jestem gotowy podpiąć swoją pierwszą przyczepkę bezpiecznie.

Także został tylko zakup

Bedzię kupiona to sie pochwalę

?

[smok_wawelski]

5 minut temu, jacek00 napisał:

Nie ma żadnego ego i żadnego focha

i to  mi się podoba - pokój miedzy karawaningowcami jak to prekursor imć Zagłoba prawił nieco wężykując jadąc przyczepą z holownikiem o mocy 2 koni  

Edytowane 18 Stycznia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[lolus54]

Ja ciągnę przyczepę o masie dmc 1200 kg caddym 2.0sdi moc 68km i powiem tak pod górkę ciężko się rozpędzić ale poza tym auto dość stabilne z budą. Bardzo dobrze spisuje się przy ruszaniu pod górkę i po płaskim ale to dzięki skrzyni biegów która podobnie jak w busie dobrze się sprawdza przy większym obciążeniu. Samochód przy 90 na autostradzie zachowuje się ok, ale przeważnie jeżdżę wolno przepisowo do 80 km/h.

Wywarzam nacisk na hak pomiędzy 75-80kg. 

Samochód dzięki temu że jest wyższy dobrze zmniejsza opory powietrza.

Z motorem 2.0 TDI to auto z budą 1200dmc będzie jeździło super.

Czytając niektóre wpisy kolegów z forum to najlepiej żeby auto było tylko terenowe o wielkiej masie - a chciałbym przypomnieć że jazda na wypoczynek to nie rajd i można jechać wolniej i bezpieczniej zarazem ciesząc się z czasu spędzonego z rodziną. 

Pozdrawiam Karol

[mundek28]

Też uważam że to auto da radę.Istotne jest tylko jak miękkie jest zawieszenie w tym Caddy z tyłu/ resory/ Ja kiedyś miałem Berlingo ale w wersji osobowo-turystycznej i po podpięciu przyczepki tył w nim znacznie siadał no ale w Berlingo w ogóle zawieszenie jest niższe niż w Caddym.

 

[lolus54]

Resory są w porządku przy nacisku na hak ok 80 kg tył nie siada zbytnio przy mojej budce. Caddym w wersji osobowej ma ładowność ponad 600kg więc nie jest źle.

[dudek_t]

W dniu 18.01.2020 o 15:15, peja76 napisał:

Jak by był załadowany to by jeszcze gorzej by się prowadził, bo nie dość że musiał byś uważać na przyczepę to i na auto. załaduj auto albo niech wsiądą z 4-5 osób i jedz, czy nie gorzej się prowadzi, ale wiem macie swoje wpojone i nie wytłumaczysz, zostawiam to co napisałem koledze który założył wątek i niech sam sobie odpowie na pytanie które zadał.

NIe wiem co Ty masz za Caddy ale ja swoim w wersji Maxi objechałem w 6 osób plus full bagażu Włochy, Chorwacje, Austrie, Szwajcarie i trochę Francji. W sumie zrobiłem nim jakieś 120-130k km, bardzo często załadowanym i nie wiem o czym ty piszesz. Jedyna rzecz na którą trzeba zwrócić uwagę w tym samochodzie to gumy stabilizatorów (przednie i tylne) bo zużywają się bardzo szybko, nawet co 20-25k km i prawidłowe opony zgodnie z fabryczną specyfikacją (muszą być z wysokim indeksem prędkości i bardzo twardą ścianką boczną). Można ciąć po zakrętach równie sprawnie co przeciętną osobówką. Jest mega stabilnie. Jednak wystarczy olać temat zawieszenia (stabilizatory to klucz!!), założyć byle jakie opony i robi się łajba przy 100km/h - taką sztukę mieliśmy w pracy. Ten sam model, inny silnik i wyposażenie. Stan utrzymania skrajnie inny i jakość jazdy nieporównywalna. 

W dniu 18.01.2020 o 15:55, przemeq23 napisał:

Oczywiście że Caddy załadowany dużo lepiej sie prowadzi, na pusto "podskakuje"

Które masz zawieszenie, osobowe czy dostawcze? Przy jeździe totalnie na pusto no nie da się oszukać że podwaliny są pod dostawczaka. Przy lekkim doładawaniu jeździ już przyjemnie. Tylko podstawa to zawieszenie osobowe a nie przystosowane do większej ładowności (różnica resorów).

[przemeq23]

36 minut temu, dudek_t napisał:

 

Które masz zawieszenie, osobowe czy dostawcze? Przy jeździe totalnie na pusto no nie da się oszukać że podwaliny są pod dostawczaka. Przy lekkim doładawaniu jeździ już przyjemnie. Tylko podstawa to zawieszenie osobowe a nie przystosowane do większej ładowności (różnica resorów).

Wersja osobowa (2,3t) ładowność 840kg

Ale tak jak piszesz wystarczy 50-100kg i naprawdę jazda dużo przyjemniejsza ?

 

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez przemeq23 (wyświetl historię edycji)