Niewiadów N126 - montaż mebli a uszkodzenie poszycia

[klonik058]

Nie ma niewiadówek, w których tapicerka nad łbem by nie wisiała. One już fabrycznie wisiały. Objeżdżałem  w swoim życiu 5 niewiadówek i wyjątku nie było. Nawet w dwuletniej niewiadówce w roku 1980 tapicerka częściowo wisiała. Przecież ten typ tak miał i wcale sobie jaj nie robię. Jeżeli w tym czymś tapicera nie dyndała, to ktoś musiał już nieźle jakimś klejem z mąki mazgać - nie ma siły!

Poprawiłem oryginał. Ale tapicerka została bordowa orginana. To, że wisiała to wina gąbki która się kruszyła. Zastąpiłem pianką. Ale wyglądała org. No szafki oryginalne bez wad.

 

Wysłane z mojego SM-A505FN przy użyciu Tapatalka

 

 

 

[smok_wawelski]

Sprzedałem dzisiaj - no ten gruby remont to był już trochę temu a był był plan środek dokończyć i jeździć - tak schodziło trochę z tym środkiem bo tragizmu nie było.
Do kampera przymierzałem się od dawna - moja nie kieruje niczym oprócz kosiarki roweru i czasem mnie  no to mnie wkurzało trochę a i daleko jechać to lejce tylko ja
No to se wymyśliłem kampera lookałem za czymś gotowym nawet do lekkiej przeróbki lookałem cały zeszły rok g...o ciekawego albo kasa chora do niewyróby, później był pomysł blaszka i przeszczep z budy - koledzy wybili mi to z głowy i słusznie jestem Im za to wdzięczny
Przykociła sie ta Limonka  po pieniądzach no to zapadła decyzja bierzemy - budujemy, spoko nie jest żle  - plan ukończenia (no może nie na tip top ) i  na Boże Ciało dziewiczy rejs  - i mam zamiar wydolić. Już wygłuszyłem i podłoga jest i działam dalej - damy radę  
Ciasno na podwórku, kasa potrzebna - no to sprzedałem ze łzą w oku ale już nie żałuje, młodzi najpierw chcieli na działke, popatrzyli pogadaliśmy pojeździli i zaczeli łapać bakcyla mówią że nim na działek na pustaki wstawią to pojeżdżą gdzieś blisko żeby spróbować jak im to spasi i myślę że im spasi i że sie rozwiną karawaningowo
A nawet jak nie to czy może być lepsza emerytura dla zasłużonego kiosku warzywnego ja działka z takim widoczkiem

Nawiasem - zima myślałem ze sobie ogłoszenie powisi i na forum i na portalach ogłoszeniowych  i ponowie je wiosną a ilość potencjalnych kupujących szok do tego stopnia że miałem propozycje znacznego przebicia ceny podanej w ogłoszeniu ale odrzuciłem bo młodzi byli pierwsi - trza się szanować kasa to nie wszystko - - ogłoszenie na forum sporo wisiało ale od umieszczenia na portalach do sprzedaży niecałe 24h - to mi potwierdza mało jest  małych bud w 2+1 i kiblem - spoko mogłem spoko pare stówek a może i tysiaka więcej łyknąć ale nie żałuje że poszła do tych Ludzi - zasłużyli na to 

@DaltonBob przepraszam za OT - może nie w temacie N-ki ale też związek z zakupem starej przyczepy i tylko dlatego sobie na to tutaj pozwoliłem sorry

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[kalapan]

33 minuty temu, smok_wawelski napisał:

Przykociła sie ta Limonka  po pieniądzach no to zapadła decyzja bierzemy - budujemy, spoko nie jest żle 

Odszczekasz smoku jeszcze te słowa i przeklniesz tego zielonego arbuza, wystarczy, że poobijasz sobie trochę dupsko o meble w tym ciasnym ogórze - wspomnisz moje słowa   Przyjdzie czas, że złapiesz ciupaskę i hej po wszystkich gratach, albo ten ogór posłuży Ci jako sensowny holownik do czegoś normalnego, choćby takiego jak dobry , stary kiosk warzywny.

[smok_wawelski]

Cóż - pożyjemy zobaczymy - nie wykluczam.   To puszczę niepociupagowanego ogóra i kupię pewnie  Unicę   ale Marku jednak wątpię - miałem i to i to okazje używać  - wydaje mi się że raczej dobrze  wiem czego chcę a najlepiej zweryfikuje to zycie  

 

Edytowane 6 Stycznia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[janus]

Nie słuchaj malkontentów!

Limonka śliczna i sprawi radość.

Ja w podobnym już 10 rok się męczę i za żadne skarby do przyczepy nie wróciłbym ?

[smok_wawelski]

dziękuje @janus - na razie to tylko blaszka - dłubie pomału i mam nadzieje  ze taka będzie - spoko my się tak z Markiem już długo tak sie przegadujemy i choć blisko to po

łbach sobie nie daliśmy to i pewnie sobie nie damy  w sumie to dobrze jak się nawet ostro skrajne  poglądy krzyżują  - ktoś czyta i wyrabia sobie swój  pogląd z tego materiału  

A tak na marginesie - zerknąłem na Twoją stronkę i to coś mi się kołacze że kiedyś na siebie na Leśnicy przelotem wpadliśmy
 

Edytowane 7 Stycznia 2020 przez smok_wawelski (wyświetl historię edycji)

[smok_wawelski]

21 godzin temu, DaltonBob napisał:

Co jakiś czas słyszę takie historie i zazdroszczę ?

Polowanie jest sztuką cierpliwych :)