Skocz do zawartości

Ładowanie aku podczas jazdy


marecki88

Rekomendowane odpowiedzi

Ahoj!

Mam w swoim busie dwa giganty po 30kg i 100ah. Na światło, pompkę wody i przetwornicę do laptopa starczają mi na cały sezon - ok 20 noclegów na dzikusa. Teraz dochodzi webasto i pewnie jakiś tv i konsola na kolejny sezon (dla dzieci). Nabicie takiego aku zwykłą ładowarką to 1,5 doby... Wiem, że są patenty na spięcie tego w bezobsługowy układ i ładowanie tego podczas jazdy. Może są jakieś gotowe produkty (ładowarka, wyświetlacz z poborem prądu i poziomem naładowania aku)? Jestem zielony w tych tematach, ale może ktoś mi wytłumaczy łopatologicznie jak to zrobić :)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

45 minut temu, marecki88 napisał:

Ahoj!

czołem :sciana:

poszukaj na forum , były tematy i schematy  jak podpinać drugie aku po rozruchu silnika

w dużym skrócie to dajesz automat do świateł (załącza światła np dzienne albo mijania po pojawianiu się napięcia ładowania z alternatora), ten automat załącza stycznik który spina razem plusy obu aku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

automat do świateł to chyba nie, bo on rozłącza się jak się włącza normalne światała. Rozumiem, że wtedy alternator ładuje wszystkie aku (samochodowy plus dwa żelowe)? Czy to nie za duże obciążenie? Myślałem, że są jakieś gotowe sprytne ładowarki, które po prostu wpinam w 12v auta i które się załączają jak jest ładowanie. Będę wdzięczny za wszelkie linki :) Bo jak już pisałem dla mnie to czarna magia. Przegrzebałem forum, ale niewiele mi to rozjaśniło temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodziło mi o modulik który robi to :

Funkcje urządzenia:

- automatyczne włączanie świateł dziennych po uruchomieniu silnika, w chwili gdy napięcie w instalacji wzrośnie powyżej 13,5V

- wyłączenie świateł dziennych po wyłączeniu silnika

 

tu masz gotowe do montażu dedykowane

https://allegro.pl/oferta/modul-ladowania-dod-akumulatora-separator-12v-100a-6752273288

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy siak, nawet mając wszelakie moduły czy też automat do świateł dziennych (można spróbować użyć również sygnału ciśnienia oleju) po każdej wyprawie dobrze jest taki akumulator naładować i zostawić na 2 doby po naładowaniu na prostowniku (jeśli jest automatyczny) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, chris_66 napisał:

Chociaż jak alternator dobry i instalacja sprawna to powrót 100-200km nabije aku do pełna

Mój fajny kolega czasem mawiał  "jesteś w mylnym błędzie" - i tak jest w tym przypadku. Alternator jest w stanie podładować akumulator rozruchowy, jednak ciężko mu jest naładować akumulatory rozładowywane cyklicznie i często utrzymywane w stanie częściowego lub prawie pełnego rozładowania, temat rzeka można tu wypracowanie na ten temat napisać. 

Tak z ciekawości - ile lat wytrzymują u Ciebie akumulatory w pojazdach? 

Edytowane przez PolariS (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, PolariS napisał:

Mój fajny kolega czasem mawiał  "jesteś w mylnym błędzie" - i tak jest w tym przypadku. Alternator jest w stanie podładować akumulator rozruchowy, jednak ciężko mu jest naładować akumulatory rozładowywane cyklicznie i często utrzymywane w stanie częściowego lub prawie pełnego rozładowania, temat rzeka można tu wypracowanie na ten temat napisać. 

Tak z ciekawości - ile lat wytrzymują u Ciebie akumulatory w pojazdach? 

kiedyś sprawdzaliśmy jak altek ładuje akumulator , jaki czas jest potrzebny do doładowania energii zużytej na jeden rozruch, jak pracuje układ dwóch akumulatorów o różnych stopniach naładowania podłączanych pod alternator i całą kupę różnych badań prądowo napięciowych :thank:

zresztą elektryka to połowa mojego zawodu - szczególnie elektromechanika i elektryka w maszynach

w samochodach różnie , zależnie od sposobu użytkowania - ale od 3 do 7 lat to tak średnio (prywatne, służbowe i znajome które mam na oku)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, chris_66 napisał:

ałą kupę różnych badań prądowo napięciowych

Ja natomiast codziennie zajmuję się akumulatorami ołowiowo-kwasowymi, co prawda są to głównie akumulatory trakcyjne ale zasada działania tych oraz strartówek jest taka sama, problemem natomiast jest ładowanie startówek które zmuszane są do pracy cyklicznej - do której się średnio nadają, a alternatory w autach z kolei mają straszliwie niekorzystną charakterystykę ładowania typu IU, gdzie prądowa część dysponuje sporym naddatkiem prądu, a napięciowa część słabo radzi sobie z mieszaniem rozwarstwionego elektrolitu. W nowszych autach alternatory działają zgoła inaczej, niż w starych autach. Najlepiej w ładowaniu akumulatorów z ciekłym elektrolitem radzą sobie charakterystyki IUI, IUIa, WUI itp . Generalnie łączenie dwóch akumulatorów o różnych pojemnościach oraz różnych stopniach naładowania to średni pomysł,  Gdybym miał potrzebę ładować akumulator dodatkowy z alternatora to chyba bym wyczarował sobie jakiś patentowy układ który odłączałby go od instalacji i przełączał go na odpowiednią ładowarkę. 

A tak poza konkursem moja centra (na której tak wszyscy wieszali psy) przeżyła 8 lat, została wymieniona na Varte i dziś ta druga ma prawie 7 lat i jeszcze żyje. 

Ale jak ktoś z czytających ma chęć można założyć temat w którym jakieś doświadczenia nasze możemy opisać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, PolariS napisał:

 W nowszych autach alternatory działają zgoła inaczej, niż w starych autach. 

w nowych znacznie krócej żyją, to taka uwaga ogólna, pewnie wynika ze zjadania aku przez elektronikę na postoju

ja często pracuję z semitrakcyjnymi bateriami (cokolwiek to znaczy :mlot: ) ale bez doktoryzacji w temacie , jeszcze inne dziedziny są do ogarnięcia

co do łączenia dwóch aku pod jedno ładowanie - akumulatory kosztują 200-500 zł - to nie majątek w porównaniu do wózkowych zestawów. Nie ma się co rozczulać nad tym.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chris_66 napisał:

ja często pracuję z semitrakcyjnymi bateriam

Czyli masz do czynienia z podestami roboczymi ... ? 

Co do równoległego łączenia chodzi mi o przepływ prądów wyrównawczych w momencie łączenia, aż się płyty prostują :) . Cena startówek niska, ale gdyby użyć już typowego cyklicznego  bloku (semi trakcyjnego w wersji PzS ) i startówki to robi się nieco drożej.  Można to po prostu zrobić lepiej, ale to trochę skomplikuje cały układ. 

Nowe auta ze względu na "eko?" ładują jakimis dziwnymi pulsami,  według serwisu ASO "prawidlowe " napięcie od 11.8 do 15.2 V. NIe wnikałem w ten tok rozumowania bo auto i akumulator nie mój więc skoro działał ponad 3 lata.... Znając mnie i gdyby to było moje prostownik raz na miesiąc by odwiedzał. 

Ostatnio nabyłem prostownik z Juli polecany tu na forum i przyglądam się jego dokonaniom. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, marecki88 napisał:

 Ja mam dwa po 100ah, więc chyba odpada?

https://www.szopeneria.pl/pl/p/WylacznikSelektor-baterii-701S-PM-/5542

masz tu ręczny przełącznik baterii - wybierasz który chcesz używać/ładować

Edytowane przez chris_66 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.