Wiatr a kamper lub przyczepa na postoju.

[chris_66]

My też mamy tak zwyczaj.

 

Wszyscy u mnie wyćwiczeni w obserwowaniu przyrody i reagowaniu na anomalia

 

Do zmywania nie ma chętnych i nikt nie reaguje na wezwania, ale na chmury i wiatr wszyscy.

[BDG81]

Przeszukałem zdjęcia, ale nie znalazłem zapisu. A było tak, że bora na Krku była na tyle silna, że nie wpuszano kamperów i przyczep na most oraz na autostradę. Tez tak mieliście?

[Walt]

Jutro Ci napiszę, bo czekam na:

+++ On Sunday, July 28th, 2019 a severe weather outbreak is expected across the E-NE Adriatic region and along the western Balkans with threat for intense supercells and storm clusters, resulting in destructive winds, large to very large hail, torrential rainfall with flash floods and (strong) tornadoes. +++

Trzymajcie kciuki ?

[dudek_t]

Walt, jak noc minęła? 

[Zulos]

Jeszcze raz polecam bardzo dobrą - właśnie jeśli chodzi o wiatr - prognozę windy.com. Oprócz wiatru stałego, pokazuje też porywy wiatru. Warto nastawić się i przygotować zawczasu.

No i obserwacja. Jeśli wiatr, a zwłaszcza porywy, mają być bardzo silne, to:

- 1 faza - zwijamy przedsionek,

- 2 faza - obracamy cepkę dyszlem do wiatru (jak to jest możłiwe).

O drzewach nie wspomnę - wiadomo: w razie czego albo wyjeżdżamy cepką, albo przesadzamy drzewo;-)

Generalnie jeśli wiatr przekracza ok. 40 węzłów, tj. ok. 70 km/h to zaczyna się sztorm i już na pewno należy rozważyć powyższe działania.

Trzeba zawsze sprawdzać porywy, bo bywa, że są 2-krotnie silniejsze niż prognozowana siła wiatru, a właśnie taki poryw może porwać (jak sama nazwa wskazuje;-) nawet cepkę na plecy...

[Walt]

1 godzinę temu, dudek_t napisał:

Walt, jak noc minęła? 

Noc spokojna, burza dopiero od 9-tej, ale bez dramatycznych zjawisk. Póki co dnia nie chwalę, bo do zachodu słońca daleko ?

[petek]

Ciekawy wątek. Dwa lata temu w Chorwacji na Istrii trafiliśmy na burzę. Wiało niesamowicie. Potargało nam przedsionek tak, że nie było co z niego zbierać. Przyczepą rzucało na wszystkie strony, ale stała mniej więcej tyłem do kierunku wiatru, więc nie przewróciła się. W sanitariatach ludzi było zatrzęsienie. Wszyscy przerażeni czekali na koniec. Kilka przyczep zostało przygniecionych przez drzewa.

Siłę wiatru można było sobie wyobrazić widząc na drugi dzień zgięte do ok. 45 st. znaki drogowe na szosie.

Uraz zostaje. Teraz jak zbliża się burza czekamy w gotowości by zawczasu złożyć co się da.

[Socale]

W dniu 26.07.2019 o 11:21, pianim napisał:

trzeba oceniać według własnego odczucia bo przyroda potrafi być nieobliczalna...

Tak jak my/cywilizacja, jesteśmy nieobliczalni wobec przyrody.

Przyroda nie jest mściwa, przyroda się tylko adekwatnie odwdzięcza za szkody wyrządzone jej.

[Zulos]

Niezależnie od tego, czy jest to wina przyrody czy nas samych, można się na to przygotować.

Wiemy, jakie jest ukształtowanie wybrzeża np. Chorwacji, że wiatry spadowe, że bura... Nie zawsze możemy wybrać parcelę - często ją dostajemy i nie ma wyboru. Ale możemy już na recepcji spytać się, czy w razie intensywnej bury, czy innej burzy będą jakieś ostrzeżenia, w jakiej formie. Poświęcić te 2 min. dziennie i zaglądnąć chociażby na to windy.com, czy kto co ma swoje sprawdzone. W razie czego zmienić ustawienie cepki, nie mówiąc już o przedsionku...