Skocz do zawartości

Grecja-sitonia-thalatta camp 2018


Harry

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Pplaw, miejsca są, może nie w pierwszej linii, ale przy tak małym kempingu nie ma to większego znaczenia. Ważne, że jest czysto i bezpiecznie. Obsługa ciągle czuwa nad gośćmi. Plaża dużo węższa niż na Thalatta, ale ma swój urok. Leżysz pod drzewami w cieniu, jak chcesz. Mi się podoba. Pierwsze wrażenie z tak małego kempingu jak najbardziej pozytywne. Choć dzieciaki rozpuszczone chorwacko-wloskimi molochami mają gorzej z aklimatyzacją :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My bryknelismy na dol. Na Isthimie Beatch. Kemping maly ale strasznie zaniedbany. Nawet desek nie ma w kiblach. Porownywalny standard do Labaduzy Chorwackiej.  Zobaczymy jak bedzie jutro jak zglosilismy ze jest brzydko..

Po drodze wodospady Termalne na termopilach. I kanal Koryncko. Jutro cd Peloponezu.

20180710_190300-540x308.jpg

20180710_135849-268x296.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, petek napisał:

Pplaw, miejsca są, może nie w pierwszej linii, ale przy tak małym kempingu nie ma to większego znaczenia. Ważne, że jest czysto i bezpiecznie. Obsługa ciągle czuwa nad gośćmi. Plaża dużo węższa niż na Thalatta, ale ma swój urok. Leżysz pod drzewami w cieniu, jak chcesz. Mi się podoba. Pierwsze wrażenie z tak małego kempingu jak najbardziej pozytywne. Choć dzieciaki rozpuszczone chorwacko-wloskimi molochami mają gorzej z aklimatyzacją :)

Dzieki Petek :) finalnie wyladowalismy w Meteorach i teraz stoimy w Igoumenitsie na kempingu Elena, polecamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My szczęśliwie wróciliśmy do domu, było cudownie, 11 dni na Talatta camp + 11 dni na Hellas camp, w  bardzo miłym towarzystwie (świeżo poznanym). 

Ps

Ale widze, że pogoda w ojczyźnie nie rozpieszcza. Cóż, jaki kraj taka pogoda. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Harry napisał:

My szczęśliwie wróciliśmy do domu, było cudownie, 11 dni na Talatta camp + 11 dni na Hellas camp, w  bardzo miłym towarzystwie (świeżo poznanym). 

Ps

Ale widze, że pogoda w ojczyźnie nie rozpieszcza. Cóż, jaki kraj taka pogoda. ;)

Które miejsce fajniejsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa różne kempingi, jak dla mnie warte odwiedzenia. Talatta to duzy kemping z basenem, boiskami, gastronomią, sklepem, knajpą, dobrze działającym wifi, ogromną plaża z piaskiem wielkości kaszy ale bez kamieni. Na Talatta jest duży ruch, z racji dużego kempingu same alejki wokół parcel to idealne trasy rowerowe dla dzieci. Prysznice ok, zawsze ciepła woda, toalety czyste, ale bez papieru toaletowego. 

Hellas to coś innego, bardziej kameralny, spokojny i niewielki kemping, z wąską plażą. Bardzo czysty, toalety z papierem toaletowego i nawet mydło w płynie przy umywalkach. Mały sklepik, knajpą i tyle. Ale ma w sobie coś, bo mi się podobało. 

Jeden i drugi warty odwiedzenia, bo najlepiej sprawdzić samemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na talatta byłem, a raczej go zwiedziłem, bo byłem zatokę wcześniej na melissi camp. Z twojego wychodzi właśnie, że Hellas ma bliżej do melissi jeśli chodzi o kameralność. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My po zwiedzeniu kawalka Peloponezu stwierdzamy jednoznacznie... wiecej tam nie jade. Toalety bardzo stare. Czyste ale widac ze swoja swietnosc maja za soba. Zwiedzilismy 4 kemlingi i to samo. Stare lazienki pamietajace wyjazdy lat 90. No i im nizej tym wiecej platnosci za ciepla wode na monety  Shock. Za to atrakcji wiecej bo termalne wodospady do wykapania sie. Korynt, Mykeny, Epidauros, Nefpio, Patra zamek Venecjan i wiecej Polek ktore wyszly za Greka... hihi. Jak bedziecie w Epidauros zajedzcie koniecznie do knajpki na rogu rozwidlenie w ksztalcie Y na gyrosa... powiedzcie ze jestesci od Goski a dostaniecie.... niespodzianke... hihi. Oczywiscie po polsku mowcie.

My jeszcze na Wegrzech - Lipot grzejemy kostki powrot dopiero w niedziele.. 

Spodobal nam i naszym szkrabom kemping.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My po zwiedzeniu kawalka Peloponezu stwierdzamy jednoznacznie... wiecej tam nie jade. Toalety bardzo stare. Czyste ale widac ze swoja swietnosc maja za soba. Zwiedzilismy 4 kemlingi i to samo. Stare lazienki pamietajace wyjazdy lat 90. No i im nizej tym wiecej platnosci za ciepla wode na monety  Shock. Za to atrakcji wiecej bo termalne wodospady do wykapania sie. Korynt, Mykeny, Epidauros, Nefpio, Patra zamek Venecjan i wiecej Polek ktore wyszly za Greka... hihi. Jak bedziecie w Epidauros zajedzcie koniecznie do knajpki na rogu rozwidlenie w ksztalcie Y na gyrosa... powiedzcie ze jestesci od Goski a dostaniecie.... niespodzianke... hihi. Oczywiscie po polsku mowcie.
My jeszcze na Wegrzech - Lipot grzejemy kostki powrot dopiero w niedziele.. 
Spodobal nam i naszym szkrabom kemping.



Toalety !!! A jakie znaczenie mają w Grecji toalety ;) toalety mamy w przyczepie, a kąpać się można na plaży lub z węża ... pokaż filmy z drona, a nie toalety ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.