Przestałem pić piwo Tyskie, czyli weryfikacja trunków zabieranych w podróż...

[Łza Włóczynutka]

Trzeba uważać, bo że coś ma na etykietce, że rzemieślnicze, to wcale nie oznacza, że nie opuściło jednej z korporacyjnych fabryk. Korpo-marketingowcy wiedzą jak sprzedawać ściemę. Można nabyć nieświadomie rzemieślniczą szczynę korporacyjną

[chris_66]

ostatnio piwo jakoś mi nie podchodzi , coraz gorsze, nawet czeskie czy niemieckie czy belgijskie lokalne są coraz gorsze, powoli przerzucam się na korporacyjne szczyny winne, dobrze, że mam dobre żródło węgierskich sików 

przywiozłem sobie 100l na zimę 

[Cezarr]

przywiozłem sobie 100l na zimę 

chwalisz się czy żalisz że tak mało

[chris_66]

chwalisz się czy żalisz że tak mało

 

ani jedno ani drugie , porcja w sam raz do późnej wiosny jak będzie można pojechać po kolejne 

[Łza Włóczynutka]

Zamierzasz pić litr dziennie? To chyba się już ociera o alkocholizm ;P

[Cezarr]

Kurczaki bierz na hektolitry

[chris_66]

Zamierzasz pić litr dziennie? To chyba się już ociera o alkocholizm ;P

 

pół , nie jestem sam    , ocieram się o alkoholizm prawie całe życie 

Edytowane 3 Grudnia 2017 przez chris_66 (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

,ocieram się o alkoholizm prawie całe życie 

Fajna sprawa

[Benior]

ostatnio piwo jakoś mi nie podchodzi , coraz gorsze, nawet czeskie czy niemieckie czy belgijskie lokalne są coraz gorsze, powoli przerzucam się na korporacyjne szczyny winne, dobrze, że mam dobre żródło węgierskich sików 

przywiozłem sobie 100l na zimę 

a pochwalisz się źródełkiem? 

 

pół , nie jestem sam    , ocieram się o alkoholizm prawie całe życie 

też bym się poocierał    

[chris_66]

a pochwalisz się źródełkiem? 

 

okolice Egeru, w sumie żadna tajemnica 

[Benior]

okolice Egeru, w sumie żadna tajemnica

Tylko to tanie i dobre jak przywiozę to cały czas pracuje i trzeba szybko wypić. To ze sklepu w lepszej cenie niż u nas ale nie na tyle aby tego 100L przywieźć. Jakiś złoty środek?

 

www.multi-reklama.com

 

 

[chris_66]

Tylko to tanie i dobre jak przywiozę to cały czas pracuje i trzeba szybko wypić. To ze sklepu w lepszej cenie niż u nas ale nie na tyle aby tego 100L przywieźć. Jakiś złoty środek?

 

www.multi-reklama.com

 

bańki 20 litrów, nie było nigdy problemów z przechowaniem 

 

kiedyś w lecie przywiozłem i było chyba za gorąco, bo wińsko zepsuło się - to jedyny przypadek 

[Benior]

To masz jakiś fajne źródełko. 

[Łza Włóczynutka]

Chyba w każdej piwniczce w dolinie Tiszy można takie nabyć - bardzo smaczne trunki tam mają

[chris_66]

To masz jakiś fajne źródełko. 

 

w sumie kilka, jeszcze się nie naciąłem