Airstream sovereign 1986

[Cezarr]

Nie próbowaliśmy kiedyś z kamperem ale nie zmieścił się do żadnego kontenera a transport luzem kosztują. 

[Rafał1990]

oczywiście, że luzem. Koszty ogromne..

[jacekzoo]

Żeby zaspokoić powszechną ciekawość pochwalisz się jak ogromne?

[Cezarr]

60 dolarów za metr szescienny jeżeli dobrze pamiętam. 

[jacekzoo]

To by wyszło jakieś 3500$ coś chyba za mało

[Cezarr]

Ale doliczyć trzeba jeszcze inne opłaty.  Za średniej wielkość auto na gotowo wychodzi około 12 tyś. Nie pamiętam co dokładnie na to się składa. Zresztą chyba nie każdy port wysyła luzem. 

[Rafał1990]

Płaci się za holowanie do portu w USA, za transport morski oraz za transport po Europie. Chciałbym zapłacić 60 dol za m3 za transport morski

[Cezarr]

No to mam złe info myśmy z kuplem zrezygnowali. 

[Rafał1990]

dodatkowo jeszcze opłaty celno - skarbowe w porcie

[Cezarr]

No to wiem ale te 60 dolców jakoś siedzi mi w głowie,  było to z portu w Baltimore  bo z

New Jersey są chyba tylko kontenery.  

[Rafał1990]

Wszytkie opłaty oprócz ceny przyczepy sięgneły u mnie kwoty 5 cyfrowej w dolarach. Oczywiście najlepiej szukać jak najbliżej portu takiej przyczepy, bo za holowanie tez się sporo płaci. I nie zawsze płaci się za kubaturę, bo mam jeszcze mniejszą taką i podobną cenę zapłaciłem za "shipping" czyli transport morski, pomimo, że ma 7 metrów długości.

[Commander]

Niech żyje Ameryka...

Szczerze gratuluję.

A do Rama nie da się dołożyć elektryki, żeby zostawić ten hamulec na prąd.

[Rafał1990]

Ram jest amerykańskim samochodem więc ma też amerykańskie gniazdo, ale chce żeby przyczepa była uniwersalna nie tylko pod Rama.

[Commander]

Wiem, ale tak jak koledzy napisali...

Z najazdem legalnie ciut ponad 2600. Jedź na wagę...

Kiedyś ten głupi przepis zniosą ale szkoda czasu na czekanie.

[Rafał1990]

Szczerze mówiąc masę wziąłem z internetu natomiast mam podaną masę gdzieś w papierach przez firmę, która transportowała przyczepę, było tam około 2400 kg, w tym momencie jest pewnie o 150 kg mniej poza tym nie przejmowałbym się takimi drobiazgami jak badania techniczne...