Skocz do zawartości

Za dużo informacji, help! Przyczepa dla 2+2


BartekCnr

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 152
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Aby moc pojechac dalej czasami potrzebujemy wiecej mocy. Jak widac Toyota Prius jest za slaba. :oslabiony:

Po powrocie z N sprawdz dach cepy, czasami spadaja kamyczki. obydwa zdjecia z drog wojewódzkich

"Trzymaj się Grażyna ... przejedziemy" ... powiedział Janusz ...

Janusz tym razem się mylił hehehe :]

 

TOM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dmc = masie własnej to choćby była sucha, nie interesuj się nią

Ja mam w papierach MW 1600kg i DMC 1600kg i tak samo na tabliczce a przyczepa z 2006r. Czasem tak producent podaje, nie wiem czemu. Może też w zależności na jaki kraj była przeznaczona pierwotnie?

Zważyłem ją i ze stołem i krzesłami, dużą butlą stalową 11kg, które są zawsze w środku waży 1300kg czyli mogę się spokojnie pakować. 

Jeśli MW=DMC w papierach to powinno znaczyć że MW jest realnie niższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dmc = masie własnej to choćby była sucha, nie interesuj się nią

Ja mam tak, że DMC i masa własna jest 1000kg (w papierach), a fizyczne zważenie przyczepy w pełni załadowanej do sezonu pokazało 927kg. Więc to też jak widać nie jest duży problem.

Odnośnie mocy w samochodzie - pewnie że zawsze lepiej więcej niż mniej, jednak sądzę że trochę demonizujemy, jeszcze 10-15 lat temu holowniki z mocą powyżej 100KM były rzadkością, a pamiętam jak Toledo 1,6i (75KM), ciągałem lawety (takie to były czasy), wyprzedzić nie było czym, na podjazdach redukcja obowiązkowa ale zawsze do celu dojeżdżaliśmy bez problemu. Swoją budkę z Białogardu (1000DMC) taszczyłem Octavia 75KM (O1 1000kg) i spokojnie dawała radę, ok wielkich górek nie miałem ale..., do domku bez problemu dojechałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie lepiej wyprostować te masy ? Co na papierze to na papierze

W sumie po co? Wiem ile waży i wiem, że w razie kontroli nie mogę przekroczyć DMC tak jak każdy. 

Ważenie z certyfikatem, zmiana tabliczki w stacji kontroli pojazdów i nowy dowód rejestracyjny to koszty i czas...

Uważam że to zbędne zupełnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elvis wydajesz dość kategoryczne osądy, które nijak się mają do rzeczywistości.

Kiedyś tak było, że przyczepa specjalna kempingowa, nie miała ładowności, bo ładowność jako różnica między DMC a masą własną była przeznaczona tylko dla przyczep towarowych. I tak sporo wydziałów komunikacji rejestrowało przyczepy. Nie jest to jakaś specjalna wada prawna tylko konsekwencja wcześniejszych przepisów.

Rację ma niestety wkargul, a ewentualny następny posiadacz takiej przyczepy może sobie to wyprostować w papierach albo nie. W każdym razie będzie musiał wykonać badanie dodatkowe na SKP określające wagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

- auto rodzinne to kangur 1,5 dci 90km z 2008

 

Bartek ale nie celowałbym wiecej jak przyczepa 1100/1150 >>> max 1200kg...

 

Mialem Scenika z tym silnikiem, ale 101 (103) konie i to była tragedia... po płaskim to jakoś jechało, ale pod najmniejsza górke z przyczepa (realna waga 1200kg) zwalnial na 5 i...4 biegu... predkosci nie wytracał dopiero na 3 biegu przy 80km/h.... zapomnij o wyjazdach w gory (Bieszczady, Karkonosze, Beskid, Sudety) o wyjazdach do Chorwacji tym bardziej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elvis wydajesz dość kategoryczne osądy, które nijak się mają do rzeczywistości.

Kiedyś tak było, że przyczepa specjalna kempingowa, nie miała ładowności, bo ładowność jako różnica między DMC a masą własną była przeznaczona tylko dla przyczep towarowych. I tak sporo wydziałów komunikacji rejestrowało przyczepy. Nie jest to jakaś specjalna wada prawna tylko konsekwencja wcześniejszych przepisów.

Rację ma niestety wkargul, a ewentualny następny posiadacz takiej przyczepy może sobie to wyprostować w papierach albo nie. W każdym razie będzie musiał wykonać badanie dodatkowe na SKP określające wagi.

I to nie tylko w wydziałach komunikacji w Polsce, ja mam tak też na tabliczce HOBBY. Ale jeżeli Elvis lubi mieć porządek, ma sporo wolnego czasu i środków finansowych niech się bawi w "prostowanie" rzeczy prostych. Dla mnie niema to żadnego sensu. I tak DMC pozostanie bez zmiany. I nie jest to tylko badanie wagi a również nowe tabliczki znamionowe, więc pewnie nowy nabywca może mieć obawy przed kupowaniem sprzętu z nieorginalnymi tabliczkami - ja to bym przeczytał jako kombinacje (może z wagą a może z rocznikiem lub vinem) - wolałbym taką przyczepkę odpuścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@motylek - za nowa tabliczke cie nie zatrzymają, ale np koledzy Czesi w niebiesko-szarych uniformach bedą sie pastwic jak zobaczą bzdure w masach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czegoś Panowie nie rozumiecie pisząc o prostowaniu papierów i bzdurach w masach...

Nie mam czego prostować. Mam w papierach porządek. Dowód rejestracyjny jest zgodny z tabliczką znamionową zamontowaną przez producenta przyczepy. 

Jak ktoś nie będzie chciał z tego powodu ode mnie przyczepy kupić to trudno ale myślę, że właśnie będzie wolał taką z oryginalnymi dokumentami i tabliczkami. 

Zważcie dokładnie Wasze auta. Jeśli MW bedzie inna niż w dokumentach zmieniajcie papiery - powodzenia. U mnie auto waży 80 kg mniej niż w dokumentach - i co z tego? Nic. Nie mam w standardzie koła zapasowego i pewnie innych opcji które dokłada dealer a wszystkie auta z tym samym silnikiem w tej samej wersji nadwozia i rocznika mają tą samą MW.

Przyczepa też była produkowana w różnych wariantach wyposażenia. Nieraz drobne różnice (rodzaj materaca, wyposażenie np aku lub jego brak, mover, klima itd itp). Producent dla danej wersji ma ustaloną MW i wpisuje ją wszystkim takim modelom. Różnica DMC i MW czyli ładowność jest pewnie nie duża więc wpisują ten sam parametr i tyle. Może Wy macie inaczej ale widocznie nie zawsze tak jest. Mam dokumenty od początku kiedy przyczepa była zarejestrowana w Danii i od początku  MW była równa DMC. 

Jeśli macie np MW 1000kg a DMC 1200kg to fajnie. Ale jeśli zważysz przyczepę na pusto i się okaże że waży 950 to zmienisz papiery czy naładujesz cegieł żeby mieć porządek?

 

Pozdrawiam

Edytowane przez wkargul (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.