Zakup pierwszej przyczepki w okolicach 8000zł

[BartoszK]

Niewiele szczegółów widać z tych zdjęć

 

wysłane z telefonu

 

Widać jedna z najważniejszych cech - jest posprzątana i czysta, nie po syfiarzu, brak przeróbek domowego amatora.... 

 

Schludna czysta i wszystko na swoim miejscu ... Sprzedajacy posiwecił czas na jej przygotowanie, posprzatanie, opisał każde zdjecie, 

 

Chyba, ze ktoś woli sprzątać syfy, resztki jedzenia, paprochy w narożnikach szafek, kłęby kurzu w schowkach - to fakt ta się nie nadaje...

 

Ale są tacy, co lubią kupować przyczepy po stróżówkach z butelkami w środku... i zapachem ochroniarza co pracował, spal i srał w niej 7 dni w tygodniu...

 

Cena 11500 i do zapłaty 11200 ,żadna rewelacja

 

palcem wystukane

 

Rozwiń znaczenie rewelacja... zawsze możesz kupić taka samą za 8.000 ale jak widać do tej pory Ci się to nie udało...

 

Jeśli byś do mnie zadzwonił i przez telefon zapytał o negocjacje ceny bez oględzin - to zlał bym Cie w 5 sekund i więcej nie odbierał telefonu...

 

 

 

______________

 

i co wazne, przyczepa sprzedawana przez osobe prywatna, spod domu - gwarantuje ci, że do końca przyszłego tygodnia sprzeda się - nawet jak ma lekko podgniłe narożniki.... bo to w hobby standard...

Edytowane 5 Lutego 2017 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[maciejek34]

Widać jedna z najważniejszych cech - jest posprzątana i czysta, nie po syfiarzu, brak przeróbek domowego amatora....

 

Schludna czysta i wszystko na swoim miejscu ... Sprzedajacy posiwecił czas na jej przygotowanie, posprzatanie, opisał każde zdjecie,

 

Chyba, ze ktoś woli sprzątać syfy, resztki jedzenia, paprochy w narożnikach szafek, kłęby kurzu w schowkach - to fakt ta się nie nadaje...

 

Ale są tacy, co lubią kupować przyczepy po stróżówkach z butelkami w środku... i zapachem ochroniarza co pracował, spal i srał w niej 7 dni w tygodniu...

 

 

Rozwiń znaczenie rewelacja... zawsze możesz kupić taka samą za 8.000 ale jak widać do tej pory Ci się to nie udało...

 

Jeśli byś do mnie zadzwonił i przez telefon zapytał o negocjacje ceny bez oględzin - to zlał bym Cie w 5 sekund i więcej nie odbierał telefonu...

Ten facet to handlarz ,pisze rewelacja bo inny sprzedający na dzień dobry opuścił 1100 zł za przyczepę dużo nowszą

 

palcem wystukane

 

 

[jacek00]

 

 

Ten facet to handlarz ,pisze rewelacja bo inny sprzedający na dzień dobry opuścił 1100 zł za przyczepę dużo nowszą

L

Tylko o czym to świadczy? W tej cenie to nie rok się liczy, to nie wino. Najważniejszy jest stan faktyczny

[Cezarr]

Jak będziesz mocno patrzył an cenę to takie 1100 możesz szybko dołożyć,  a nawet tą kwotę możesz pomnożyć.

[BartoszK]

bo inny sprzedający na dzień dobry opuścił 1100 zł za przyczepę dużo nowszą

 

palcem wystukane

 

i pewnie bylby bardziej zadowoly ze sprzedazy jak ty z kupna...

Edytowane 5 Lutego 2017 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

Jak będziesz mocno patrzył an cenę to takie 1100 możesz szybko dołożyć, a nawet tą kwotę możesz pomnożyć.

Oj tam. Grunt, że był chętny do obniżenia ;-)

[BartoszK]

Ten facet to handlarz

 

nie rozpoznajesz jeszcze handlarza od handlarza ....

 

 

Ktos kto sprzedaje 1-2-3 sztuki w miesiacu jest handlarzem owszem - ale on z tego zyje bo wie ze na sztuce zarobi 1500-3000, owszem lepiej kupic od takiego co zwozi tego mase, te gorsze rozbiera na dawców a te lepsze sprzedaje hurtem na wschód...  po przebitce 1000 zeta... 

Edytowane 5 Lutego 2017 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[maciejek34]

Czas pokaże ,nie chce mi się wierzyć że nie chcielibyście przyczepy nowszej w dobrym stanie niż starszej w podobnej, jeden woli opuścic, szybko sprzedać ,drugi trzymać i czekać palcem wystukane

nie rozpoznajesz jeszcze handlarza od handlarza ....

 

 

Ktos kto sprzedaje 1-2-3 sztuki w miesiacu jest handlarzem owszem - ale on z tego zyje bo wie ze na sztuce zarobi 1500-3000, owszem lepiej kupic od takiego co zwozi tego mase, te gorsze rozbiera na dawców a te lepsze sprzedaje hurtem na wschód... po przebitce 1000 zeta...

Nie muszę rozpoznawać ,sam powiedział

 

palcem wystukane

 

 

Edytowane 5 Lutego 2017 przez maciejek34 (wyświetl historię edycji)

[BartoszK]

Czas pokaże ,nie chce mi się wierzyć że nie chcielibyście przyczepy nowszej w dobrym stanie niż starszej w podobnej, jeden woli opuścic, szybko sprzedać ,drugi trzymać i czekać palcem wystukane

 

ja ci nie wróg ale czuje ze kupisz super przyczepę za małe pieniadze.... ale kiedy ...????

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Kiedy się kapniesz że to trup i śmierdziel - i będziesz miał problem większy jak z tym czy ci opuścił 1100....

[Cezarr]

Dalej patrzysz na rocznik, fakt jest to ważne ale to nie auto.

Ja szukając przyczepy na końcu patrzyłem na rocznik.

[BartoszK]

z wszystkich ktore tu wklejales to jedynie ta jakos wyglada i na pierwszy rzut po fotach nie ma sie do czego przyczepic....

 

Musisz sie jeszcze sporo uczyc - bo na razie masz znamiona takiego co sie z karawaningu wyleczy po pierwszej przyczepie...

[maciejek34]

z wszystkich ktore tu wklejales to jedynie ta jakos wyglada i na pierwszy rzut po fotach nie ma sie do czego przyczepic....

 

Musisz sie jeszcze sporo uczyc - bo na razie masz znamiona takiego co sie z karawaningu wyleczy po pierwszej przyczepie...

A kolega to ma same czarne wizje , tak nie można ....

 

palcem wystukane

 

 

[Cezarr]

Te wizje to doświadczenie 

[BartoszK]

A kolega to ma same czarne wizje , tak nie można ....

 

palcem wystukane

 

Maciek nie jest tak czarno - ale weź uwagi do serca - przyczepy jeszcze nikt nie kupił szybko, tanio, w super stanie i blisko domu... To jest o wiele bardziej złożony temat i czasem trzeba isc na kompromis np, z cena czy stanem faktycznym - na drugim planie jest rocznik czy wyposażenie. 25 letnia przyczepa jest niejednokrotnie wystawiona za tyle co 18-20, w autach tak nie masz....

 

ze skromnego doświadczenia dodam ze i tak jak coś kupisz - to za 1-2 lata będziesz szukał innej, młodszej, z innym układem, z bajerami, non-stop będziesz odkładał na przyczepę - to jest choroba, droga choroba i ciężko się z niej wyleczyć...

 

 

odżałowałbym te 100zł na paliwo i pojechałbym się zapoznać z nią... rozmowa na miejscu wygląda inaczej i na 100% czegoś nowego organoleptyczni e się nauczysz....

Edytowane 5 Lutego 2017 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[Cezarr]

Bartek ja kupiłem szybko i blisko domu   a tak na poważnie to  ceny 

zaczynają iść do góry