Skocz do zawartości

Porada w zakupie


Boas43

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 197
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ceny normalne jak za te roczniki

Nie, nie normalne. Jak Tom napisał : grube. Szczególnie jak na te marki

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile mają kosztować te budy? 

Na zachodzie

- taki Chateau La Car 395 kosztuje około 4k-4,5k eu

- taki Beyerland Sprinter 433 z 1999 roku około 5k eu

 

Czyli w obu przypadkach więcej niż w ofertach powyżej.

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adria taka jak kupiłem, w Holandii to minimum 5,5 tyś euro, ja dałem w Pl 18500 zł. Po prostu w Pl Budy są tańsze, niestety za tą taniością w 90 % stoi jakość. A le wśród tego chłamu zdarzają się dobre przyczepy, czego jestem przykładem.

Panowie a czy u tego handlarza cena idzie z jakoscią.....?  Naprawde wolę wydać  2-3 tyś wiecej za cos pewnego .

Może ktos widział je na żywo albo podjechalby do nich ?

z tym wydaniem 2-3 tyś.więcej to oczywiście nie jest zła polityka. Na pewno lepiej tak niż kupić ulepa. Z tego co kojarzę to raczej dobre opinie na ten komis, ale to handlarz, więc czujność musi być zachowana
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adria taka jak kupiłem, w Holandii to minimum 5,5 tyś euro, ja dałem w Pl 18500 zł. Po prostu w Pl Budy są tańsze, niestety za tą taniością w 90 % stoi jakość. A le wśród tego chłamu zdarzają się dobre przyczepy, czego jestem przykładem.

 

No ok, kupiłeś taniej, ale ta niższa cena z czegoś wynika? Skoro większość przyczep trafia do nas z zachodu, a tam ceny są jakie są. A przecież nikt tam nie płaci cen rynkowych, nie dokłada do transportu i nie sprzedaje w PL taniej. To chyba oczywiste prawda? Więc handlarz musi na zachodzie kupić zdecydowanie poniżej ceny rynkowej. Teraz pytanie dlaczego? Skąd i jak biorą się tanie przyczepy?

 

Owszem. Handlarz może mieć jakieś tam dojścia i kupować taniej sprawne budy. Ale nie łudźmy się, że będą to różnice w cenie końcowej (doliczając transport i jego marże) sięgające 20-30% cen zachodnich. Finalnie cena powinna być podobna do tej zachodniej. U nas nic nie kosztuje taniej ze względu na to, że w PL budy są tańsze. Bo nie są. Musi kosztować tyle samo. Cudów nie ma i nikt do biznesu przecież nie dokłada. 

Edytowane przez jacek00 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie a czy u tego handlarza cena idzie z jakoscią.....?  Naprawde wolę wydać  2-3 tyś wiecej za cos pewnego .

Może ktos widział je na żywo albo podjechalby do nich ?

Opinię wśród forumowiczów ma całkiem dobrą. Swoją przyczepę też kupiłem w stamserwis. Tu jest wątek na temat jego komisu:

 

http://forum.karawaning.pl/topic/3068-bli%C5%BCyn-odrow%C4%85%C5%BCek-kkielc-stamserwis/

Edytowane przez michal8 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, kupiłeś taniej, ale ta niższa cena z czegoś wynika? Skoro większość przyczep trafia do nas z zachodu, a tam ceny są jakie są. A przecież nikt tam nie płaci cen rynkowych, nie dokłada do transportu i nie sprzedaje w PL taniej. To chyba oczywiste prawda? Więc handlarz musi na zachodzie kupić zdecydowanie poniżej ceny rynkowej. Teraz pytanie dlaczego? Skąd i jak biorą się tanie przyczepy?

Owszem. Handlarz może mieć jakieś tam dojścia i kupować taniej sprawne budy. Ale nie łudźmy się, że będą to różnice w cenie końcowej (doliczając transport i jego marże) sięgające 20-30% cen zachodnich. Finalnie cena powinna być podobna do tej zachodniej. U nas nic nie kosztuje taniej ze względu na to, że w PL budy są tańsze. Bo nie są. Musi kosztować tyle samo. Cudów nie ma i nikt do biznesu przecież nie dokłada.

 

Receptą na sukces jest kupno od osoby prywatnej, najlepiej mającej ciśnienie na sprzedaż. Ja trafiłem przypadkiem na taką osobę, do tego nie potrafiła się sprzedać , beznadziejny opis i zdjęcia sprawiły, że gdyby nie żona, pewnie bym wcale jej nie obejżał(a handlarz wiadomo, nawet z badziewia zrobi igłę). Tak czy inaczej mi się udało . Adrię oglądałem już 3 razy bardzo wnikliwie centymetr po centymetrze (2X przed kupnem i na spokojnie wczoraj) dobrze jest :)

A z handlarzami jest dokładnie jak piszesz i tu się zgadzam z Tobą w 100℅ i u nich jak jest coś dobrego musi mieć cenę jak to opisał wcześniej Tom : "grubą" !

Edytowane przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując: moje spostrzeżenia są takie- handlarz ściąga byle co , aby tanio, łata to i wystawia to w miarę tanio, aby się sprzedało. W ogromnej większości takie właśnie mamy przyczepy w Pl. Problem w tym, że te 10℅ przyczep dobrych ginie w natłoku szrotu i trudno je sprzedać (sam w dość dobrej cenie sprzedawałem suche LMC kilka miesięcy), efekt był taki, że sprzedałem ją dość tanio, sporo taniej niż średnia cena rynkowa na zachodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupowałem w zeszłym roku w stamserwis. Miał kilka sztuk, raczej w stanie dobrym. W jednej mogłem się do czegoś przyczepić. Tak jak wszędzie, także i tu trzeba dokładnie obejrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli te przyczepy, ze Stamserwis są w stanie idealnym to cena może być realna, jeżeli bdb to można negocjować :). Z tego pamiętam, to tam się wiele ceny nie urwie, nie liczyłbym na rabat 2000zł.

 

niestety, ceny jak z samochodami, na zachodzie drożej, u nas taniej. Tylko  samochód na zachodzie nie musi być bity, wystarczy, że miał 600.000 przebiegu i już jest stosunkowo tani zakupu, importu i sprzedaży w PL. Z przyczepami nawet jak dużo jeździły, ale nie miały kolizji i są w dobrym stanie już tak łatwo ceny się nie urwie. Świeżo sprowadzone z zachodu a w dobrej cenie muszą mieć coś "gratis" co pozwoliło obniżyć cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej od kilkunastu miesięcy obserwuję stopniowy wzrost cen przyczep za granicą, co ma też swoje odbicie i u nas. Zwyżka jest znaczna, a proces wciąż trwa. Kwestia stanu przyczep, zamontowanego wyposażenia i odzwierciedlenia tego wszystkiego w cenie, to już zupełnie inne zagadnienie.
Sądzę, że przyczepę w bardzo dobrym stanie, będzie coraz trudniej kupić w cenie tzw. okazyjnej, przy czym rocznik nie będzie miał tu żadnego znaczenia, jeśli tylko design będzie odpowiadał zainteresowanemu.
IMHO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Panowie jestem umówiony na ogledziny Hobby Elegance 465 z 1998 . Mam dwa pytanka :

- jaka jest mw tej przyczepy

- czy bez uwzglednionej mw w dowodzie rej. nie bedzie problemów z przerejestrowaniem - tutaj sprzedajacy mówił, że w dr nie ma wpisanej masy a pozatym nie miał problemów z zarejestrowaniem przyczepy

 

https://www.olx.pl/oferta/hobby-ellegance-przyczepa-kempingowa-kamping-kemping-camping-4-osobowa-CID5-IDkzMTE.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.