Gitarra...

[jacek l]

Witam, zamiast nawigacji, bo mapę już mam nie jedną, została zakupiona -

GITARRA.

Jest piękna i brzmi nieżle.

Czas sie nauczyć...

 

Pozdrawiam Wszystkie/Wszystkich Gitarzystki/Gitarzystów.

Jacek.

[Serek]

ooo to na wrzesniowy zlot bedziesz nam grał ... tylko prosze nie ze sadzawki ...

 

oojj moze kiedyś i ja sie skusze na chęć nauki grania na gitarze...moje marzenie , ale poki co kierunek mój idzie ku bębnach i tu znów znajomość z kolega Thorniakiem jest mi przyjemnością i mam nadzieje ze na wrzesień juz bedzie miał sipe i wpakuje do niej bębny ...to sobie po ćwicze...

 

Pozdrawiam Cie Jacku i duzo samo zapału zycze

 

Czekam na zdjęcie gitary ...oczywiście z Tobą

 

 

Ps

 

 

....a tak a propos to czy Rysiaczek zagrał coś na zlocie , bom coś nie pamiętam... może za duzo było i tak to pozniej jest...

[Yabulon]

czy Rysiaczek zagrał coś na zlocie

Zagrał i to całkiem sporo. Nawet ja to pamiętam

Gitarrę też mam, to może ją wezmę we wrześnium i bedziemy się uczyć razem z Jackiem na niej grać. Obawiam się tylko, że na następny zlot to już nikt z nami by jechać nie chciał.

[szary11]

No to granie będzie trzeba przenieść z dala od wody

[Yabulon]

No to granie będzie trzeba przenieść z dala od wody

I toalet

[dranja]

Witam, zamiast nawigacji, bo mapę już mam nie jedną, została zakupiona -

GITARRA.

Jest piękna i brzmi nieżle.

Czas sie nauczyć...

 

Pozdrawiam Wszystkie/Wszystkich Gitarzystki/Gitarzystów.

Jacek.

 

Genialna decyzja We wrześniu kapelę stworzymy

 

Ps: dziękuję za pozdrowienia

[Rysiaczek]

Deklaruje się nauczyc Was paru chwytów. Poznnych dziesiec akordów pozwoli Wam zagrac większość popularnych piosenek . Mysle że nauka powinna sie zacząc po kieliszku Absyntu ! / przywiozę /Jacku polecam Ci jednorazowe kombinezony malarskie . To taka cieniutka włóknina . Po kapieli w bajorku po prostu wyrzucasz i na drugi dzień bierzesz nowe wdzianko !

 

Pozdróweczka

[gosiek]

[Gitarrę też mam, to może ją wezmę we wrześnium i bedziemy się uczyć razem z Jackiem na niej grać. Obawiam się tylko, że na następny zlot to już nikt z nami by jechać nie chciał.

 

Kolego nie rozmarzaj się że nikt nie pojedzie. Jak sam dobrze wiesz takich zapaleńców jak nasze grono to byle co nie zniechęca. Co do obaw o ogłuchniecie to wiesz sposób prosty kilka lub z tego wytwarza się "szmatka" pozwalajaca na elimninację niechcianych dźwięków i słyszymy tylko to co miłe i przyjemne.