Spawanie plastiku - bakista Hobby

[roadwarrior23]

Czy ktoś z Was ma doświadczenie ze spawaniem bakisty w Hobby? Czy wymontowanie bakisty i pospawanie jej w profesjonalnym zakładzie ma sens. Czy ktoś już to robił i przetrwało to próbę czasu.

[PiotrMig]

Żywica i mata szklana .

[roadwarrior23]

Zastosowałem to 4 lata temu ale wszystko odeszło. Szukam rozwiązania sprawdzonego. W sobotę wymontuję bakistę, która pewnie się rozsypie w drobny mak.

[kuba]

Przed zastosowaniem żywicy trzeba dobrze zmatowić powierzchnię. Inaczej odpadnie.

Robiłem tak w Sterckemanie i nic nie odpadło przez 8 lat,  a dziś w tak samo zrobiłem w moim Hobbicie.

[spartaccus]

Kolego , ja się zajmuję spawaniem między innymi plastików. Nie każdy plastik da się pospawać ze wzgledu na jego sklad lub gabaryty a co wiąże się z gabarytami to jego elastyczność. Kolego poslij kilka zdjęć na mój email biuro@inoxpolska.pl to postaram się ocenić jak do tego możesz podejść.

Pozdrawiam

Artur

[AgaMar]

Kolego , ja się zajmuję spawaniem między innymi plastików. Nie każdy plastik da się pospawać ze wzgledu na jego sklad lub gabaryty a co wiąże się z gabarytami to jego elastyczność. Kolego poslij kilka zdjęć na mój email biuro@inoxpolska.pl to postaram się ocenić jak do tego możesz podejść.

Pozdrawiam

Artur

To dawajcie informacje tutaj. Będzie dla potomnych  

[kuba]

Nie wiem jak u kolegi, ale wydaje mi się że bakista jest właśnie z włókna szklanego, powleczonego jakimś żelkotem czy czymś takim...

[roadwarrior23]

Fotki mojej bakisty, niestety nie ma na zdjęciach wszystkich pęknięć górnej części (tego co wchodzi pod parapet) dodatkowo nadmienię że po bokach to co wchodzi pod listwę krawędziową też jest odpęknięte. Zdejmować bakistę do naprawy, nie zdejmować, wymienić na inna (całą).

Propozycje naprawy ???

[kuba]

Jestem prawie pewien że to jest jakiś kompozyt, oparty na włóknie szklanym i żywicy.

Wczoraj robiłem u siebie łatanie pokrywy bakisty i u mnie to na 100% jest włókno.

Sugeruję dokładne zmatowienie i odtłuszczenie, a później kilkuwarstwowe laminowanie. 

[spartaccus]

Niestety nie wypowiem się. Za mało danych.

[roadwarrior23]

Tą żywice po nałożeniu i wyschnięciu to czym się obrabia ( papier ścierny, jakaś polerka czy jeszcze coś innego) ? 

[Effendi]

Zastosowałem to 4 lata temu ale wszystko odeszło. Szukam rozwiązania sprawdzonego. W sobotę wymontuję bakistę, która pewnie się rozsypie w drobny mak.

 

Jeśli ma się rozpaść w " drobny mak " to najlepiej nie demontować tej bakisty tylko odstawić cała przyczepkę do "mechanika ".

Może się zdarzyć, że składana bakista poza przyczepką będzie złożona nie właściwie i nie będzie pasowała do profilu i krzywizny przyczepki.

 

W poprzedniej przyczepce miałem też klejoną bakistę / gdzieś jest ślad o tym na forum / i majster, który miał to kleić zwrócił mi uwagę, żeby nie demontować bakisty tylko podjechać przyczepka do naprawy.

[maciejkos]

Ze zdjęć wynika że to 100 procent laminat. Naprawę proponuję obustronnie, z tym że od środka powinieneś dać ze 3-4 warstwy a z zewnątrz tylko jedną, jeśli zależy Ci na estetyce(gramatura maty 450). Powierzchnia powinna być bardzo dobrze zmatowiona, można użyć grubszego papieru ściernego lub diaksa. Najlepiej zedrzeć warstwę żelkotu. Odtłuszczanie nie jest konieczne jeśli powierzchnie są porządnie przytarte.

 

Laminowanie zaczynamy od tego, że smarujemy porządnie klejoną powierzchnię żywicą, następnie przykładamy docięty kawałek maty i nasączamy go za pomocą pędzelka, doklepując do powierzchni. Nie od razu mata szklana zacznie dobrze dolegać do kształtu łatanej powierzchni gdyż musi się przegryźć żeby zrobić się w pełni elastyczna. Dlatego nie czekamy i nakładamy kolejną warstwę, nasączamy, doklepujemy itd. Po nałożeniu ostatniej warstwy czekamy ze 2 minuty i zmiękczoną matę dobrze doklepujemy. Jeśli naprawa ma wyglądać estetycznie, na zewnątrz proponuję użyć maty o gramaturze 150 x3warstwy, ma delikatniejszą fakturę. Jej krawędzie powinny być rwane, a nie cięte. Potem można to przytrzeć papierem, wyszpachlować, polakierować.

 

Najczęstszym błędem przy tego typu amatorskich naprawach jest zbyt słabe przytarcie naprawianych powierzchni, a przede wszystkim niedostateczne przesączenie maty żywicą. Lepiej już żeby żywica ściekała i kapała z łat podczas pracy, niż ma być za sucha-przelanie nie jest za profesjonalne, ale prawidłowe dobranie ilości żywicy wymaga doświadczenia. Wszelkie zabrudzenia z żywicy czyścimy acetonem(przyczepa, narzędzia, ręce). Do laminowania można użyć rękawiczek hirurgicznych z apteki.

 

Uwaga, nie należy naprawiać na słońcu, pod wpływem UV żywica bardzo szybko żeluje, nie należy też przesadzać z utwardzaczem, proporcja 4mm3 na 0,5kg żywicy wystarczy, składniki należy bardzo dokładnie wymieszać. Jeśli po wykonanej pracy większa ilość żywicy zostanie w pojemniku należy ją rozlać(np. na śmiecie). W większej masie żelująca żywica może się zagotować a nawet zapalić. Nie należy dotykać i odrywać żelującej łaty bo już się nie przyklei.

Mam nadzieję że napisałem to w miarę przystępnie, prawidłowo wykonana łata przeżyje cały laminat na przyczepie

Edytowane 2 Kwietnia 2016 przez maciejkos (wyświetl historię edycji)

[roadwarrior23]

Serdecznie dziękuje za wszelkie porady. Dzisiaj wymontowałem bakistę która tak jak przypuszczałem rozpadła się. Była zbyt popękana. Finalizuje zakup nowej. Przy okazji odsłoniłem narożniki i ramę okna także szykuje się remont ale to opiszę w osobnym wątku. Generalnie jak już nie jeden napisał że jak się zacznie grzebać to się zawsze coś wygrzebie.