Skocz do zawartości

Proszę o radę- chcę kupić lekką przyczepę


majinareq

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Wolna jazda mi nie przeszkadza i bez przyczepy jezdze miedzy ciezarowkami ale ryzyko spalenia sprzegla zdala od domu jest faktycznie odstraszajace.

Taka drobna uwaga z osobistego doświadczenia (przyczepa 1200DMC a na haku 1600 czyli spory zapas)..

Że Tobie wolna jazda nie przeszkadza to doskonałe rozumiem, ale jeśli trafisz na drogę (nawet autostradę) z zakazem wyprzedzania przez ciężarówki, a nie będziesz w stanie jechać równo z nimi (czyli praktycznie pod 90km/h) to licz się z siedzeniem na ogonie i dużą presją. To Ci zepsuje radość z jazdy.

Druga sprawa, że z namiotem pojedziesz dużo szybciej niż z przyczepą. Ja miedzy innymi dla tego planuje przesiadke na vana ze spaniem na dachu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 36
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Witam. Przyczepę N126N ciągnę skodą fabią 1,4 16v i nie mam żadnego problemu z utrzymaniem prędkości w przedziale 80-90 km/h. Nawet niewielki wzniesienia pokonuję na piątym biegu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie róbcie "inwalidów drogowych" z dzisiejszych aut mocy 70-90KM ;(   Pamiętacie malucha ??? Ma 24KM i jest w stanie ciągnąć budkę 2x większą i 2x cięższą, a dziś taka Skodzinka nie da rady ? :sciana:

Jak będziesz źle jechał z budką to też spalisz sprzęgło, to trzeba umieć zrobić. Trzymajmy się rozsądku, doświadczenia i liczb w dowodzie.

Dwa. Przed zakupem jazda próbna koniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My się tu produkujemy a kolega nawet nie napisał jak mu wypadła wizja lokalna N-ki , wracając do mocy silnika to kolega wyraznie zaznaczył , że będzie jezdził po górach . Astrą 1,4 90KM N126E ( załadowaną )bez problemu bujnąłem do 130 i jeszcze można było cisnąć ale zapaliło mi się światełko rozsądku , tą samą Astrą N126N ( pustą ) wszystko co można było wycisnąć to 110 przy tych samych warunkach ; jazda po płaskim i na nieduże odległości owszem da się ale mając do pokonania kilka tyś. km i góry po drodze , to już byłaby męczarnia dla auta i kierowcy , dlatego zmieniłem ciągnik na 115 konny niby 25 więcej ale robi kolosalną różnicę .

Kiedyś za komuny Skodami 105 też się ciągało N126E do Bułgarii przez Rumuńskie góry i się dało ale tamte przyczepki miały 320 kg wagi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocy nigdy dość  :] zapas zawsze sie przyda i wykorzysta i wbrew pozorom duży silnik nie pali wiecej jak te małe kaszlaki  :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Kolega niech może pomyśli o przyczepie skladanej typu esteral zadki model ale super do slabych cholownikow.

o takiej myślałem dla kolegi

 http://olx.pl/oferta/skladana-przyczepa-kempingowa-CID5-IDaTMy5.html#df909c6ca9 Jak dla mnie same plusy stała buda po rozłozeniu ,  podczas jazdy zadnego oporu powietrza przyczepa złozona. itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.