latająca przyczepa na boki

[kilofnr1]

w ostatnim wyjeździe zauważyłem, a raczej odczułem latający tył przyczepy już powyżej 100km/h przy podmuchu (po wyprzedzeniu tira na autostradzie zwolniły 3 pasy za jak zacząłem tańczyć po całej autostradzie), w pierwszej chwili myślałem że źle rozłożyłem ładunek, więc przeniosłem go na przód lecz dalej przyczepa latała, dzisiaj zauważyłem latający hak westfalii (automat) na boki - skok ok 1-15cm i teraz moje pytanie, czy przyczyną może być hak czy też winy szukać gdzie inndziej, np w amortyzatorach

 

p.s. przyczepa to hobby 560 ufe z jedną osią

Edytowane 28 Lipca 2015 przez kilofnr1 (wyświetl historię edycji)

[maarec]

W prędkości przejazdu. 100kmh to górna granica rozsądku i to na pustej autostradzie bez wiatru bocznego. A ten hak to Ci w samochodzie na boki lata ?

[toa]

w ostatnim wyjeździe zauważyłem, a raczej odczułem latający tył przyczepy już powyżej 100km/h przy podmuchu (po wyprzedzeniu tira na autostradzie zwolniły 3 pasy za jak zacząłem tańczyć po całej autostradzie), w pierwszej chwili myślałem że źle rozłożyłem ładunek, więc przeniosłem go na przód lecz dalej przyczepa latała, dzisiaj zauważyłem latający hak westfalii (automat) na boki - skok ok 1-15cm i teraz moje pytanie, czy przyczyną może być hak czy też winy szukać gdzie inndziej, np w amortyzatorach

 

p.s. przyczepa to hobby 560 ufe z jedną osią

Dla tak ciężkiej i dużej przyczepy 100 km/h to bardzo wysoka prędkość.

A co rozumiesz przez latający hak  - czy to, że hamulec najazdowy Ci się przemieszcza czy też coś innego?

[Spablo1]

czy też winy szukać gdzie inndziej

Myślę, że zdecydowanie tak.

Zmień na początek sposób jazdy. Jazda z budką powyżej 100 km/h to nic innego jak głupota.

Stwarzasz zagrożenie dla siebie, rodziny i innych 

 

Latający hak ?

[babula]

 tira na autostradzie zwolniły 3 pasy za jak zacząłem tańczyć po całej autostradzie

 

 

[stef]

Kto nie poczuł "tańczącej" przyczepy to dalej będzie twierdził, że 100km/h to bardzo bezpieczna prędkość - wiem to po swoim przykładzie - też byłem głupi.

 

Ale co do Twojej awarii - właśniec o masz na myśli pod latającym hakiem?? Gdzie masz te luzy?? 

[kilofnr1]

mam luzy na boki ok 2cm, z tego co widziałem wyrobiła się kulka w automacie (hak weztfali) kupiłem już nowy thule i na weekend zamierzam pojechać na nim i zobaczę czy jest różnica.

prędkość zwiększam jedynie przy wyprzedzaniu np. tira, zwykle jade do 100km/h, ale na trasie na łódź w zeszłym roku gniotłem ja po 140km/h i nie miałem takich problemów, dlatego szukam co może być przyczyna

[piterek]

140 km/h z przyczepą??? Szkoda, że tego nie widziałem, bo natychmiast powiadomiłbym odpowiednie służby o wariacie na drodze...

[Arturo72]

W dniu 29 lipca na s-3 przed Szczecinem zestaw Octawia i przyczepa ok.godz 16 pedził 120 km/h .Widocznie dla niektórych to normalna prędkość a póżniej jest rozpacz.Ludzie nie zdają sobie sprawy co się może wydarzyć jadąc takim zestawem.

[toa]

Masz dość duże auto ale przyczepa też jest duża. Zmniejsz prędkość bo 140 km/h to już ogromne ryzyko.

[Commander]

Kilofie nr 1...

Daj nam znać proszę przed wyjazdem, którędy bedziesz jechał te swoje 100-140 km/h to pojedziemy inna drogą... tak żeby Ci nie zawadzać    .

Taka prędkość to nie żarty tylko GŁUPOTA  .

[Piotr40]

Wracając do Twojego problemu, to każdy luz na haku powoduje wspomniane objawy. Miałem lekki luz na tulejach hamulca najazdowego i objawy były identyczne. Po naprawie tuleji dołożyłem stabilizator jazdy i teraz jest super! Uważam, ze 120km/h to przesada, ale 70km/h to jeszcze większa.... Na zachodzie 100km/h to praktycznie standard i uważam, ze jest to prędkość optymalna.

W moim przypadku wszysko ciężkie idzie do holownika a w przyczepie same lekkie rzeczy i jest super!!

Pozdrawiam Piotr

Edytowane 22 Sierpnia 2015 przez Piotr40 (wyświetl historię edycji)

[MaK]

@Piotr40,

 

jazda z predkoscia 100 km/h na zachodzie dopuszczalna jest ( po spelnieniu odpowiednich warunkow) w Niemczech. Rowniez w Belgii, Francji (ponizej 3,5 tony wagi zestawu), Austrii (ponizej 3,5 tony zestawu), Portugalii.

 

 

Z Essen pozdrawia

 

MaK

[Marcin_G]

 

 

Uważam, ze 120km/h to przesada, ale 70km/h to jeszcze większa.... Na zachodzie 100km/h to praktycznie standard i uważam, ze jest to prędkość optymalna.

Piotr, złapiesz raz kapcia w przyczepie i w momencie zmienisz myślenie. Ale nie życzę Ci tego. Może wcześniej sam dojdziesz że 80-90 to max.

Ja ciągle nie mogę pojąć dlaczego w naszym narodzie kwitnie przekonanie, że na Zachodzie maja lepsze przepisy. Akurat w tej kwestii uważam, że nasze przepisy stoją po stronie bezpieczeństwa bardziej niż zachodnie. Niemcy nie mają limitów prędkości na autostradach i nie uważam żeby to było słuszne. Oni zresztą również bo od jakiegoś czasu toczy się debata o wprowadzeniu limitów jak w całej Europie.

[swiru]

Wiekszosc z "oburzonych" jazda ponad 100km/h ma holowniki z max. DMC niewiele wiekszym od DMC budki i slabymi silnikami.Proponuje abyscie podpieli wasze przyczepki do auta o DMC 2x wiekszym od przyczepy ,pojezdzili troszke i wtedy wypowiadali sie na temat prowadzenia zestawu i predkosci jazdy.

 

Swoja opinie wyrazam nie na teori tylko na 20-letniej praktyce nabytej na 4 przyczepach i 9 holownikach.