Skocz do zawartości

Światło przeciwmgłowe i cofania


kubryk1

Rekomendowane odpowiedzi

To teraz tak: - wtyk w cepce i aucie to 7 czy 13 PIN? - instalacja jest i idzie "w ramie" potem wchodzi do cepki (czesto przy przedniej scianie). - dalej jest roznie. W Buerstnerze szla mi juz wnetrzem do tylnej sciany w narozniku przy podlodze a potem wchodzila w sciane i wenatrz jej az do kazdego swiatla osobno. W Hobby wychodzi mi na zewnatrz " pod szafa" i idzie pod podloga az do zderzeka i wewnatrz niego az do kazdego swiatla. Jezeli ktorakolwiek z czesci (wtyk/gniazdo) jest 7PIN to wstecznego nigdy nie bedzie. Takie gniazdo nie ma pinu pod ta zarowke. Wedlug przepisow wtedy wstecznego byc nie musi. Przeciwmgielne powinno byc dla cepek po 90roku ale przewaznie tym kablem jest prowadzone oswietlenie do wnetrza cepki z holownika. Nie powinien byc to powod negatywnego badania ("zarowka" zawsze mogla sie przepalic). Przy instalacji 13 PIN sa do tych swiatel dedykowane kable i swiatla byc powinny. Rozpiske gniazd 7 i 13 pin znajdziesz na forum i w internecie. Elektryk nie powinien miec najmniejszego problemu aby przedzwonic kable we wtyczne i danym swietle. Moze tylko sie rozlaczyly po drodze. Jak nie to zawsze mozna puscic po jednej zyle dodatkowo i bedzie po temacie.

I tu i tu sa 7 pinowe. przeciwmgłowe jest. Tylko dlaczego są klosze na światła cofania a nie swieca? Jeżeli nie da się inaczej to bedzie musiał poprowadzić osobno żyły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 60
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

I tu i tu sa 7 pinowe. przeciwmgłowe jest. Tylko dlaczego są klosze na światła cofania a nie swieca? Jeżeli nie da się inaczej to bedzie musiał poprowadzić osobno żyły.

To jak masz 7 pinowe to nic z tym nie zrobisz. Czeka cię wymiana na 13 w samochodzie i przyczepie wtedy wsteczne zadziała ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerabiałem niedawno osobiście ten temat. W mojej były dwie wtyczki 7pin, przerobiłem na 13 pin. Teoretycznie jesli lampy są przystosowane do wstecznego to przewód powinien być, chyba że wcześniej ktoś wymieniał lampy. W moim przypadku takowego nie było więc pociągnąłem dodatkowy ale jeden, bo masa jest wspólna z pozostałych świateł. Oświetlenie zawnętrzne przyczepy jest to całkowicie odrębny obwód zasilania - łącznie z masą i nie należy go mieszać z obwodem zasilania wewnętrznego. W mim schemacie nie było instalacji światła wstecznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu i tu sa 7 pinowe. przeciwmgłowe jest. Tylko dlaczego są klosze na światła cofania a nie swieca? Jeżeli nie da się inaczej to bedzie musiał poprowadzić osobno żyły.

Jak juz Ci napisalem. Jedyne co mozesz ozywic to przeciwmglowe. Wstecznego na 7pin nie zronisz bo nie ma takiego pinu.

A koledzy juz Ci napisali dla czego w lampie jest. Bo pewnie ktos je zmienil.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Światła cofania czasami ułatwiają życie ale pomoc drugiej osoby i tak często potrzebna. Natomiast światła przeciwmgielne tylne mogą uratować życie własne i innych użytkowników drogi więc powinny być. To odpowiedż dla Porta i jemu podobnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak przyczepa przeszła przegląd skoro światła nie działają, także przy kontroli policjant może się przyczepić - wedle zasady, jak coś jest to powinno działać.

Ale wracając do tematu, teoretycznie jest taka możliwość podłączenia światła wstecznego na 7 pinowej instalacji, sam tak sobie zrobiłem parę lat wstecz w swojej niewiadówce i działało bez problemu do czasu jej sprzedaży.

W sumie swoją rolę spełniały należycie.

 

Sprawa polega na tym, że trzeba trochę ingerować w instalację samochodu i przyczepy, ale się da. Trzeba tylko spełnić kilka podstawowych zasad dotyczących zabezpieczenia i obciążenia oświetleniem przyczepy.

Może jest już na tym forum taka metoda - nie wiem, nie szukałem.

Teraz ciekawe, czy nie zostanę posądzony o druciarstwo i prowizorkę, ale każdy to może wykonać na własną nie przymuszoną odpowiedzialność. Jeżeli stwierdzicie, że jest to niezgodne z ,, czymś tam ,, niebezpiecznne i stwarza zagrożenie to proszę admina o usunięcie tego postu.

 

Światła pozycyjne zajmują w instalacji gniazda jak i wtyczki 2 piny prawa i lewa strona oświetlenia. Tak powinno być w orginale. W gnieżdzie odpinamy kabelek prawej strony pozycyjnych i zabezpieczamy kabelek, co by nie stykał się z innymi - i mamy już wolny pin. Do niego doprowadzamy dodatkowy kabelek z lampy światła cofania samochodu i temat gniazda zakończony.

 

Teraz zajmujemy się wtyczką przyczepy. Światła pozycyjne mostkujemy na pinie postojówek , na którym są połączone światła w gnieździ samoch. natomiast do wolnego pinu podłączamy światła cofania przyczepy, w ten obwód montujemy zabezpieczenie do 10A (w zależności od mocy żarówek) i światła cofania powinny już działać

Jeśli chodzi o postojówki to do przyczepy radził bym zamontować wszystkie żarówki ledowe z uwagi na obciążenie jednej strony świateł postojowych samochodu, ew. montaż przekaźnika w tę instalację w samochodzie.

Pozostałe światła zostawiamy zostawiamy bez zmian.

Teraz niewygodne strony tej przeróbki.

- samochód jak i przyczepa są jakby do siebie przypisane, ponieważ po podpięciu innej przyczepy będzie brak jednej strony postojówek przy niej

- natomiast przy podpięciu innego samochodu do tej przyczepy, światła wsteczne będą się świecić po zał. postojówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dardus, jak widac da sie ;).

Do minusow dopisze jeszcze tylko (ale plusy tez dostrzegam aby nie bylo).

Mozliwosc utraty dowodu rejestracyjnego przy kontroli.

O ile niedzialajaca zarowka od przeciwmgielnego czy wstecznego nie bedzie do tego powodem o tyle zalozenie zarowek LED powoduje utrate homologacji przez lampe. Tym samym pojazd taki nie moze poruszac sie po drogach publicznych. Podobnie jak z HID.

Nagle moze sie okazac ze wyjzda przerwal nam brak budki i koniecznosc wymiany wszystkich zarowek, oraz przymusowy przeglad i wizyta w WK aby odebrac DR.

Nie mniej rozwiazanie mozliwe do zastosowania dla swiadomych ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest w opisie, po zastosowaniu przekaźnika żarówek nie trzeba zmieniać. Same ledy homologacji nie mają, ale całe kompletne lampki już tak. W samych lampach oświetlenie pozycyjnych stosowane są żarówki 5W / 10W a w obrysie nawet jeszcze mniej.

Jeśli ktoś posiada starsze auto, gdzie instalacja jest jeszcze normalna, to spokojnie wytrzyma nawet bez przekaźnika, tak miałem w niewiadówce.

Sam przy swojej sukcesywnie wymieniam obrysówki na ledowe, zawsze to lżej dla alternatora. Co do lamp ledowych to mi się podobają, ale to daleka przyszłość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Jest, jak pisał Kol. Struś. Włożenie żarówek "LED" do lamp mających homologację dla żarówek żarowych, automatycznie powoduje, że całe lampy tą homologację tracą! W praktyce ktoś może jeździć tak niezauważenie przez długi czas, a sprawa wyjdzie na jaw podczas jakiejś stłuczki, gdy policja lub biegły, sprawdzą i opiszą stan instalacji oświetlenia itd. :hmm: 
Jedynym wyjściem jest zmiana całych lamp, na lampy typu LED (jeśli chcemy mieć zewnętrzne oświetlenie ledowe).
W kwestii przeróbki gniazda 7 pin, aby uzyskać światło cofania, to technicznie oczywiście jest to możliwe bez przeszkód, ale wyłącznie technicznie.
Taka przeróbka, to ingerencja w zewnętrzne oświetlenie drogowe pojazdu (pojazdów), które również podlega homologacji i przepisom, więc zmiany niezgodne z owymi przepisami, mogą być podstawą do np. odebrania DR lub w razie jakiegoś zdarzenia, gdzie oświetlenie mogło odgrywać rolę, a pojazdy będą wymagały orzeczeń rzeczoznawców, może stanowić kluczową rolę w orzeczeniu sądu, itd., itp.
Wystarczy się zastanowić, dlaczego stosuje się w pojazdach podział instalacji owych świateł na lewą i prawą stronę (oczywiste względy bezpieczeństwa).
W tak przerobionej instalacji, jak wyżej, w razie awarii jednego obwodu świateł pozycyjnych w holowniku (np. akurat tego, który został przydzielony dla świateł przyczepy, tracimy całkowicie oświetlenie zewnętrzne przyczepy! Tracimy przednie i tylne światła, zarówno z lewej, jak i prawej strony, a na dodatek, tracimy oświetlenie obrysowe i "pomarańczowe" po obydwu stronach (cała przyczepa robi się pojazdem ""widmem").
IMHO

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Informacja w związku z pojawiającym się tematem światła przeciwmgielnego w naszych starszych przyczepach dla kolegów ze Szczecina i okolic.

Robiłem ostatnio przegląd mojego Kipa w stacji diagnostycznej w Wołczkowie. Przyczepa z oryginalnym oświetleniem, czyli bez przeciwmgielnego i cofania. Diagnosta skrupulatny. Dokładnie sprawdził najazdówkę, numery ramy i budy oraz oświetlenie. Kilkakrotnie musiałem wszystko włączać - pozycję, stop, migacze. Nic nie wspomniał o przeciwmgielnym. Przegląd zaliczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie miałeś dodatkowych świateł to nie miał co sprawdzać, bo jedne i drugie w zależności od rocznika, są od bardzo długiego czasu obowiązkowe (dokładne daty są podane na tym forum)

Opisz jak wyglądało sprawdzenie i przegląd najazdówki i całego uładu chamulcowego, to Ci powiemy czy diagnosta był skrupulatny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tutaj wyszła kompetencja diagnosty.

Do sprawdzania systemu chamowania służy specjalny przyrząd typu WN 500 służy on do wywierania nacisku na mechanizm hamulca najazdowego.

Po przyłączeniu tego przyrządu do mojej, okazało się, ze hamulce nie były całkiem ok. A najlepsze jst to, że ręczny cały czas działał super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DARDUS, byłem pierwszy raz osobiście z moją przyczepą na przeglądzie, więc nie zwróciłem na to uwagi. Najważniejszy był dla mnie w tym momencie pozytywny wynik przeglądu, ponieważ robiłem go w piątek po południu a w sobotę rano jechałem na urlop :)

Bardziej skupiłem się na ew. temacie przeciwmgielnego. Wiem, że to nie są koszta, czy specjalny problem żeby je założyć, ale wiadomo jak to jest - zawsze brakuje czasu.

 

A najwięcej czasu zajęło diagnoście zlokalizowanie numeru na ramie pod spodem. Więc po tym uznałem że jest skrupulatny.

Edytowane przez Tom-R (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jest skrupulatny np. w papierkach ale nie fachowy. Ale u nas tak teraz jest w wielu dziedzinach -najważniejsze są papiery a nie fachowość i wiedza. A światła przeciwmgielne tylne to bezpieczeństwo nasze naszych dzieci i innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.