Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie. Przepraszam za długi tytuł i słowo pilne.

Naprawdę sprawa PILNA !!!

Robię objazdówkę, przez trzy dni byłem na kempingach a dzisiaj jestem na dziko na łące. Miesiąc temu lodóweczka działała a dziś KLOPS !!!

Iskrownik działa, bo zapala płomień. Lecz gdy puszczam przycisk regulacji płomień gaśnie.

Wiem że przy tej temperaturze, to i tak parę rzeczy z lodówki wyrzucę.

 

Tutaj pytanie drodzy koledzy. Jaka może być tego przyczyna, co bym musiał jutro rano sprawdzić lub wyczyścić. Może uda mi się coś zdziałać z waszą pomocą? Może coś doraźnie?

Nie ukrywam że liczę na waszą bezcenną pomoc i rano będę miał jakieś rozeznanie. Fotki mile widziane, bo lodówki jeszcze nie rozbierałem i nie wiem gdzie, czego szukać..

Dzięki za szybkie podpowiedzi - wiecie jak to jest w trasie.

Pozdrawiam.

Edytowane przez mirekg9 (wyświetl historię edycji)
  • Odpowiedzi 33
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Opublikowano

Doraźnie to chyba nic nie pomożemy . Wszystko wskazuje na niesprawność termopary . A przyczyn może być wiele .

Opublikowano

Pytanie - jak długo trzymam wciśnięty regulator - wcale nie jest głupie /różne rzeczy się zdarzają czytając forum/.

Trzymałem wciśnięty różnie, i pół minuty i 5 minut też.

Opublikowano

W moim przypadku wystarczyło wyczyszczenie końcówki termopary, tam gdzie pali się płomień. Znajdziesz ją po zdemontowaniu dolnej kratki na zewnątrz przyczepy. Pytałem o ten problem na forum i taką poradę otrzymałem, zdjęcia były w założonym prze zemnie temacie.

Opublikowano

Ten zawor ponoc jest niezniszczalny ale nalezy go dobrze oczyscic gdyz moze byc zasniedziały (miałem to samo). ten nasz sprzęt wymaga co jakis czas gruntownego przeglądu .Zeby dostac się do tego zaworu nalezy zdjąc płyte kuchenki lecz proponuję kupc takie uszczelki pod palniki gdyz one ulegają skruszeniu.Proponuję zacząc od konca ( koncowka termopary ,iskrownik) jak nie zadziała to po malutku do góry.Zyczę udanej naprawy bo wiem co to brak lodowki o tej porze

Opublikowano (edytowane)

Dzięki za sugestie i porady.

Teraz jestem w Białowieży. Ceny tutaj to CHORE !!!! U Michała za 2 osoby+przycz.+sam+prąd = 60 zł. Następna brama za Michałem jeszcze gorzej 80zł. Grudki już nie istnieją - a tego się już nie doczytałem na forum lub przeoczyłem taką informację..

Jestem w ogrodzie na agroturystyce za 20 zł/doba. :yay:  :yay: ale już nie wiem czy od osoby, czy całość. Prąd i media w cenie, łazienka, prysznic /ciepła woda/ u gospodarzy w domu z wejściem od ogrodu/sadu. Nikt nikomu nie przeszkadza - jest to osobna łazienka/kibelek dla letników/turystów.

Nie wiem czy zdążę się jutro zabrać za lodówkę, bo grafik na jutro napięty. Kolejka wąskotorowa, rezerwat żubrów, no i "Moc" też będzie potrzebna, oraz skansen.

Dziś i jutro są występy folklorystyczne "PERETOCZE 2015".

Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie.

Edytowane przez mirekg9 (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Przepraszam, że od razu nie odpisywałem, ale tak jak mówiłem grafik był napięty. Nie wspominałem również nic o samochodzie gdyż myślałem że mu przejdzie. Jak się okazało "poszła" dwumasa, więc dalsza objazdówka poszła w niepamięć i trzeba było wracać po zwiedzaniu do domu.

Dzisiaj próbowałem ponownie odpalić lodówkę na gaz, lecz nic się nie zmieniło. Po puszczeniu kurka płomyk gaśnie. 

Zdjąłem dolną kratkę w/g powyższych porad, lecz nie wiem jak się do tego dalej zabrać i gdzie to jest.

Dodaję dwie fotki.

Czy ta tempopara jest na dole za tą blachą /mocowana jest na nity z prawej strony/, czy też jakoś w połowie tutaj gdzie idą te przewody/rurki za tą blachą owalną/walcem?

 

post-9690-0-12619400-1438458693_thumb.jpg          post-9690-0-34800100-1438458732_thumb.jpg

 

I jak ogólnie się do tego zabrać? Jak to wygląda?

Bo chyba co innego jest tempopara, a co innego zawór który też tutaj był wspominany.

 

Opublikowano

Termopara będzie gdzieś bliżej dolnej części tego walca (zdjęcie 1), przypuszczam, że któryś z tych cienkich "drucików" na dole. Na zdjęciu drugim masz kabelki do grzałek 12V i 230V.

Opublikowano

Tutaj jest właśnie problem. Te cienkie kabelki co są na fot. 1 prowadzą do czegoś co jest na dole pod tym walcem, lecz przez tą zanitowaną blachę nie mogę się tam dostać.

Opublikowano (edytowane)

 Ja zasugerowałbym się tym co pisał Przemek 70 , że chodzi o zawór regulacji w panelu przednim lodówki .

Mi pomogło odciągnięcie elementu plastikowego (pokrętła) do tyłu . Może siedzi on zbyt głęboko na trzpieniu co powoduje , że przy wciśnięciu opiera się na obudowie przedniego panelu .

Między trzpień a wpust pokrętła gdzie ten trzpień wchodzi włożyłem kawałek złożonego papieru co pozwoliło cofnąć pokrętło o 1mm .

Po tej czynności odpaliłem lodówkę , chwilkę potrzymałem wciśnięty zawór i ... wszystko działało .

Oczywiście u Ciebie mogą być też inne przyczyny ale warto zaczynać od rzeczy najprostszych a nie od "podrywania śmigłowców". ;)

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

 Ja zasugerowałbym się tym co pisał Przemek 70 , że chodzi o zawór regulacji w panelu przednim lodówki .

Mi pomogło odciągnięcie elementu plastikowego (pokrętła) do tyłu . Może siedzi on zbyt głęboko na trzpieniu co powoduje , że przy wciśnięciu opiera się na obudowie przedniego panelu .

Między trzpień a wpust pokrętła gdzie ten trzpień wchodzi włożyłem kawałek złożonego papieru co pozwoliło cofnąć pokrętło o 1mm .

Po tej czynności odpaliłem lodówkę , chwilkę potrzymałem wciśnięty zawór i ... wszystko działało .

Oczywiście u Ciebie mogą być też inne przyczyny ale warto zaczynać od rzeczy najprostszych a nie od "podrywania śmigłowców". ;)

Ale u mnie świeczka się zapala i trzyma płomień do puki nie puszczę pokrętła. Więc podłożenie czegoś pod kurek, to chyba nic nie da?  Bo po jego puszczeniu i tak się cofa, lecz nie trzyma już płomienia.Tak mi się wydaje, lecz oczywiście mogę się mylić.

Opublikowano (edytowane)

U mnie był właśnie taki objaw. Też się świeczka paliła i po puszczeniu gasła , więc nie zawsze to musi być termopara . Sprawdź u siebie .

Odciągnij do siebie lekko pokrętło regulacji . Następnie wciśnij i odpalaj iskrownikiem . Być może pomoże .

 

Tu kolejny przypadek i to właśnie na nim się wzorowałem . Jak wcześniej pisałem , pomogło .

http://forum.karawaning.pl/topic/13778-nie-działa-lodówka/?p=324845

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Tu masz kolejny temat .

http://forum.karawaning.pl/topic/8516-problem-z-lodówką/

 

I z tego samego tematu post nr 28 -

http://forum.karawaning.pl/topic/8516-problem-z-lodówką/?p=216263

 

Ostatni post tego tematu -

http://forum.karawaning.pl/topic/8516-problem-z-lodówką/?p=217002

 

 

Jak pisałem wcześniej , zacząć od najprostszych rzeczy a nie od "podrywania śmigłowców" .

Edytowane przez finger (wyświetl historię edycji)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.