Skocz do zawartości

Dobór i kupno opon do przyczepy


jubi-tom

Rekomendowane odpowiedzi

Chcę to zaakcentować, że pisząc "teoretycznie lekką" miałeś na myśli przyczepą w miarę lekką w znaczeniu lżejszą od innych a nie typ przyczepy.

 O to, dokładnie to miałem na myśli  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 937
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

i u mnie szykuje się wymiana opon, tak się zastanawiam, czy kupować teraz czy wiosną. Czy np w marcu dostane 2014 czy będzie ciężko?

dzisiaj znalazłem coś takiego

http://www.opony.us/opony_letnie_dostawcze_175_80_14C_Barum_OR56_CARGO_99_98_Q-3365.html 48mc gwarancji

http://www.opony.us/opony_letnie_dostawcze_175_80_14C_Hankook_RADIAL_RA08_99_98_Q-12059.html 24mc gwarancji

http://www.opony.us/opony_letnie_dostawcze_175_80_14C_Kormoran_VANPRO_B2_99_P-11661.html 36mc gwarancji

Edytowane przez Szyszki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tak sie zastanawiam, czy takie opony  (z indeksem "C" ), przeznaczone typowo do busów, nie sa zbyt "wytrzymałe", w sensie np. za twarde do takich cepek...  :hmm: Mimo wszystko, taka cepa jest chyba lżejsza, niż bus z ładunkiem.... czy aby dobry kierunek obieramy?? Taka opona, dajmy na to z T4 (Miodzio, powinieneś wiedzieć coś na ten temat:) ) jest raczej twarda i taka "toporna" czy to aby na pewno dobrze?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

     'Opony powinny być odpowiednio dobrane do maksymalnej masy przyczepy kempingowej, a także do maksymalnej dozwolonej prędkości, szczególnie podczas podróży zagranicznych. Dla przyczep kempingowych należy szukać opon klasy C (przeznaczonych do samochodów ciężarowych) lub XL (opony wzmacniane), aby zwiększyć ich wytrzymałość na obciążenia.    '

 

wszędzie są tego typu informacje-stwierdzenia,także coś w tym jednak musi być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam na myśli, żeby stosować "zwykłe" opony z osobówki tylko może jakieś "pośrednie" tak jak wyżej pisałem, do mojej w Holandii, ktoś założył opony "light truck" czyli "mała ciężarówka" może typu Suzuki Carry, czy inne wschodnie wynalazki. Albo np. Opel Combo, czy bliźniaczy Fiat Doblo. One też są na wzmacnianych oponach ale nie na takich typu Van.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"light truck" czyli tzw LCV - po naszemu auta dostawcze i ciężarowe do 3,5t  

Opony C mają wzmacniane boki , dzięki czemu wytrzymują większe ciśnienie i nie siadają pod obciążeniem - równie ważne np przy wpadnięciu w dziurę na drodze, gdzie zwykła osobowa opona mocno zamortyzuje ale często się kończy to przeciętą oponą i uszkodzoną felgą. 

Z resztą coraz mniej opon ma  wyraźne oznakowanie C , zamiast tego są indeksy nośności określające wytrzymałość. Lepiej mieć zapas wytrzymałości na oponie niż narażać się na problemy z rozerwaną oponą na autostradzie np w Austrii gdzie można sporo zapłacić za niewłaściwe ogumienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bartek kupując w marcu będziesz miał o rok świeższe opony.

jeśli tak jest to nie ma co się spieszyć, myślałem, że w marcu sprzedawane są jeszcze opony z zapasów magazynowych itd. wtedy opłącało by się kupić teraz bo cena na letnie jest niższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie odczuwalne dla portfela, sezonowe wyprzedaże opon skończyły się jakieś 2-3 lata temu. Wtedy kupując zimówki np w sierpniu można było liczyć niemal na 4-tą szt. gratis. Teraz róznica rzędu 10 zł na sztuce to dl mnie żenada... szkoda zachodu.

 

Kajtek myślę że masz rację z tą twardością opony. Zobaczcie jak komfortowo jeździ się np. na niedopompowanych zimówkach w aucie. A wysoki profil w kołach budki znalazł się tam przecież nie przypadkowo, tylko po to, aby pochłaniać jako pierwszy nierówności drogi. Powiem szczerze że nadal chodzą mi po głowie te XL zamiast C... Czy przeładowanie opony przeznaczonej w gruncie rzeczy do auta mogącego jechać 190 km/h (T) o 30 kg to aż takie samobójstwo...

A o ile zwiekszy się nacisk na oponę po zaliczenieu dziury przy 140 km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dużo informacji jest tutaj :  http://www.netcar.pl/opony++skroty+w+oznaczeniach+indeksy+predkosci+i+nosnosci,3714,s.html

 

 

Commander jazda na niedopompowanych zimówkach ( i nie tylko) to najkrótsza droga szybkiego zakupu nowego kompletu opon lub naprawy powypadkowej samochodu. Oczywiście mówiąc tylko o skutkach ekonomicznych. Oznaczenie C lub XL jest coraz rzadziej stosowane bo jest mało precyzyjne, zwykle na tzw     oponach klasy ekonomicznych. Pamiętaj, że w samochodzie masz dużo bardziej zaawansowane zawieszenie i kilka systemów które dbają o bezpieczeństwo, stabilność itd, w przyczepie tylko prostą konstrukcyjnie oś, czasem amortyzator prymitywny hamulec a wszystko się trzyma na stalowej kuli haka. Oczywiście można zadbać żeby porcelana w szafce nie podskakiwała ale też  można zadbać żeby przyczepa stabilnie i bezpiecznie . Piszesz o oponie przystosowanej do jazdy z wysokimi prędkościami tylko, że takie opony mają obniżony profil i są przystosowane do uginania się w zakrętach. Oczywiście nie do każdej przyczepy trzeba stosować najwyższe indeksy nośności ale nie wolno stosować za niskich. Do DMC 1000 pewnie założenie C to przesada , ale do 1500 kg to już konieczność 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Commander jazda na niedopompowanych zimówkach ( i nie tylko) to najkrótsza droga szybkiego zakupu nowego kompletu opon lub naprawy powypadkowej samochodu.

 

Skąd w ogóle taki pomysł :look: Producent zaleca określone ciśnienie i tego się trzymamy. Zawiesznie jest pod takie obliczone... Czekaj, aż pojedziesz kiedyś na takich kapciach.... Obyś nikogo wtedy nie staranował :blagac:

 

 

 

Oczywiście nie do każdej przyczepy trzeba stosować najwyższe indeksy nośności ale nie wolno stosować za niskich. Do DMC 1000 pewnie założenie C to przesada , ale do 1500 kg to już konieczność 

 

Myślę, że to sedno tej dyskusji. Oponę trzeba dostosować do wilkości cepy. Ja mam DMC 1000 i nie widzę sensu montować "mocarnej" opony z ineksem "c" jak do ciężkiego busa. Ale 5,5 metrowa cepa z dużą wagą, to już inna bajka :bravo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Oznaczenie C lub XL jest coraz rzadziej stosowane bo jest mało precyzyjne, zwykle na tzw     oponach klasy ekonomicznych.  

Z tym to się nie bardzo zgodzę. Wszystkie prawdziwe busy, np. T5 Multivan, Mercedes Viano mają dedykowane opony właśnie w wersji C. Opon budźetowych czy ekonomicznych w tych rozmiarach nie ma.

 

Nie wydaje mi się żeby dodatkowe wzmocnienie jakoś specjalnie wpływało na komfort jazdy czy subiektywną "miękkość" opon. Bardziej zależy chyba od rodzaju i składu mieszanki. Zresztą tak jak w przypadku zwykłych nie wzmacnianych opon, są opony lepiej lub mniej trzymające przyczepność - mówimy rzecz jasna o oponach z prawidłowym ciśnieniem.

 

Najlepiej montować opony takie jak zaleca producent i sprawa załatwiona. Szkoda, że u nas wzorem niemieckiego briefu nie ma informacji w DR o oponach jakie mają znajdować się w pojeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kajtek , Krixos co wy piszecie... po kilku postach zaprzeczacie sami sobie...

 

1. Niedopompowane zimówki miałem 1 dzień. Załozyłem je po południu, rano pojechałem do pracy i w drodze powrotnej dopompowałem na stacji do właściwego ciśnienia (było od 1,5 - 1,7). Ale w jedną strona miękutko się jechało. Czy napisałem, że tak warto jeździć...

2. Moja buda - podkreślę to jeszcze raz ma dmc 900 i łapie się na zwykłe samochodowe opony 82T z profilem 70 to co piszecie o jakimś zachowaniu w zakrętach. Dziś 90 % kompaktów z lat 90 jeżdzi na takich gumach i z zakrętów nie wypada. W rzeczywistości buda waży 1000 z najpotrzebniejszym i najzwyklejszym wyposażeniem kempingowym beż zadnych rowerów itd.

3. Kajtek jak masz dmc 1000 i tylko jedną oś to nawet XL ci nie podejdzie bo masz wówczas 487 kg na oponę więc nie zamkniesz bilansu. Trzeba tu flaka 86 który ma 530 kg i już łapie się na oznaczenie C.

4. A tak po prawdzie to opona ze zbyt dużym cisnieniem idzie środkiem i ma mniejszy kontakt z podłożem niż na odwrót.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 piszecie o jakimś zachowaniu w zakrętach. Dziś 90 % kompaktów z lat 90 jeżdzi na takich gumach i z zakrętów nie wypada. 

4. A tak po prawdzie to opona ze zbyt dużym cisnieniem idzie środkiem i ma mniejszy kontakt z podłożem niż na odwrót.

Nie przypominam sobie, żebym pisał o zakrętach - ale może mam zaniki  :ee:

Nie przypominam sobie, żebym pisał o pompowaniu zbyt wysokiego ciśnienia - ale może mam zaniki  :ee:

 

Panowie - zaczynamy się zapętlać. Proponuje twardy reset  :mlot:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.