co wybrać Citroen C5 kombi czy Citroen C4 Grand picasso

[stef]

Ogólnie dudek ma racje. Nie ma co dyskutować. Każdy ma swoje zdanie. Ja miałem i vw i skóry i jeepy oraz citroeny. W pracy oprócz manow i Iveco mamy też nissany, ople i skóry. Każde auto ma swoje zalety i wady.

Ogólnie moim zdaniem odpowiadajac na pytanie sharan czy c4gp ja bez wahania wybieram c4gp.

[Cezarr]

Ogólnie dudek ma racje.

Bo racja jest jak    każdy ma swoją          

[Commander]

A co to są skóry?

[szary11]

S się wdarło niepotrzebnie i "ó" nie te

[Commander]

Może jednak o Skody chodziło nie kury...

[jacekzoo]

Skoda jak to skoda, kura na masce powiewa

[Commander]

Faktykos

[stef]

Przepraszam. Czasami pisze na tablecie i tak jakoś z błędami wychodzi. Ale z reguły staram się sprawdzić by nie był byków.

[Marcin_G]

stef, dnia 11 List 2016 - 11:56, napisał:

Ale awaryjność to też kwestia egzemplarza

 

Używanego, należałoby dodać. W przypadku nowych aut awaryjność cechuje raczej całą serię.

Natomiast ja osobiście uważam, że awaryjność w dużej mierze zależy od kierowcy. Jeden będzie dbał o samochód i do serwisu jeździł tylko na przeglądy, a inny zakatuje każde auto po kilkudziesięciu tyś km.

[jacekzoo]

To racja, ale co powiesz na to że po 30tys rozsypuje się dwumasa? I oczywoście poza gwarancjią. A ponoć c4 na to cierpią i często się zdarza

[jacek00]

To racja, ale co powiesz na to że po 30tys rozsypuje się dwumasa? I oczywoście poza gwarancjią. A ponoć c4 na to cierpią i często się zdarza

Pierwsze słyszę aby coś takiego miało miejsce. Jakiś kolejny urban legend. W ogóle w silniku diesla możesz nie mieć dwumasy - wychodziły fabryczne wersję bez. A samą dwumase, kiedy oczywiście masz nowe auto to wymienisz dopiero ze sprzęgłem, przy okazji. Prawdziwy automat dwumasy oczywiście mieć nie będzie.

 

Oczywiście inną historią jest skrzynia MCP czyli ten pseudo automat, który automatem nie jest. Ludzie miewają z nim problemy różne. Ale wynika to przede wszystkim z nieumiejętnej eksploatacji

Skrzynia MCP powinna być na każdym przeglądzie przyuczana. Już widzę jak ludzie to robią.

 

Są problemy już przy takim przebiegu ale z jednostkami benzynowymi THP czyli z tym co zostało wzięte od BMW. I te silniki należy omijać szerokim łukiem. Zarówno BMW jak i PSA już porzucili te jednostki

 

Edytowane 14 Listopada 2016 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[jacekzoo]

Mi chodziło o manual.

 

Z dwie strony wczesniej ktoś pisał że w c4gp już dwa razy dwumase robił

[BartoszK]

Mi chodziło o manual.

 

Z dwie strony wczesniej ktoś pisał że w c4gp już dwa razy dwumase robił

 

... Skrzynia MCP powinna być na każdym przeglądzie przyuczana. Już widzę jak ludzie to robią...

 

ja wymieniałem dwa razy dwumase - w skrzyniach mcp nie ma czegoś takie jak przyuczanie - sam piszesz kolejny "urban legend" ...

 

Skrzynia w trybie auto "pamięta" 3 ostatnie zmiany dla każdego biegu i zmienia zawsze na kolejnej zmianie w momencie średniej wypadowej lub w momencie największego momentu ... w trybie manualnym pamieć nie działa i nie jest brana pod uwagę.

 

Jedyne co można zrobić na sterowniku to ustawić graniczne zakresy na zmiany poszczególnych  biegów dla góry i dołu - ale nie ma to sensu - jeśli się ciąga na zmianę przyczepę, jeździ często po miescie i trasie na zmianę...

 

Co do serwisów - to akurat mechaników w Citroenie pracuje najmniej, w większości to barany, praktykanci i dziadki z grupą... bynajmniej jest tak w Wałbrzychu, Jeleniej i Wrocławiu...

 

A przyuczanie skrzyni to mit - było cos takiego w BX, CX i kilku peugeotach - ale to w latach '90 i przeszło to do lamusa...

Edytowane 14 Listopada 2016 przez BartoszK (wyświetl historię edycji)

[jacek00]

ja wymieniałem dwa razy dwumase - w skrzyniach mcp nie ma czegoś takie jak przyuczanie - sam piszesz kolejny "urban legend" ...

 

 

Przyuczenie to nazwa potoczna, a pod tą nazwą znajduje się: procedura uczenia punktu styku sprzęgła oraz procedura uczenia kratki mechanicznej sterowanej skrzyni biegów.

Ale skoro to urban legend to ja nie wiem po co jest cała instrukcja serwisowa Citroena jak robić przyuczanie krok po kroku. W Diagbox cała procedura serwisowa krok po kroku.

Ludzie raz na rok jeżdzą do ASO na przyuczanie, albo robią to samodzielnie.

 

 

W skrócie. Sprzęgło się zużywa, ale komputer sterujący MCP o tym nie wie. Po to właśnie dokonuje się regularnie przyuczanie punktu styku sprzęgła. Bez tego auto będzie CI szarpać przy ruszaniu - sławne kangury. Zmiana biegów nie będzie płynna itp. Do tego elementy typu sprzęgło i dwumasa dostają strasznie bo zmiana biegów nie odbywa się w optymalnym momencie. Czyli wszystko się zużywa dużo szybciej. 

 

Przyuczanie skrzyni jest normalną czynnością serwisową, i ze względu na właśnie zużywające się sprzęgło powinno być robione regularnie.

 

 

 

 

A przyuczanie skrzyni to mit - było cos takiego w BX, CX i kilku peugeotach - ale to w latach '90 i przeszło to do lamusa...

 

Możesz poczytać sobie:

https://www.google.pl/search?client=opera&q=mcp+przyuczanie&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8

 

 

 

Co do serwisów - to akurat mechaników w Citroenie pracuje najmniej, w większości to barany, praktykanci i dziadki z grupą... bynajmniej jest tak w Wałbrzychu, Jeleniej i Wrocławiu...

 

 

 

Nie wiem kto i gdzie pracuje. WIem, że swojego czasu ludzie do Warszawy z MCP potrafili przyjeżdzać, bo sporo ASO miała problemy z prawidłowym przyuczeniem MCP. Robili to niezgodnie z procedurą CItroena, co finalnie nie przynosiło skutku.

 

 

Mi chodziło o manual.

 

Z dwie strony wczesniej ktoś pisał że w c4gp już dwa razy dwumase robił

 

No w MCP. Jak się nie dbało o tą skrzynię, a z powyższego tak wynika, bo Bartosz nawet nie wie, że należało skrzynię przyuczać no to się nie ma co dziwić że części leciały i należało je wymieniać. 

Tak czy inaczej nie oceniaj silnika pod kątem skrzyni MCP bo nie była ona za bardzo udana. PSA też już ich chyba nie oferuje. Obecnie tylko prawdziwy manual, albo prawdziwy automat.

Edytowane 14 Listopada 2016 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[OnionSkin]

Jasne że nie ma ideału- i nie przypuszczam aby ktokolwiek zakładał że kupi urządzenie mechanicznie tak skomplikowane jak samochód i będzie spał spokojnie.

​Raz na wozie raz pod wozem: nie ważne czy tym wozem będzie produkt PSA czy VAG 

​Mi osobiście chodzi tylko o walkę z chorymi teoriami o wyższości jednych nad drugimi.

​

​Bo widzisz Bartosz: Ty narzekasz a ja ŻADNYCH problemów z francuzami nie mam.

​No tak bywa, współczuć Ci tylko.

​

​Córka mieszka w Dolomitach, 38km do pracy lokalnymi dróżkami, co kilkaset metrów góra i w dół, w prawo a zaraz w lewo, co chwila zmiana biegu i tak 38km codziennie: i patrz: dokładnie drugi rok, 130tyś na liczniku, C4 kupiony jako czterolatek i jeszcze dwumasa jak nowa (oczywiście na słuch określając).

​