Czyja to prz... cycepka ?

[Tomii]

Kurnik a może Stragan? Jak będę chciał zdrobnień poużywać to "ogonek" będę mówił, no może "ogoneczek" a i CYCKÓW to tu na forum proszę mi w to wszystko nie mieszać bo jeszcze pomyślą że to jaka porno strona

[Effendi]

a to o tych, tam, tego tamtego cyckach to juz "inni" inaczej pisali !!

 

a ja dlaczego wszystko wam sie tak jednoznacznie kojarzy jak niejakiej Wolańskiej ??

[mymlon]

Yabulon, ale żeś wygrzebał Filmiki robione na potrzeby sprzedaży.

Poczciwy Ditlesik zmienił właściciela Dodam, ze górne łóżko jest demontowane i chowa się do skrzyni pod dolnym łóżkiem. A nick mymlon na youtube był już zajęty . Podobne łózko zamontowałem w Berglandzie, ale muszę jeszcze dokupić barierkę zabezpieczającą, bo z siatką za dużo zachodu.

[Yabulon]

mymlon, Tak mi się jakoś z nudów wygrzebało, a nawet nie czytałem nicka dopiero marek to wyczaił

Tomii, Ty to widzę chyba powinieneś sobie jakieś ostrzeżenie wystawić, za próby sprofanowania cycepki. Piskownica, kurnik ? Toż to niedopuszczalne. Ten stragan to mi się z zapiekankami kojarzy, więc jakoś obleci.

[Tomii]

Rysiek słuchaj jak byś nie wiedział to ja i tak jeżdżę RAZ DO ROKU NAD POLSKIE MORZE i cudem jest że wracam stamtąd cały i zdrowy przy doświadczeniu jakie posiadam więc bezpieczniej dla wszystkich użytkowników dróg będzie jak swój ogonek przerobię na kurnik

[Yabulon]

RAZ DO ROKU NAD POLSKIE MORZE

No a tak BTW, który to taki dowcipny ten artykuł i wpis do księgi gości framesowi1 wpisał na jego stronce. Pytanie co prawda bardziej retoryczne bo jakoś odpowiedzi się nie spodziewam na łamach forum, ale gratuluję pomysłowości.

[Effendi]

RAZ DO ROKU NAD POLSKIE MORZE

 

hmmm.... rozumiem, że to nie jest gest pojednania do framesa1 ?

[szary11]

RAZ DO ROKU NAD POLSKIE MORZE

 

hmmm.... rozumiem, że to nie jest gest pojednania do framesa1 ?

 

 

Ja mam za małe doświadczenie by nad morze jechać Szczególnie sam... jeszcze nie byłem, ale mam nadzieje kiedyś spotkać kogoś doświadczonego, kto by ze mną asekuracyjnie podjechał.

 

Ku ścisłości robie 15km bez zatrzymywania, więc chyba nie jest już źle? Jak myślicie?

[Yabulon]

Ku ścisłości robie 15km bez zatrzymywania, więc chyba nie jest już źle?

Po prostu rewelacja. Mnie taki dystans zajmuje parę godzin, a jak wiatr przeciwny wieje to cały dzień. Ostatecznie zaleca się odpoczynki na trasie, a jak swoją pcham to na więcej niż 0.5 km nie mam siły. A może wy jakoś inaczej poruszacie się po drogach

[szary11]

Wkońcu zaczynamy mówić prawdę Cieszy mnie to, że nie będziemy dłużej ukrywać się z naszym doświadczeniem.

 

PS. Dobrze, że nie jestem sam jako początkujący CYCEPOWIEC

 

Yabulon, może razem nad morze się wybierzemy? Nie przesadzamy ze swoimi możliwościami, więc powinniśmy bezpiecznie dotrzeć na miejsce. Na tą okazję wziałbym roczny urlop bezpłatny

[elaola]

Yabulon, może razem nad morze się wybierzemy?

Chłopaki nie wygłupiajcie sie - to jest zbyt niebezpieczne.

[szary11]

Yabulon, może razem nad morze się wybierzemy?

Chłopaki nie wygłupiajcie sie - to jest zbyt niebezpieczne.

 

 

W związku z tym ja wymiękam.

 

PS. Ma ktoś może fotki znad morza bez żadnych postaci? Wkleiłbym siebie i bym miał pamiatkę.

[elaola]

[Yabulon]

szary11 mówisz masz

[szary11]

szary11 mówisz masz

 

Dzięki jestem dozgonnie wdzięczny

 

 

PS. Ups... równie słaby ze mnie komputerowiec jak i karawanignowiec... nie umiem siebie wkleić