Podłoga w Burstner Fun 455TS

[ketrab]

Ja również mogę potwierdzić 480TK rocznik 2004, przed kuchenką podłoga jakby bardziej wydeptana i lekko pracuje co nie wpływa niekorzystnie na całokształt choć faktycznie może w pierwszych odczuciach dawać do myślenia...

[Krixos]

W moim TK480 to samo , lekko wyczuwalna miękkość podłogi przy wejściu, od spodu zdrowo. Więc chyba taki urok tej marki

[Port]

W moim TK480 to samo , lekko wyczuwalna miękkość podłogi przy wejściu, od spodu zdrowo. Więc chyba taki urok tej marki

Nie tylko tej marki. Ja mam Caravelair'a i podłoga też leciutko się pode mną ugina, a ważę raptem 85 kg., w miejscach częstego użytkowania podłogi, przy kuchence / zlewozmywaku i trochę mniej w  "ciągu komunikacyjnym"

[koper28]

Właśnie wróciłem z budki (specjalnie poszedłem sprawdzić)

U mnie w CARAVELAIR podłoga prawie wcale się nie ugina- jest tylko jedno takie miejsce może 40x40 cm przed zlewem gdzie można delikatnie wyczuć "uginanie się " podłogi ale to gdzieś na maks. 5 mm - a muszę dodać, że do lekkich nie należę ( 98kg )

[Krixos]

to uginanie u mnie to w dwóch miejscach , o powierzchni ok 15 x 15m , w miejscu największego ruchu , czyli przy wejściu , ok 40 cm od progu w pozostałych miejscach żadnego uginania

[Roobertino]

Dziękuje wszystkim za podpowiedzi, cały czas zastanawiamy się nad zakupem.

Edytowane 8 Września 2014 przez Roobertino (wyświetl historię edycji)

[Michalc3]

Roobertino - uginanie się podłogi może być objawem dużego zużycia (przyczepka z wypożyczalni). Ale takie zużycie zaobserwujesz nie tylko przez uginanie podłogi. Cała przyczepka będzie wtedy "wymęczona". Jeśli nie zauważasz śladów nadmiernego zużycia w innych miejscach, jest sucha i szczelna, to uginająca się podłoga nie jest największym problemem. Pytanie jeszcze w jakim przedziale kwotowym celujesz. Jeśli jest to kwota rzędu 20 tys., to znajdziesz taką, gdzie podłoga się nie będzie uginała i równocześnie suchą i pasującą. Jeśli ok. 10 tys, to jakieś mankamenty musisz zaakceptować. Budka sucha, podoba się, układ pasuje, wyposażenie OK, to pohandlować obniżenie ceny za uginającą się podłogę. Takie jest moje zdanie, ale ostatecznie, to Ty będziesz jeździł z tą budką

[kmtaxi]

Nie czarujmy się i nie czarujmy innych, że te typy tak mają. Zazwyczaj puszcza klej między wręgami i sklejka, lub sklejka między warstwami. Często przy mniejszej ilości wręg (oszczędności) ten efekt będzie odczuwalny jak puści klej w warstwie styropianu.

[Roobertino]

Jednak odpuszczam sobie ten temat, szukam dalej.

[andross]

ja mam burstnerka scale 4001 94 r nic sie nie ugina a waze 100kg ale na urlopie w czasie 20 lat była tylko 10 razy hheheh

[Krixos]

ja mam burstnerka scale 4001 94 r nic sie nie ugina a waze 100kg ale na urlopie w czasie 20 lat była tylko 10 razy hheheh

 

W moim poprzednim burstnerku, też z 1994 r podłoga była twarda a chyba faktycznie w tych nowszych podłogi są słabsze

[andross]

W moim poprzednim burstnerku, też z 1994 r podłoga była twarda a chyba faktycznie w tych nowszych podłogi są słabsze

jednym słowem stare ale  jare hehe

[Waldek00x]

Nie czarujmy się i nie czarujmy innych, że te typy tak mają. Zazwyczaj puszcza klej między wręgami i sklejka, lub sklejka między warstwami. Często przy mniejszej ilości wręg (oszczędności) ten efekt będzie odczuwalny jak puści klej w warstwie styropianu.

Chciałem to potwierdzić co napisał Kmataxi wiem jak rozbierałem swoją przyczepę to albo puszczały zszywki lub styropian się wygniutł to tylko tak dodajecie sobie otuchy że tak te typy mają ale z czasem będzie się to powiekszać ,nawet przez nasze drogi to wszystko pracuje.

[ketrab]

Chciałem to potwierdzić co napisał Kmataxi wiem jak rozbierałem swoją przyczepę to albo puszczały zszywki lub styropian się wygniutł to tylko tak dodajecie sobie otuchy że tak te typy mają ale z czasem będzie się to powiekszać ,nawet przez nasze drogi to wszystko pracuje.

 

To może ja to podsumuję w ten sposób:

 

Przyczepy Burstner mogą cierpieć na przypadłość miejscowego rozklejania się podłogi np warstw styropianu od płyty pod wykładzinowej, czy też może dojść do wygniecenia styropianu z powodów oszczędności technologicznych. Można to zaobserwować zwłaszcza w przyczepach, które nie służą tylko i wyłącznie do jednego wakacyjnego wyjazdu w sezonie. Oczywistym jest fakt, iż eksploatacja ma wpływ w konkretnym przypadku na takie a nie inne umiejscowienie tzw pierwszych objawów. Dlatego czasem odczujemy to przy wejściu, czasem w części kuchennej a jak ktoś będzie miał problemy z pęcherzem to może mieć to wpływ na podłogę w drodze do WC. O ile korzysta z tej w przyczepie Nie ma się co czarować - wszystko się kiedyś zużywa w mniejszym bądź większym stopniu. To nie są nowe przyczepy o których tu mówimy, może i dobrze bo w nowych takie cuda pewnie wychodzą już zaraz po okresie gwarancji... - takie niestety mamy czasy

Gdy kupowałem swoją, tak jak wspominałem wcześniej, oczywiście zlustrowałem (wraz z bardziej doświadczonym kolegą z forum) ten fragment szczególnie intensywnie. Oczywiście iż nie jest to nic nie znaczące, ale jest również zawsze dobrym argumentem przy negocjacjach cenowych lub czasem właśnie uzasadnia to taką a nie inną cenę przyczepy. Nie jestem specjalistą ale uważam iż przyczepa powinna być priorytetowo sucha. Cała reszta jest sprawą drugorzędną i każdy musi sobie odpowiedzieć czy dane mankamenty są dla niego akceptowalne za te pieniądze czy nie. Złotego środka nigdy nie będzie. Zwłaszcza w naszym kraju mamy jakieś takie dziwne podejście, że każdy chciałby pełen wypas a jeszcze lepiej by mu do tego dopłacili - tyle że to nie bajka. Zdrowy rozsądek na pewno jest pomocny przy zakupie czegokolwiek, ale na wszystko też trzeba patrzeć z pewną dozą tolerancji. Inaczej minie kilka ładnych karawaningowych lat nim coś się kupi a w międzyczasie można się poszukiwaniami zniechęcić, co da się obserwować czytając konkretne wątki.

Wracając do tematu - ten typ tak niestety może mieć, co nie znaczy iż jest to właściwe. A czy akceptowalne... Myślę iż tak samo jak rozszczelniające się w Burstnerach okna czy pękające bakisty... Każda marka jakieś swoje bolączki ma.

[Commander]

Bartek super podsumowanie .

 

Bo statystyczny Polak ma nastepujące oczekiwania od sprzętu jakiego poszukuje:

 

- jeden wałaściciel, Niemiec emeryt

- pojazd 10 letni, ale jak nowy bo nigdy nie używany z folią na pokrowcach, Niemiec nie jeżdzil gdyż było mu szkoda.

- cena 5 % wartości nowej - upust bo jeszcze utargował.

- Niemiec sprzedaje bo wyszedł właśnie nowy model

- tuż przed sprzedażą zrobił przegląd i doposażył budkę

 

 

Kiedyś, uchodzące obecnie za szczyt solidności przyczepy przy 3 osobach i 3,5 metrach długości ważyły 1300 kg. Teraz 6 metrowa, 5 osobowa buda ma w porywach 1200 DMC. Z czegoś to przecież musi wynikać, a nie słyszałem żeby głownym materiałem obecnie był karbon...