JESIEŃ w Willi u Źródeł - Pilica 2014

[belmondo]

Kończymy temat o prądzie w Pilicy w tym wątku .Tam  gospodarze policzyli nam pewnie cały prąd zużyty w dwa dni łącznie z oświetleniem budynku,lampami zewnętrznymi,wiatą itd.(przecież nie zakładali osobnego licznika nam). Tam była używana też piła do cięcia drzewa na ognisko,sprzęt grający itd.

Przecież nie każdy tam miał ogrzewanie gazowe,farelkami też ludzie pewnie grzali,więc cena się zrobiła za zużycie na całym obiekcie

Bezpieczniej jest jak gospodarz określa  do przodu stałą cenę za prąd za dzień

[gonia28b]

No więc zakończmy ten temat - wyluzujmy przede wszystkim...

Takie zrzutki, składki, to świadczy o tym tylko jakie mamy do siebie nawzajem zaufanie

Irku, widzisz, my do Ciebie zaufanie mamy. I przepraszamy, bo nie chcieliśmy w żaden sposób urazić...

Z matematyki też jestem dobra, ale z pamięcią znacznie gorzej i nie po raz pierwszy łapię się, że pod tym względem to u mnie sito...

Ed poruszył temat chyba bardziej żartobliwie, a my już tu lepiej nie wnikajmy za co nam policzyli gospodarze

 

Kurus, to chyba Ty pierwszy zauważyłeś zmianę!   przynajmniej Ty pierwszy nie przemilczałeś, bo inne ważniejsze tematy do dyskutowania

Chyba więc jakaś nagroda się należy, hahaha    

Tak tylko na luzie rozglądaliśmy się za czym większym, z bardziej funkcjonalnym rozplanowaniem wnętrza. Właściwie, tośmy już sobie spokój dawali, ale stwierdziliśmy, że raz się żyje. I w ten sposób mamy przyczepę i dług...       

 

Pozdrawiam!

Edytowane 22 Października 2014 przez gonia28b (wyświetl historię edycji)

[Kajetan]

Kajtek..........

 

                    jeśli chodzi o matematykę to jestem dobry,co do płatności to za prąd wyszło 9,27 PLN -nie pamiętam ale zostało to uśrednione do 9,20 PLN lub 9,30 każdy dzień.

 

Więc nie wiem skąd wyszło Ci  ok.50 PLN    (30 + 9,30)

 

Post  #40 jasno określa płatność za prąd ,tyle zużyliśmy i trzeba było zapłacić,  --- większość z Nas ma oświetlenie led --- a ja na dodatek lodówki używam tylko na gazie.

 

A jak spojrzysz i przeanalizujesz cenę prądu na innych zlotach ,spotkaniach jest podobna.

 

 

Tak co do uczciwości.......... to postaram się znaleźć w przyczepie kartkę z obliczeniami (mogłem zostawić gospodarzowi w Willi-wtedy nie obronię się i będę winny) zeskanować i przedstawić do wiadomości.

 

Masz rację forum jest po to aby wyrażać swoje zdanie,więc wyraziłeś.

 

 

Kończymy temat o prądzie w Pilicy w tym wątku .Tam  gospodarze policzyli nam pewnie cały prąd zużyty w dwa dni łącznie z oświetleniem budynku,lampami zewnętrznymi,wiatą itd.(przecież nie zakładali osobnego licznika nam). Tam była używana też piła do cięcia drzewa na ognisko,sprzęt grający itd.

Przecież nie każdy tam miał ogrzewanie gazowe,farelkami też ludzie pewnie grzali,więc cena się zrobiła za zużycie na całym obiekcie

Bezpieczniej jest jak gospodarz określa  do przodu stałą cenę za prąd za dzień

 

Belmondo wytłumaczył to świetnie i to do mnie trafia - po prostu właściciel policzył sobie za wszystko, a nie tylko za czyste zużycie naszych cepek. Irku, jak mogłeś pomyśleć, że to do Ciebie mam jakieś żale??? Choć w sumie fakt, to Ty organizowałeś i liczyłeś. Absolutnie nic z tych rzeczy. Jeżeli tak pomyślałeś to wybacz       

Jednak, rzeczywiście, jeżeli gospodarz policzył sobie również na oświetlenie ośrodka itp, to mogło tyle wyjść. I to tłumaczy sprawę i ja to kupuję.

 

Koniec kropka, kończymy temat, bo się kwasy robią.

[ed]

W Pilicy noce były ciepłe, a w dzionek to prędzej klima niż ogrzewanie.

No ale przyjedź do Wisły, to Ci stratę wyrównam i jeszcze flaszkę postawię.

Lub nr. konta na PW.

Pisząc o tym nie nie było moim zamiarem prowokowanie do j.w. ale zwrócenie uwagi. A swoją drogą przy okazji chętnie dołożę swoją nalewkę. A nr konta to już "o jeden most za daleko"

[gazirek]

Jedno sprostowanie dla niewtajemniczonych:

 

.......tam  gospodarze policzyli nam pewnie cały prąd zużyty w dwa dni łącznie z oświetleniem budynku,lampami zewnętrznymi,wiatą itd.(przecież nie zakładali osobnego licznika nam). Tam była używana też piła do cięcia drzewa na ognisko,sprzęt grający itd.

 

podłączone były dwa przedłużacze podłączone każdy licznika,w niedziele koło południa osobiście z właścicielem spisywałem liczniki w było 300 KW.podzielone na dni i zestawy.

 

to wszystko.

[marko6]

Ed, w takim razie przy następnej okazji mamy zapewnioną

wspólna degustacje nalewek

Chciałeś zwrócić uwagę, to i bardzo dobrze. No, ale podparłeś się moim 

ogrzewaniem. Może gdybyś dołożył jakąś emotikonkę ............ 

A tak odebrałem to nieco osobiście i moja rogata natura wzięła górę.

Tak całkiem na marginesie to moje ogrzewanie za całą Pilicę nie

pracowało dłużej niż 5 h. To daje 9 kWh  Noce były nad wyraz ciepłe.

Irku. 

Przyjmując , że każdy miał lodówkę 120 W X 48h To daje nam niecałe 6 kWh

6 kWh x 20 zestawów  to 120 kWh przyjmując jakiś czajnik i coś tam jeszcze

Niech to będzie 10 KWh na zestaw. To nam by dało 200 kWh przy raczej oszczędnych szacunkach.

No ale może źle coś liczę, może moje szacunki są zbyt oszczędne, lub zawyżone.

W elektryce jest mi bliżej do laika niż fachowca.

Zazwyczaj bierzemy w ciemno wyliczenia właściciela pola.

A może to nasz błąd??

Z drugiej jednak strony nie postawimy przy każdej przyczepie strażnika z urządzeniem

pomiarowym.

Bo to już nie będzie zabawa a inwigilacja.

Przy każdej zabawie jest normalnością , że ktoś da coś więcej a ktoś nieco mniej.

Jeden przyniesie słoik ogórków a zje jednego

No ale na tym to chyba właśnie polega.

Wszystkiego nie można przeliczać na pieniądze.

Dla mnie organizacja była na maxa. Towarzystwo prześwietne, balanga po byku.

A to jest warte każdych pieniędzy!!!!!!!!!

Edytowane 22 Października 2014 przez marko6 (wyświetl historię edycji)

[Miodzio]

Nie wnikając w Wasze rozważania nt opłaty za prąd, chciałbym tylko Markowi zwrócić uwagę, iż lodówka posiada termostat i na pewno nie pracuje non-stop.

Schłodzona lodówka nie pracuje wg mnie nawet 50% czasu.

[marko6]

Nie wnikając w Wasze rozważania nt opłaty za prąd, chciałbym tylko Markowi zwrócić uwagę, iż lodówka posiada termostat i na pewno nie pracuje non-stop.

Schłodzona lodówka nie pracuje wg mnie nawet 50% czasu.

Dlatego właśnie pisałem, że w elektryce bliżej mi

do laika. I w tym wypadku moje szacunki biorą w łeb.

[Kajetan]

Ed, 

 

 Może gdybyś dołożył jakąś emotikonkę ............ 

 

 

Ed nie dokłada emoikonek.....  Już to z nim przerabiałem, bo też kiedyś coś, tak napisał bez emoikony, że nie wiedziałem co o tym myśleć   ale po bliższym poznaniu, osobiście, uważam że Ed jest wporzo   i raczej nie miał nic złego na myśli 

 

 

Dla mnie organizacja była na maxa. Towarzystwo prześwietne, balanga po byku.

A to jest warte każdych pieniędzy!!!!!!!!!

 

I to tak do tego należy podchodzić. Wasze Towarzystwo jest bezcenne 

[TomaszOlkusz]

Ważne ,że było super a te 9 PLN to prawie na każdym kampie wychodzi  za prąd. A patrząc z drugiej strony nie płaciliśmy za przyczepy ,samochody i inne gratisy !!.

 

Jeszce raz dziękuje Wam za super zabawę.

[Misio]

Bezpieczniej jest jak gospodarz określa  do przodu stałą cenę za prąd za dzień

Powiem tak.

Prąd narzucany z góry (ryczałtowo) jest zawsze jasny ale też jest na korzyść właściciela pola.

A przy jasnych cenach, na pewno nie ma niedomówień miedzy nami ale jest to i tak drożej - większość kempingów życzy sobie około 10zł za dzień więc i tak tu było taniej.

Wiem też że spokojnie można przeżyć 3tygodnie mając akumulator 50-80-100Ah...

 

Rozbiory prądów są różne i różnych rzeczy, np:

suszarka do włosów naszych pięknych pań, bojler ciepłej wody, prostownik ładujący akumulator który z niewiadomych powodów się rozładował (czy też sie rozładował od moowera, czajniki bezprzewodowe, płyty indukcyjne, farelki, dmuchawy, lodóki itd...

Na pewno ktoś napisze że to nie u jego przyczepy, ale tak jest jak napisał Marko o ogóreczkach...

Jedziemy się bawić i te parę zł nie zmienia tego.

Jak byłem ostatnio w Świdnicy okazało się ze mój pobyt będzie droższy o jakieś 18-19zł niż dowiedziałem się przy wjeździe i Pani mnie bardzo przepraszała bo wkradł się błąd w obliczenia - a ja na to, towarzystwo jest świetne i jak jeszcze pogoda dopisze to będzie świetna impreza i mniej mnie interesuje ta kasa jaka pójdzie na to