Skocz do zawartości

passat 4motion automat jako holownik


sodowy

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdziłem w ETKA.
VW Passat 4-motion 1999 ma centralny dyferencjał torsena. Czyli stały napęd 4x4. 
Torsen jest samoblokującym się dyferencjałem. Potrafi zmieniać ilość Nm przekazywanych na osie od 80% do 20%
większa wartość na oś o większej przyczepności. 
To samo rozwiązanie co w quattro Audi.
Bardzo dobre rozwiązanie.

Edytowane przez marekp750 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dobre rozwiązanie, w zime i na śliskim sprawdza się znakomicie, ale pytanie czy z ogonkiem max 1100kg skrzynia będzie chciała współpracować. Szczerze mówiąc, samochód mam 3 lata i niechętnie bym się z nim rozstawał, Nigdy nie zrobił mi żadnej niespodzianki, no chyba że mowa o miłych niespodziankach :)

 

Wracając do meritum, dopuki nie będe miał 100% pewności czy moge holować tym autem nie założe haku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki V6 charakteryzują się sporym momentem już od dołu.

Jeśli nie będziesz się popisywał i nikomu nic udowadniał, to możesz holować wagon z węglem.

Nie martw się, automat jest mądrzejszy od kierowcy.

Istotne jest skuteczne chłodzenie skrzyni.

.

Mój roboczowóz Mondeo 2,0 LPG + ASB ciągał 1300 Knausa i nawet nie stękał.

Miałem też większego i mocniejszego czteropęda 3,8 T&C ale nim Knausa nie holowałem bo wychodziłem ponad 3,5t

Zwoziłem natomiast sobie budki z Anglii tym autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sodowy - czy auto cie zawiedzie - ciężko wyczuć.

Zautopsji wiem że jak zmienia się sposób używania somochodu to odrazu wychodzą mankamenty.

 

Przy automacie - solo jeżdzi pięknie, dostanie hak i zacznie tyrać...skrzynia potrafi zwieść zwłaszcza gdy jest nie pierwszej młodości i wcześniej cięzko nie pracowała /temperatura i obciązenia/ o rozszczelnieniu nie wspominam

 

Co do  układu przeniesienia napędu 4motion - lajtowo użytkowany jest niezawodny i tak jak ze skrzynią,dostanie obciążeń to może wyć,może sie rozszczelnić może zacząć dziwnie się zachowywać jeśli chodzi o przenoszenie wartości Nm na poszczególne osie.

 

Tak samo to ma się przy mostach napędowych w autach - chodzi pięknie,dostanie obciązenia od ciagania przyczep zaczyna wyć, zaczyna się pocić.... zaczynaja się schody

 

Im mniej skomplikowany i rozbudowany napęd, silnik i skrzynia - tym mniejsze problemy...

 

Nie wiem czy robiłeś cokolwiek przy silniku poważniejszego, ale koszta potrafia dokuczyć, silnik ten jak  będzie mocno traktowany potrafi często wypluć uszczelkę która nie jest pierwszej młodości

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodzio coś Ty taki zawsze bojowy...

Napisałem "mylicie żywotnośc..." tzn opinie o usterkowych skrzyniach VW i Audi biorą się głównie z awaryjnego Multitronika spotykanego najczęściej w Audi.

Nigdzie nie twierdziłem że w tym pasku jest ta skrzynia :look:.


Sodowy - gdybyś był handlarzem i tyrał to autko z codzienne z lawetą to pewnie z czasem skrzynia by padła. Jednak czy wyjazd na wakacje z budką z max przelotem 3000 4000 km rocznie wykończy Ci holownik - szczerze wątpię.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 się z przyczepką nie mam zamiaru, tym bardziej jechać na wyścigi albo pokazywać innym kierowcą gdzie jest ich miejsce w szeregu. Swoje w życiu już wyjeździłem  i teraz zaliczam się do spokojnych statecznych kierowców ( 8 lat na taksówce w stolicy nauczyło pokory za kierownicą ) . Jak jade gdziekolwiek trasa, czy wczasy to żadko kiedy uda mi się przekroczyć 130km/h, także obrotomierz nie przekracza u mnie 2500 obrotów, bo uważam że to nie ma sensu, nie licząc wyprzedzania.  samochód faktycznie jeździł tylko solo, ale za to ciężko pracował po 10 12 godzin dziennie w korkach. Mam tego świadomość, że coś może klęknąć w wiekowym samochodzie, nieuniknione niestety. Szukam tylko jak najwięcej danych na temat ewentualnych przeciwwskazań do holowania z tym typem skrzyni, a szukam i pytam wszędzie gdzie się da.

Zdaje sobie sprawe z tego, że auto trzeba będzie wymienić za jakiś czas, ale wolałbym najpierw kupić przyczepe, polecieć z nią ze 2 razy do chorwacji a dopiero potem kupować kolejny holownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto do ciągania przyczep trzeba troszeczkę przygotować.

Poza chłodnicą oleju skrzyni biegów należy wymieniać częściej oleje w dyfrach (przejść najlepiej na oleje syntetyczne).

A w aucie z rozwiązaniem torsena masz aż 3 dyfry.

Przedni, centralny i tylny. Posprawdzać stan olejów (i wymienić jeżeli nie były wymieniane). Masa ludzi nie wie
o tym i zapomina o centralnym dyferencjale i nie sprawdza tam oleju... później się okazuje, że coś pada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym modelu chodnica skrzyni biegów jest połączona z chłodnicą silnika, przynajmiej tak wyczytałem. Kolejnej chyba nie ma sensu motnować. Jeżeli chodzi o olej w dyfrach to szczerze mówiąc zaskoczyłeś mnie, nie wiedziałem o tym, że tam trzeba olej sprawdzać. W skrzyni i silniku to wiem, że trzeba :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, ma wymiennik ciepła w chłodnicy silnika. To jest właśnie problem.
Przegrzewa się silnik np 110 st. C (z jakiegoś powodu, wysiadły wiatraki, problem z termostatem, niedrożna chłodnica)
powoduje to, że olej w skrzyni nie jest chłodzony a ogrzewany. Powoduje to dosyć szybkie zniszczenie skrzyni.

Lepszym rozwiązaniem jest zewnętrzna chłodnica oleju skrzyni (np z OPLA OMEGI B). Umieszczasz ją z przodu 
przed wszystkimi chłodnicami, dorabiasz dwa węże (te co wchodzą w wymiennik w chłodnicy) podłączasz do
zewnętrznej chłodnicy i cieszysz się niezawodnością skrzyni biegów pod dużym obciążeniem.

Olej w skrzyni automatycznej z zewnętrzną chłodnicą latem +30 st. sięga w okolice 65-70 st. C.
Z wymiennikiem ciepła w chłodnicy silnika około 100 st C.

Różnica jest bardzo duża na korzyść mniejszej temperatury. Lepkość oleju dożo większa.
Smarowanie lepsze.

Temat ćwiczony na różnych autach (przede wszystkim amerykańce) oraz na europejskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oriętujecie się jaki to jest mniej więcej koszt, albo inaczej, macie jakieś schematy jak to zrobić?. Chłodnica od opla to nie problem, na alledrogo jest ich pełno a i w innych miejscach można zanabyć drogą kupna. Jak bym miał w miare jasno rozrysowane to bym sam to zamontował.

Tylko cały czas mam niepokój, czy holować tym smokiem, czy kupić coś innego, co by skrzynia mi nie padła 2000km od domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oriętujecie się jaki to jest mniej więcej koszt, albo inaczej, macie jakieś schematy jak to zrobić?. Chłodnica od opla to nie problem, na alledrogo jest ich pełno a i w innych miejscach można zanabyć drogą kupna. Jak bym miał w miare jasno rozrysowane to bym sam to zamontował.

Tylko cały czas mam niepokój, czy holować tym smokiem, czy kupić coś innego, co by skrzynia mi nie padła 2000km od domu :)

Do chłodnicy wody dochodzą dwa przewody (zazwyczaj metalowe).

Bok chłodnicy (plastikowy).

Popatrz dokładnie. To będą dwa przewody idące od skrzyni.

Nie ma tam dużego ciśnienia, więc wystarczy sztukować i mocować na opaski zaciskowe.

 

Chłodnica z omegi jest kierunkowa (termostat).

 

Jak zbadać, którym przewodem wychodzi olej ze skrzyni?

Odkręcić oba, wcześniej podstawić miseczkę pod chłodnicę, zleci trochę oleju z wymiennika.

Zapalić silnik na chwilę i zobaczyć z którego przewodu leci olej (jeden jest wyjście, drugi wejście).

Skrzyni nic się nie stanie.

 

Montaż chłodnicy z przodu, doprowadzenie przewodów gumowych do chłodniczki.

Jeżeli grzebiesz sam przy aucie to dasz radę.

 

W VW tego rozwiązania nie widziałem ale w Audi tak. Ta sama technologia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tom, Zeczywiście patrząc na ten zestaw to mój samochód spada do rangi oszczędnego, ale jak na moje realia to (18 - 20 lpg po mieście) to mam prawo zwać go smokiem :) 

 

Marek, dziękuje za informacje. Jak w 100% będe miał pewność, że zakładam hak to sposób montażu będzie bardzo przydatny. Dostęp do podnośnika i kanału mam, więc sobie będe rzeźbił, Zawsze w razie czego jakiś pomocny kolega mechanik się trafi i to czego ja nie ogarne, on zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 jak na moje realia to (18 - 20 lpg po mieście) to mam prawo zwać go smokiem :)

 

Coś nie halo z instalacją albo ze stylem jazdy, spalanie około 18 litrów lpg to miałem jeżdząc sharanem 2,8 /204KM/ z przyczepą /250szerokości i 1500 kg DMC/  :)

16 litrów z ogonem przy spokojnej jeździe wychodziło a jak deptałem non stop ponad 100km/h z ogonem to 20l/100km nie przekroczyło

 

teraz jeżdżąc 60% trasa a 40% miasto spalanie solo mam około 12 litrów

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.