Skocz do zawartości

Mover, czyli napęd do przyczepy - uwagi do samodzielnego montażu


Kristofer

Rekomendowane odpowiedzi

w ciężkich warunkach problemem będzie raczej zerwanie przyczepności opony niż brak napędu z movera

Dokładnie, P1 działał w każdych warunkach. Raz na lodzie nie mogłem wyjechać z dołka bo koła nie miały przyczepności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Raczej nie, bo to opona z nawierzchnią traci przyczepność a nie opona z rolką

Ja mam jeszcze pytanie odnośnie tego mojego movera, jak zdemontować ten pręt którym dociska się rolki na dwa silniki jednocześnie? Bo z tego co widzę połączony jest jakimś nitem a nie śrubą

post-22353-0-56186100-1511611335_thumb.jpeg

post-22353-0-38895000-1511611348_thumb.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli to nit, to delikatnie rozwierć i wybij. Przy powtórnym składaniu, możesz ponownie zanitować odpowiednio mocnym nitem lub założyć śrubę z nakrętką samohamowną  :hmm: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może być coś w rodzaju tulejki z blachy, np.

 

post-8228-0-88735100-1511612501_thumb.jpg

 

Podobne są w wielu miejscach, np. niektóre podpory.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może coś takiego być. Cały czas mam problem czy rozbebeszac i malować proszkowo czy samemu wyczyścić i pomalować. Tylko w sumie pomalowania wymagają części które są na wierzchu, w zakamarkach nie jest pordzewiały. Chyba troche boje się go rozbierać, bo mimo zdjęć mogę mieć problem z poskładaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zdjęciu widać, że jej koniec wystaje. Pościskaj ją trochę po obwodzie jakąś żabką, ale nie zgnieć całkiem. Chodzi o to, aby lekko zmniejszyć średnicę tego, co wystaje. Dobierz do otworu, w którym jest ta tulejka, odpowiednie wiertło i nim ją wybij, uderzając w wiertło kilka razy solidnym młotkiem. Oczywiście rurę napędu oprzyj o coś tak, aby była możliwość swobodnego wyjścia od spodu tej tulejki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas mam problem czy rozbebeszac i malować proszkowo czy samemu wyczyścić i pomalować. Tylko w sumie pomalowania wymagają części które są na wierzchu, w zakamarkach nie jest pordzewiały. Chyba troche boje się go rozbierać, bo mimo zdjęć mogę mieć problem z poskładaniem

 

Z rozbieraniem, to faktycznie może być czasem dylemat.

Zależy, czy chcesz robić remont, czy jedynie odnowę.

Jeżeli nie czujesz się na siłach, to nie rozbieraj, bo możesz sobie narobić dodatkowej pracy i kłopotu (być może niepotrzebnie).

Jak masz dobry dostęp do wszystkiego, to w zasadzie wystarczy wszystko b. dokładnie oczyścić, odtłuścić, lekko zmatowić drobnym papierem ściernym i pomalować np. czarnym ""Hammerite'm" (pędzelek lub spray).

Jeśli wybierzesz spray, to trzeba okleić taśmą papierową to, czego nie będziesz malował.

Kiedyś w taki sposób odświeżyłem podobny napęd i wyszło bardzo dobrze i trwale. Zaleta - brak potrzeby malowania podkładem, b. dokładnego usuwania rdzy itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnowić, bo jest w bardzo fajnym stanie, tylko po wierzchu pordzewiały i to na elementach które są na wierzchu. Myślisz że sam hammerait wystarczy? Myślałem zrobić jak pisał Chriss, podkładem tym co reaguje z metalem, zwykły podkład i kolor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w tych skrajnych sytuacjach i tak auto musi załatwić sprawę.

Mała rolka vs duża rolka ma jakieś znaczenie w tych gorszych warunkach?

W moim przypadku trzeba było pobujać (przód, tył) i coś podłożyć pod koło. Autem nie było szans podjechać.

Rolkę mam dużą, nie wiem jak jest z małą.

Edytowane przez vrs (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnowić, bo jest w bardzo fajnym stanie, tylko po wierzchu pordzewiały i to na elementach które są na wierzchu. Myślisz że sam hammerait wystarczy? Myślałem zrobić jak pisał Chriss, podkładem tym co reaguje z metalem, zwykły podkład i kolor

 

To zależy, jaki nakład pracy chcesz ponieść.

Taki podkład i składnik reagujący z resztkami korozji ma w sobie "Hammerit", dlatego wystarczy jedna farba i nic więcej już nie jest potrzebne. Nawet, jeśli nie usuniesz korozji b. dokładnie, to Hammerit sobie z tym poradzi.

Oczywiście sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, co będzie Ci lepiej/łatwiej zrobić.

Prawda jest jednak taka, że przy tym modelu napędu, jak byś go nie pomalował, to wieczne to nie będzie.

IMHO

Mała rolka vs duża rolka ma jakieś znaczenie w tych gorszych warunkach?

 

Moim zdaniem, aż tak dużego znaczenia nie ma. Wielkość rolki ma odzwierciedlenie w odpowiednio zaprojektowanej przekładni danego napędu - chodzi o moment przekazywany na koło w odniesieniu do mocy silnika i możliwości całego mechanizmu. Nie można zapominać, że "połączenie" rolka napędu/koło przyczepy jest również pewnego rodzaju sprzęgłem, które ma zabezpieczać mechanizm przed całkowitym zniszczeniem w chwilach max przeciążeń (pomijając te dodatkowe, będące w centrali napędu). Gdyby teoretycznie opona była jednym dużym kołem zębatym, a rolka mniejszym, czyli mechanizm zazębiony na stałe (brak poślizgu), to nietrudno sobie wyobrazić konsekwencje, mogące wystąpić w chwili blokady koła przez jakąś przeszkodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.