V Knajpowe Spotkanie Braci Kujawsko-Pomorskiej i znajomych.

[maćki]

Maciek, ja zawsze coś mam w zanadrzu, ale mam nadzieję, że ktoś jeszcze coś zdradzi.

Werusie, bardzo ciekawe menu, już zgłodniałem.

Mnie "MENU"  też się podoba

[Werusie]

A może tak konkretnie co najbardziej z tego meni ,by wam pasowało.Bo wypadało by tam coś zamówić.

Jeśli chodzi o meni to jeszcze jest do uzgodnienia i dogadania jakby to miało wyglądać. Moja propozycja taka by z dań mięsnych wybrać kilka pozycji zrezygnować z ziemniaków i surówek ( czyli takie okrojone dania mięsne -żeby było taniej) :

Dania mięsne

 

17. Kiełbasa biała u nas robiona z sosem chrzanowym, 

24. Kiełbasa schabowa parzona 

25. Żeberka pikantne na miodzie i piwie 

26. Golonka w kapuście 

27. Stek z karkówki grillowany z masełkiem ziołowym

28. Kaszanka na sposób wiejski 

Zobaczymy co na taką propozycję szefowa i jakie ceny za te dania zaproponuje.Mają być jeszcze same frytki ( tak jak w Stopce).

Napiszcie co zamówilibyście najchętniej, czy z czegoś zrezygnować, czy coś jeszcze dopisać.A może zrobić taki półmisek z małych porcji mięsnych-czyli z każdego po trochu???

Wszystkie wasze,nasze,moje - propozycje na temat tego meni przekaże organizatorowi tego spotkania,by mógł nam dogodzić.

[tymar]

To jak to ma wyglądać , bo chyba źle coś zrozumiałem. To menu nie jest cały czas dostępne? Mamy się wcześniej określić co będziemy jedli? Nie można zamówić czegoś z ogólnego menu? Bo ja mam ochotę na gęsinę, czerninę, i ew tort agrestowy, pychotka!  

[kornak]

A może tak konkretnie co najbardziej z tego meni ,by wam pasowało.Bo wypadało by tam coś zamówić.

Jeśli chodzi o meni to jeszcze jest do uzgodnienia i dogadania jakby to miało wyglądać. Moja propozycja taka by z dań mięsnych wybrać kilka pozycji zrezygnować z ziemniaków i surówek ( czyli takie okrojone dania mięsne -żeby było taniej) :

Dania mięsne

 

17. Kiełbasa biała u nas robiona z sosem chrzanowym, 

24. Kiełbasa schabowa parzona 

25. Żeberka pikantne na miodzie i piwie 

26. Golonka w kapuście 

27. Stek z karkówki grillowany z masełkiem ziołowym

28. Kaszanka na sposób wiejski 

Zobaczymy co na taką propozycję szefowa i jakie ceny za te dania zaproponuje.Mają być jeszcze same frytki ( tak jak w Stopce).

Napiszcie co zamówilibyście najchętniej, czy z czegoś zrezygnować, czy coś jeszcze dopisać.A może zrobić taki półmisek z małych porcji mięsnych-czyli z każdego po trochu???

Wszystkie wasze,nasze,moje - propozycje na temat tego meni przekaże organizatorowi tego spotkania,by mógł nam dogodzić.

To znaczy ze nalezy przyjechac ze swoją musztardą i chrzanem? Bo jak tu się zajadac takimi frykasami :slina: i nie posmarowac  czy nie przekąsic jakąs surowka?? :hmm:

[irek w]

Witam.

Meni jest oczywiście dostępne pewnie na co dzień ,ale nie mają takiej obsady jak się zapowiada nasze spotkanie.Jakby mieli przygotować pełne menii i by się im większość potraw została, to raczej nie sprzedadzą jej tylko wyleją a to się wiąże z kosztami.Dzisiaj szefowa dzwoniła do mnie żeby się spotakć,i  jeszcze z kimś i tak mniej więcej określić co mają mieć na co byłby popyt.Spotkanie jest umówione na niedziele na 15,00 w knajpie, także kto by miał na co chęć niech się tu określi albo do mnie lub do Anki(Werusie)na PW.My to przekażemy i będzie wiedzieć co i w jakiej ilości mają mieć do godz 14.00.potem już będę się zbierać .

To nie jest takie spotkanie jak ma Warszawa że maja ustalony półmisek na osobe i jest sprawa załatwiona.Tu każdy według siebie zamawia żarełko,i nikomu się nic na siłę  nie wciska.Kto ma chęc zamówi kto nie to nie i sprawa myślę ,że jest prosto przedstawiona.Mało kto by wzioł na siebie i zdecydował że ma być pełne menii w ilości 60 sztuk z każdego posiłku ,i potem by się tłumaczył lub to sam zjadł i zapłacił.Myśle że nie będzie ponownej wojny o to, bo to każdy chyba rozumie.

[Werusie]

To ja jeszcze dodam do tego co już napisał Irek -dania będą takie jak w meni czyli z ziemniakami(kluskami,frytkami) i z surówką ,na nasze potrzeby-pomyślałam ( jest to moja propozycja)  by były jeszcze  bez tych dodatków - a żeby było jaśniej to spotkanie zaczyna się o 16 , i ja już jestem po obiedzie i miałabym ochotę zjeść np. golonkę ale nie koniecznie z ziemniakami.

Tymarku ,może być tak że po godzinie 16 w sobotę kelnerka powie ,że gęsiny już brak ,a czarnina właśnie się skończyła dlatego super by było gdybyśmy mniej więcej wiedzieli kto na co ma ochotę .Mam nadzieję ,że szefowa wiedząc że trochę nas będzie weżnie to pod uwagę i będzie przygotowana na nasze zamówienia .

Tak jak Irek już pisał z szefową tej restauracji spotykamy się w niedzielę o 15 i dlatego wszystkie wasze pomysły jakby to miało wyglądać -bardzo mile widziane.Na ich stronie na Facebooku  doczytałam ,że mieli jeszcze coś takiego jak czekadełko (chleb ze smalcem,pasztetem i żydowskim kawiorem)- brzmi ciekawie.

Jeśli napisałam coś mało zrozumiale to przepraszam - Tymar,kornak i inni - pytajcie i piszcie.

[tymar]

O, i teraz wszystko jasne! Robicie wielką robotę! Wiem, że chcecie jak najlepiej. To widzę duże wyzwanie na siebie bi

[tymar]

O, i teraz wszystko jasne! Robicie wielką robotę! Wiem, że chcecie jak najlepiej. To widzę duże wyzwanie na siebie bi

Sorki, już nie mogę edytować więc od nowa:

O, i teraz wszystko jasne! 

Robicie wielką robotę! Wiem, że chcecie jak najlepiej. Widzę że duże wyzwanie na siebie bierzecie!

Ja zjem wszystko co będzie dostępne, szczególnie jak będę głodny.

A poważnie to mamy chrapkę na ten tort agrestowy (polecał nam znajomy), a gęsinę chętnie spróbuję bo schabowego to wszędzie zjem.

Z tymi ustaleniami, to tak bardzo nie konkretyzujcie, bo potem będziecie się musieli tłumaczyć, a po co! Im prościej tym lepiej. Zajedziemy to zjemy co będzie, i tyle. Nie da się wszystkim dogodzić, zawsze coś pójdzie nie po myśli kogoś i co wtedy?  

Fajnie, że organizujecie to tak dokładnie, ale uwaga, nie bierzcie na siebie zbyt dużo odpowiedzialności. 

Najważniejsze, że się spotkamy! Wreszcie coś się ruszy, i już można myśleć o wiośnie!

 

[kornak]

Zgadzam się z Tymarem w całej rozciągłosci trochę luzu organizatorom się przyda  a  napewno cosik jeszcze zostanie w menu,w koncu się zbieramy zeby pogadac a nie zeby się obiadac

[mocarz28]

Wy tylko o jedzeniu i jedzeniu ale czy dostatecznie dość piwa mają

[Werusie]

Cieszę się że tak na luzie do tego podchodzicie - najważniejsze żebyśmy się spotkali i zaczęli już planować wspólne wyjazdy.

Wiadomo nie od dziś,że wszystkim nie uda się dogodzić , ale super by było gdybyśmy i my i właścicielka tej restauracji byli zadowalani że wybraliśmy na nasze spotkanie właśnie to miejsce .

[kornak]

Piwa toc u nas dostatek a i wybór wszelaki a kto grosza nie poskąpi to i pomrocznosc moze go spotkac, tak ze ochmistrzyni powinna byc ukontetowana -tylko co zrobic z automobilem?

[tymar]

Wiadomo, że właścicielka też powinna zarobić. Dlatego faktycznie powinniśmy z grubsza określić nasze apetyty, tak aby w knajpce byli choć mniej więcej przygotowani. Ja swoje preferencje określiłem. Prośba do reszty, zróbcie podobnie aby ułatwić organizację tego zacnego spotkania.

[malinka_23]

My też piszsmy sie na czernine i jakąś gęsine, chociaż nie powiem że ten placek z rabarbarem też chodzi mi po głowie:)

[CIN CINO]

Zgadzam się z Tymarem w całej rozciągłosci trochę luzu organizatorom się przyda  a  napewno cosik jeszcze zostanie w menu,w koncu się zbieramy zeby pogadac a nie zeby się obiadac

Kornak nie wiedziałem , że się wziąłeś za odchudzanie     . A tak na poważnie , jeśli już to spotkanie ma mieć miejsce w Gęsiowej Dolinie to gdzie te dania mięsne z młodej gąski     - jakiś udziec pieczony  czy też pierś ze śliwką z gęsi , o czarninie nie wspomnę , już mi ślinka leci .

Nie  po to    pojadę do tej knajpki by zajadać się golonką    Dużo zdrowsze są potrawy z drobiu , a już dawno gęsiny nie konsumowałem  .

Wiadomo, że właścicielka też powinna zarobić. Dlatego faktycznie powinniśmy z grubsza określić nasze apetyty, tak aby w knajpce byli choć mniej więcej przygotowani. Ja swoje preferencje określiłem. Prośba do reszty, zróbcie podobnie aby ułatwić organizację tego zacnego spotkania.

Mariusz , jeśli mamy się już określić co do   menu to powiem krótko i zwięźle   GĘSINA PONAD WSZYSTKO   

Piwa toc u nas dostatek a i wybór wszelaki a kto grosza nie poskąpi to i pomrocznosc moze go spotkac, tak ze ochmistrzyni powinna byc ukontetowana -tylko co zrobic z automobilem?

kornak ,  tylko czasem nie  bierz z sobą   :piwko:                VIP-a        , KONSUMPCJA NAPOJÓW ALKOHOLOWYCH przyniesionych z sobą całkowicie  ZAKAZANA w tejże restauracyji  .

Edytowane 18 Stycznia 2014 przez CINCINO (wyświetl historię edycji)