Wakacyjna objazdówka po Polsce.. 2014

[olo1]

1. Tomasz, no to szukacie trasy dla Was dwóch czy organizujesz rajdzik dla wszystkich chętnych?-bo w końcu nie wiadomo.?

2.Spablo nie zgadzam się z Twoją opinią. Często biorę udział w rajdach motocyklowych na co najmniej kilkanaście do kilkudziesięciu motocykli. Sprawa jest prosta.Organizator tworzy trasę, plan i miejsca noclegowe. I albo Ci to odpowiada i świadomie się z tym zgadzasz albo się nie zapisujesz na taki rajd. A już na miejscu jest jedna zasada. Możesz zwiedzać z grupą-lub spotykamy się na następnym noclegu.W końcu tam jest najweselej i tam możemy pobyć we własnym towarzystwie. Nikt nikogo nigdzie nie ciągnie na siłę.

[TomaszOlkusz]

Wstawiając ten post zakładałem ,że pojedziemy sami bardziej mi zależało na waszej pomocy od strony miejscówek  noclegowych. Forum jest ogólnopolskie a wiem ,że każdy ma jakieś swoje zakamarki na dziko do noclegu .

^{wydaje mi się że} dwa zestawy to aż dość ,

 

 

Ale nie wykluczam jakiegoś porozumienia, ale Ja jako jedna osoba nie podejmę się pełnej odpowiedzialności za zorganizowanie otwartego Rajdu dla większej grupy. Olo1 wyprawa na motorze jest super ,po Polsce czy Europie ale motor ma niewiem szczelam 1.8 dł  0,70 szerokości i nawet grubka 15 osób stanie na parkingu na postaj a ustaw 15 zestawów na stacji .

[jarobaro]

a co Olo jestes chętny

[olo1]

^{wydaje mi się że} dwa zestawy to aż dość ,

 

 

Ale nie wykluczam jakiegoś porozumienia, ale Ja jako jedna osoba nie podejmę się pełnej odpowiedzialności za zorganizowanie otwartego Rajdu dla większej grupy. Olo1 wyprawa na motorze jest super ,po Polsce czy Europie ale motor ma niewiem szczelam 1.8 dł  0,70 szerokości i nawet grubka 15 osób stanie na parkingu na postaj a ustaw 15 zestawów na stacji .

Wiadomo,że wyprawa na motocyklu to inne gabaryty. Nawet prawo to reguluje.Dzielimy się na grupy po 10 motocykli j jeździmy w odstępach  kilku-kilkunastominutowych. Oczywista sprawa z postojami.Nie można zablokować całej stacji.Stąd też wypowiedż,że każdy zna punkty docelowe a w jakiej marszrucie tam się uda,co chce zobaczyć po drodze- to jego sprawa.Tu się z Tobą Spablo zgadzam.Jedni lubią zwiedzać zamki a inni np.latarnie. Wolna wola.Wiadomo,że nikt przy zdrowych zmysłach nie stworzy karawany z 10 czy 15 zestawów. To jest jasne!

Najważniejsze są punkty postojowe.Tam ludzie się poznają,bawią ,miło spędzają wieczory.Tam każdy dociera tak jak na karawaningowe zloty.Każdy swoim tempem i chęcią.To tak w analogii do spotkań motocyklowych

 

a co Olo jestes chętny

Jestem i to bardzo( do Suchedniowa mam całe....15 km    ),ale z moimi możliwościami urlopowymi tylko na połowe trasy. Z Suchedniowa na wschód,do Trójmiasta ,a potem Kto chce jedzie dalej,a ja w dół na południe abarot do domku.

[TomaszOlkusz]

Edytowane 28 Listopada 2013 przez TomaszOlkusz (wyświetl historię edycji)

[jarobaro]

to jest nasz trzech

[TomaszOlkusz]

Powiem  Panowie tak , zaczynam  przeglądać bazę postojowe i niestety największy problem wszedł w dniu 2 i 3  totalny brak postoju w Lublinie . Jest tam kemping ale naczytałem się ze straszna rzeźnia chyba że  dwa dni na dziko a potem w Ełku salony .

[jarobaro]

Tomku jest miejscowość firlej lub tam gdzie będzie zlot XV to jest jakieś 30-40km od lublina na naszej trasie albo jedziemy 100km i tam juz ci atrakcje zapewnie i twojej ekipie w moim rodzinnym Międzyrzecu

[TomaszOlkusz]

ok.Możemy  zrobić tak ,że Suchedniów i wasze strony 2 dni potem Ełk i wybrzeże  , myślę o kempingu Pod brzozami bo to takie nasze centrum :skromny: :skromny: :skromny:

Ale to już chyba 5 albo 6 dzień

Edytowane 28 Listopada 2013 przez TomaszOlkusz (wyświetl historię edycji)

[jarobaro]

a jaki jest plan apropo czasu postoju w jednym miejscu jak będzie fajowo

[TomaszOlkusz]

Powiem tak , nie widzę problemu ,a nawet jak :yay: będzie mega fajnie to przełożymy objazdówkę za rok. :] A w tym roku dogadamy dokładniej trase :przyczepa:

[jarobaro]

to sie nazywa kompromis i tolerancja z takimi ludźmi mozna konie kraść, grunt to byc elastycznym

[belmondo]

Powiem tak , nie widzę problemu ,a nawet jak :yay: będzie mega fajnie to przełożymy objazdówkę za rok. :] A w tym roku dogadamy dokładniej trase :przyczepa:

 

to sie nazywa kompromis i tolerancja z takimi ludźmi mozna konie kraść, grunt to byc elastycznym

Myślę,że jak przełożycie wyjazd o rok ,to będzie bardziej prawdopodobne ,że pojadę,bo teraz nie wyrobię się z dodatkowym żródłem prądu i instalacjami na 12V -mam inne wydatki -wyposażenie przedsionka

[jarobaro]

belmondo instaluj aku i w drogę a myślę ze krzeselek i stolików nam starczy do biesiadowania

[TomaszOlkusz]

Stoliki są na pewno dwa krzesełka są a jak braknie to deska dwie skrzynki z piwem i ławkę też mamy :] :] :] :] :]