Skocz do zawartości

Wakacyjna objazdówka po Polsce.. 2014


TomaszOlkusz

Rekomendowane odpowiedzi

To też jest nie głupi pomysł ,na razie rodzi się idea .Mamy cała zimę i wiosnę aby dopracować ten projekt . Można wybrać się wzdłuż wybrzeża czas pokaże pomysł jest i poczekamy co się wykluje z tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 138
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Koledzy spójrzcie realni i mniej hurra-optymistycznie na swój projekt.

16 dni i 2400 km. To minimum 50 h samej podróży, czyli 3h dziennie w aucie samej jazdy z przyczepą bez zwiedzania.

Nic nie zobaczycie, nic nie zwiedzicie, z wypoczynkiem też słabo.

Czy na pewno Wasza rodzina marzy o codziennym zwijaniu obozowiska i gnaniu dalej?

Im większa ekipa tym trudniej taki plan zrealizować.

16 dni to rzeczywiście troszkę mało na objazdówkę po Polsce i tyle kilometrów ,tak na spokojnie to miesiąc by się przydał :ee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie widzę że, szanowni koledzy starają się nas do tego projektu zniechęcić . Jak pisałem jest pomysł ja rozumie ,że to może być katorga ale jeszcze nic nie ustalone jak to ma wyglądać może rzeczywiście , parę kampingów  i  do domu . Chociaż sami koledzy opisują tułaczki po europie które wyglądają podobnie jak mój pomysł po obczyźnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie widzę że, szanowni koledzy starają się nas do tego projektu zniechęcić . Jak pisałem jest pomysł ja rozumie ,że to może być katorga ale jeszcze nic nie ustalone jak to ma wyglądać może rzeczywiście , parę kampingów  i  do domu . Chociaż sami koledzy opisują tułaczki po europie które wyglądają podobnie jak mój pomysł po obczyźnie.

Żle to odbierasz chyba -ja osobiście nie zniechęcam,a powiem więcej jak coś fajnego wymyślicie to w lipcu mogę się dołączyć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie widzę że, szanowni koledzy starają się nas do tego projektu zniechęcić . Jak pisałem jest pomysł ja rozumie ,że to może być katorga ale jeszcze nic nie ustalone jak to ma wyglądać może rzeczywiście , parę kampingów  i  do domu . Chociaż sami koledzy opisują tułaczki po europie które wyglądają podobnie jak mój pomysł po obczyźnie.

Tomek witaj.

A ja myślę tak samo jak Ty.

Szkoda paliwa na jazdę z domu do odległego o kilka km. miasta i powrót.

Ja w ubiegłych latach robiłem takie objazdówki za jednym zamachem. I tak pierwsza to wyjazd w Bieszczady i powrót po Świętokrzyskiem.

Następna to Beskidy. Jazda przez krakowskie, troszkę na pięćdziesiątce u Rysiaczka we Frydmanie i reszta zwiedzanie rejonów Beskidu Niskiego i Sądeckiego.

Trzecia objazdówka to zlot w Kielcach, Sandomierz, wyjazd na Mazury [kilka spotkań klubowych] i powrót przez rejony warszawskie do domu.

Troszkę pauzy [kasa :ee: a właściwie jej brak] i na przyszły sezon odwrotnie jak u Ciebie objazdówka przez Roztocze, Bieszczady, Beskidy i powrót do domu.

Jedno ale, ja staram się  o wyjazdy miesięczne. ]emeryt + wnuki] aby troszkę odpocząć i pozwiedzać.

Trzymam kciuki za udaną objazdówkę jaka by ona nie była. :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha ha..chyba jedna z niewielu sytuacji kiedy to zazdrościmy emerytom w Polsce. :) Super sprawa mieć możliwość miesięcznej szwędaczki :) . Mnie jako tzw. Produkcyjnemu pozostaje tylko marzenie o miesiącu wolnego. Ale już tydzień np.na początku lipca, dwa potem na początku sierpnia i we wrześniu z tydzień można zaplanować. Ale jeśli ktoś ma taką możliwość to czemu nie. Zawsze można dołączyć na tydzień do takiej objazdówki jeśli jest wcześniej zaplanowana i opisana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę ze jak juz wszystko ustalimy z Tomkiem to tu napiszemy i opiszemy trase i miejsca przewidywanego postoju i atrakcji po drodze, czasu mamy dużo wiec i planować mozna pomalutlku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak czas i trasa jest do omowienia ja pare lat temu rowerem objechałem południowo-wschodnia Polskę przejechałem w 5dni robiac 1150km a przy okazji mnóstwo zwiedziłem i poznałem duzo ciekawych ludzi, więc jak się chce to wszystko jest możliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy spójrzcie realni i mniej hurra-optymistycznie na swój projekt.

16 dni i 2400 km. To minimum 50 h samej podróży, czyli 3h dziennie w aucie samej jazdy z przyczepą bez zwiedzania.

Nic nie zobaczycie, nic nie zwiedzicie, z wypoczynkiem też słabo.

Czy na pewno Wasza rodzina marzy o codziennym zwijaniu obozowiska i gnaniu dalej?

Im większa ekipa tym trudniej taki plan zrealizować.

Miodek - wyprzedziłeś mnie bo to samo chciałem napisać

 

nie wspomnę o rozkładaniu, składaniu bambetli, grillów, zabawek, etc. zapinaniu/odpinaniu cepki

 

chłopaki jak kupiłem przyczepę pierwszą miałem taki plan

 

po pierwszym wyjeździe trochę spokorniałem:)

 

ale życzę udanej objazdówki - będę obserwował, może latem gdzieś się spotkamy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie będę się bawił w rozkładanie przedsionka markiza w zupełności starczy , złożenie krzesła to też nie problem :] :] :] :] :] . Akurat dzisiaj mamy wyjazd na :pub: :pub: troszkę wcześniejsze Andrzejki do Zawoji , więc z moje strony pierwsze plany w poniedziałek.Wcześniej kontakt z Jarobaro w celu wstępnej wizji wyjazdu. :przyczepa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa lata temu przejechaliśmy po Polsce kamperkiem 3100 km w 24 dni (3 tygodnie urlopu + weekend). Trasa podobna do planowanej przez Was - czyli koło przez Bieszczady, ściana wschodnia i Mazury. Większość noclegów na dziko. Jak spojrzysz na mapę kempingów, to na wschodzie jest pustka. Dla nas taka ilość km/dzień to już była górna granica rozsądku (małe dziecko na pokładzie i słabiutki silnik, przez co średnią prędkość mamy niską :-) )

Wydaje mi się, że przyczepą to może być trudniejsze - wymagające więcej wysiłku organizacyjnego - zwłaszcza na wschodzie.

Nie jechaliśmy codziennie, były popasy u dawno nie widzianych znajomych, zatrzymaliśmy się również w Bieszczadach na 3 dni.

Edytowane przez cinas (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cinas akurat pochodzę ze wschodniej Polski i uwierz mi ze jest mnóstwo miejsc na dogodny kamping i to nawet nad woda na dziko jak i na zorganizowanych kempingach typu, okuninka-jezioro białe oraz miejscowość Międzyrzec podlaski w którym powstal dwa lata temu nowy calkiem fajny kemping na którym tez są domki holenderskie do wynajęcia, jest tez kemping nie daleko łęcznej gdzie ma sie odbyć XV zlot karawaningowy a także kemping na jeziorem w miejscowości Firlej, to tylko Lubelszczyzna wiec jest w czym wybierac

Dwa lata temu przejechaliśmy po Polsce kamperkiem 3100 km w 24 dni (3 tygodnie urlopu + weekend). Trasa podobna do planowanej przez Was - czyli koło przez Bieszczady, ściana wschodnia i Mazury. Większość noclegów na dziko. Jak spojrzysz na mapę kempingów, to na wschodzie jest pustka. Dla nas taka ilość km/dzień to już była górna granica rozsądku (małe dziecko na pokładzie i słabiutki silnik, przez co średnią prędkość mamy niską :-) )

Wydaje mi się, że przyczepą to może być trudniejsze - wymagające więcej wysiłku organizacyjnego - zwłaszcza na wschodzie.

Nie jechaliśmy codziennie, były popasy u dawno nie widzianych znajomych, zatrzymaliśmy się również w Bieszczadach na 3 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie się Wasz pomysł bardzo podoba-gdyby nie robota i szkoła pisałbym się z Wami na ową objazdówkę-bo kto komu zabroni w jeden rok (urlop) objechać całą Polskę i zobaczyć gdzie warto w kolejnych latach na dłuższy czas przyjechać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest fajny wątek z mazur wschodem w dół - dobry punkt zaczepienia na początek - ja mam go zamiar wykorzystać w przyszłym roku



o tu:

 

http://forum.karawaning.pl/topic/14166-polska-wschodnia-z-dzieciakami/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.