Skocz do zawartości

Zlot Mini


Pawel67

Rekomendowane odpowiedzi

W Podlesicach koło Kroczyc (Jura Krakowsko-Częstochowska) od dziś do niedzieli odbywa się miedzynarodowy zlot MINI (szczegóły na stronie mini klub Polska). Wracałem dziś gierkówką do Krakowa i mijałem całe kolumny tych sympatycznych autek a wsród nich kilka na niemieckich numerach ciągnących stylowe przyczepy niewiele większe od holownika. Jak pogoda dopiszę to pojadę tam w niedzielę pofocić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomimo przepięknej :] pogody, zaopatrzony w kapok postanowiłem pojechać na w/w zlot. W załączeniu kilka fotek pokazujących że:

- mini to fajne autko

- mini może być holownikiem

- mini może być kaperkiem z przedsionkiem :]

- mini pełni funkcję integracyjną :]

http://Pawel67.fotosik.pl/albumy/22258.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Eriby takie jak z Twoich zdjęć, ale także eriba tajga i coś czarnego przypominającego kształtem nowego, jajowatego knausa. Niestety część gdzie było obozowisko było dostępne tylko z identyfikatorem więc nie mogłem dokładnie ich oglądnąć. Mój typ to mini kombi z przedsionkiem z namiotu. Swoją drogą ekipy i ich "potwory" które dojechały na zlot o wlasnych siłach z Hollandii, Portugalii, GB, Chorwacji, Włoch, Niemiec i Polski oczywiście warte były obejrzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te furki jak fajnie się prowadzą :] KOlega z pracy jeździ takim miniakiem z litrowym motorkiem. Dostałem go na przejażdżkę to bylem pod wrażeniem! Samochód inny niż wszystkie! :] Niby malutki, ale z przodu miejsca dla 2 wystarczająco! Mam 181cm wzrostu i nie brakowało minigdzie miejsca... no może drzwi nieco były za blisko :] Ale na nogi i nad głową ok. Prowadzi się jak gokart! Skok zawieszenia minimalny przez co dziury się odczuwa wyraźnie (czyżby trzeba mieć umowe z dentystą? :] ). Ale trzyma sie drogi jak przyklejony.... wydaje się, że nie dałoby się go przewrócić na bok:-) Podsumowując - samochód dla konesera dający mnustwo frajdy z jazdy :]

 

 

Ale czy nadaje się do karawaningu? KOlega ma problem gdzie ma umieszczać zgrzewkę piwa jaką dostajemy do wypłaty, a co dopiero mówić o wakacyjnym ekwipunku :] Ale zdjęcia kolegów przedstawiają, że jednak jest to możliwe.... i chwała im za to!!! :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

 

Ale czy nadaje się do karawaningu? KOlega ma problem gdzie ma umieszczać zgrzewkę piwa jaką dostajemy do wypłaty, a co dopiero mówić o wakacyjnym ekwipunku :] Ale zdjęcia kolegów przedstawiają, że jednak jest to możliwe.... i chwała im za to!!! :]

To jeszcze gdzieś takie deputaty wypłacają. :]

A jezeli problem to juz podaje adres gdzie przesłać :]

 

Fotki i autka świetne.

 

Wstyd sie przyznać, (że to tak dawno) ale jakieś 40 lat temu Mini Morris i Austin Cooper były moim, największym marzeniem (miałem wtedy 10 lat) :]

A skończyło sie na maluszku wieeele lat później (i taż się człowiek cieszył) :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białostocki browar dodaje nam zawsze po zgrzeweczce miesięcznie... miła sprawa :]

 

 

Ja kiedyś byłem pod wpływem starych małych autek. Marzeniem był Citroen 2CV, ale niestety zasobność portwela pozwoliła mi na... trabanta. Ale też miło go wspominam. O mini nie myślałem, bo na niego wogóle trzeba było mieć mnustwo kasy (2x tyle co na 2CV).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Białostocki browar dodaje nam zawsze po zgrzeweczce miesięcznie... miła sprawa :]

 

 

Ja kiedyś byłem pod wpływem starych małych autek. Marzeniem był Citroen 2CV, ale niestety zasobność portwela pozwoliła mi na... trabanta. Ale też miło go wspominam. O mini nie myślałem, bo na niego wogóle trzeba było mieć mnustwo kasy (2x tyle co na 2CV).

 

 

2CV też mi się zawsze podobał. W ogóle lubię auta nietypowe "z charakterem" i dlatego teraz "podskakuję" kangoo-rem :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangoor to bardzo praktyczny samochód. Pomimo niewielkich wymiarów zewnętrznych przestrzeń wewnątrz jest ogromna, ilość schowków powoduje, że zgubione przez dziecko drobiazgi można szukać tygodniami a bagażnik zmieści duuuużo. Niestety wersja którą chwilę jeździłem (jako samochód zastępczy z serwisu renault) miała słaby silnik benzynowy. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kangoor to bardzo praktyczny samochód. Pomimo niewielkich wymiarów zewnętrznych przestrzeń wewnątrz jest ogromna, ilość schowków powoduje, że zgubione przez dziecko drobiazgi można szukać tygodniami a bagażnik zmieści duuuużo. Niestety wersja którą chwilę jeździłem (jako samochód zastępczy z serwisu renault) miała słaby silnik benzynowy. :]

Zgadza się :] Jestem ogromnie z autka zadowolony, ale mam go w wersji turbo diesel (82KM) i bardzo dobrze się sprawuje jako holownik :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.