Renault Scenic .... no i właśnie.

[Speedy]

3. Znak B-33, określający dopuszczalną prędkość większą niż 60 km/h, umieszczony na obszarze zabudowanym, dotyczy samochodu osobowego, motocykla i samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t

 

... to jest odpowiedź na Twe wątpliwości. Nie ma wśród wymienionych "zestawu pojazdów"= nas podwyższenie prędkości nie obowiązuje. Czyli w każdym terenie mamy sztywne ograniczenia prędkości. 50 w mieście (lub 60 między 23.00 a 5.00) i pozostałe limity jak już wcześniej zostało podane....bez względu na ew. znaki podwyższające prędkości

 

A wstyd dlatego,że teoria jest ta sama na B i B+E ( dlatego właśnie przy B+E się jej nie zdaje). Zawsze uważam ,że jak się łamie przepisy to trzeba chociaż wiedzieć które i jaki będzie  tego "koszt" jak się wpadnie

 

Nie odbierz tego personalnie, ale kiedyś miałem taką ..nazwijmy to..praktykę na pomocy drogowej. Teren podległy to zakręt przed Siewierzem w kier. Katowic....na pewno znasz. Zbieraliśmy to co zostało z tych co traktowali przepisy uznaniowo ( to a'propo Twojego stwierdzenia ,że jedziesz tyle na ile pozwala droga)

Edytowane 16 Września 2013 przez Speedy (wyświetl historię edycji)

[pat68]

Cisza jak w kościele.... No to znowu ja... Wiedziałem, że na mnie gdzieś czeka. Poszukiwania internetowe, setki obejrzanych zdjęć i ofert. Dwie wycieczki w zagłębia przyczepowe Polski.Dziesiątki obwąchanych zgniłków opisanych jako "stan idealny". Pomoc "Dobrych Duchów". Chwile zwątpienia, odkładanie na potem. Aż wreszcie jest !!!

Historia "Złotka" jest krótka : w 1994 kupił ją Pan a potem w 2004 przekazał swojej córce. Koniec.

 Potem pojawiła się na mojej drodze albo ja na jej. Pełna dokumentacja, regularne udokumentowane (coroczne) przeglądy instalacji gazowej -ostatni 2012,instrukcje obsługi,  konserwacje.Instalacja antenowa, Łazienka niemal dziewicza,rolety,moskitiery,ciepła woda, ciepełko z rozprowadzeniem , w bakiście i przyczepie czysto i pod sznurek -ordnung muss sein. A w schowku jeszcze butelka płynu do toalet z ceną w DM... Ja wiedziałem, że gdzieś czeka...O dwóch przedsionkach nie wspomnę.

Pierwsze kilometry i było dobrze.

Renifer (jak nazywa mojego Scenica pewien GOŚĆ) dał radę. Złotko prowadzi się tak jak powinna niejedna kobieta, czyli dobrze. Resztę zobaczcie sami

 

[Kocer]

Warta tych wyjeżdżonych kilometrów.

 

Gratulacje!!!

[olo1]

Wygląda ślicznie, ! Piękna! Gratulacje!

[Misio]

Jak przedmówcy - śliczna !!

Ciekawy układ

Niech się dobrze sprawuje i niesie radość i odpoczynek dla mieszkańców.

Jak pisałem - też już prawie kupiłem LMC (chociaż dużo starsze i w gorszym stanie), ale wyszło że jest Hobbi i też się cieszę

Może uda się kiedyś spotkać i zrobić mini zlot Sceniców bo zacząłem jeździć na zachodnie wybrzeże na wakacje

[Speedy]

rzyznam się, że byłem przy zakupie i transporcie, i powiem tak: nastawiałem Pat'a na rozczarowania ,a w realu wyszła miła niespodzianka. Być może kluczem do sukcesu jest mały importer (3-5 przyczep) ,który nie może sobie pozwolić na długoterminowe zamrożenie gotówki, a tym samy dba ,aby towar był szybko zbywalny.

[Speedy]

...a budka jest na prawdę w szokująco dobrym stanie ( na prawdę jest jak piszą w ogłoszeniach: zapnij i na wakacje)

 

( nie wiem czemu edit nie zadziałał)

[Commander]

Alee kawał budy... gratulacje.

[Misio]

"Tacy" importerzy są najlepsi

[pawwar]

Dołączam i moje gratulacje- suuuper buda

[pat68]

Wszystkim gratulującym dziękuję. Czających się zachęcam....dziękuję,dziekuję......

[edisoniras]

 

 

, mój cemax nie jest idealny, pali ze 2 litry więcej niż bym chciał - ale to pewnie zasługa jego francuskiego silnika ;]

 

 

tak, zgadza się jest to silnik wyprodukowany  przez koncern PSA , ale  według  zaleceń  i projektów FORD-a , ten silnik jest zupełnie innym silnikiem niż te stosowane w RENAULT , żadna część od silnika C max nie pasuje do Renault, układ rozrządu , układ wtryskowy, układ chłodzenia itp...są zupełnie inne ,... pozdrawiam

Edytowane 26 Września 2013 przez edisoniras (wyświetl historię edycji)

[ed]

Moja przyczepka to 1000 DMC ciągnę ją Toyotą-Corollą 1,4 benzyna. Spalanie z ogonkiem na pziomie 9 l/100. Spokojnie daje radę nie raz muszę się pilnować bo szybkość dochodzi do setki. W górkach czasami nie starcza trójki. W Austrii w Alpach dawała sobie radę bez specjalnych problemów.

[pat68]

Trochę nowości : mam movera. Działa ! Przyczepa zarejestrowana, ubezpieczona, przegląd szczegółowy ( nie tylko światła  ) zaliczony. Pan diagnosta sugerując się tabliczką znamionową wpisał DMC 1300 ( Niemcy od chwili wyprodukowania w dokumentach wpisali 1200) oraz model 450P ( w dokumentach od początku 490P) zważył, zmierzył, pobrał krew.... do czego zmierzam ? Jak się okazało Szczecin to normalne miasto, z normalnymi i uprzejmymi (dzięki Bogu) urzędnikami w WK.  Pani rejestrująca stwierdziła , że opinie i wpisy pana diagnosty to świętość. I mam wszystko wyprostowane bez odsyłania do kolejnych i kolejnych instancji. 

A teraz proszę uszczknijcie trochę ze swojego doświadczenia i podzielcie się wiedzą n/t przygotowań do zimy. Póki co jeszcze nie zbudowałem wiaty i wątpię czy zdążę przed śniegiem....

[szary11]

1. http://forum.karawaning.pl/topic/12406-przygotowanie-do-zimy/?hl=zima
2. http://forum.karawaning.pl/topic/13828-pokrowiec-na-przyczepę-sprawdzian-po-zimie/page-2?hl=zima#entry331656
3. http://forum.karawaning.pl/topic/14372-chowacie-poduszki-z-kanap-na-zimę/?hl=zima#entry333249
4. http://forum.karawaning.pl/topic/14406-czy-zatykać-wywietrzniki-na-zime/?hl=zima

Kilka przypadkowych linków do lektury