Budowa przyczepki "kombinowanej"

[terenowiec]

Ludwik, powiem Ci tak. Jestem niemal pewny, że Twój plan ma kilka poważnych błędów. Mówię to z własnego doświadczenia, bo zrobiłem kilka towarówek, remontowałem kemping i manualnie mam opanowane wiele technika warsztatowych.

Ale do konkretów. 

Robienie hybrydy - towarówka + kemping, będzie skomplikowane, drogie, ciężkie i bardzo pracochłonne. Od razu zmień sobie holownik na mocniejszy, bo Astra tego nie uciągnie.

Musisz mieć praktycznie opanowane: spawanie, szlifowanie, cięcie, cały zestaw prac stolarskich, klejenie i w cholerę innego doświadczenia, by to było zrobione dobrze.

Musisz być emerytem i mieć strasznie dużo wolnego czasu, bo zrobienie takiego projektu to setki roboczogodzin.

Zrobienie towarówki zajęło mi 5 dni pracy, ale miałem zgromadzone wszystkie elementy, a tokarka, spawarka i szlifierka są mi bardzo bobrze znane. Koszt, to niecałe 1000 zł. Waga 310 kg.

W mojej ocenie zrobienie ładnej przyczepy kempingowej od podstaw ma sens tylko wtedy, kiedy ma to być model niedostępny na rynku. Przykładowo: przyczepa terenowa, o dodatkowej dużej ładowności, nietypowym wyglądzie, nietypowym przeznaczeniu itp.

Oczywiście możliwe, że lubisz majsterkować i nie przeszkadza Ci, że projekt ten zajmie Ci rok i będzie kosztował kilkanaście tysięcy zł lub więcej.

Ja, podobnie jak Ty, myślałem kiedyś o zrobieniu własnej budki. Ale o ile z konstrukcją nośną uporałbym się bez problemów (co nie znaczy tanio), to zrobienie mebelków, lodóweczek, piecyków z rozprowadzeniem, oświetlenia wewnętrznego, kibelków kasetowych, kranów i dziesiątek innych dupereli, skutecznie mnie od tego odwiodło. I cieszę się, że w to nie wdepnąłem.

Moja rada jest taka. Kup (zró przyczepę towarową - 1000 - 1500 zł i kup drugą kempingową do remontu. Wyjdzie taniej i krócej. A zaoszczędzony czas poświęć dziewczynie, wyjazdom i ciesz się życiem. Ja bym tak zrobił.   

[inhalt]

Trochę OT, ale nie do końca.

 

Czy możesz powiedzieć o co chodzi z tymi kłopotami w rejestracji SAM. Właśnie jestem na etapie przygotowania materiałów pod budowę SAM'a (podłodziówka) i na początku czerwca ruszam z robotą. W połowie czerwca chcę rejestrawać, a tu mnie straszysz.

Powiedz coś więcej o zmianach przepisów w tym zakresie - bardzo mnie to interesuje i pewnie nie tylko mnie. Pls!

 

Weż  jeszcze poprawke ze prawdopodobnie od czerwca bedzie duży problem zarejestrować SAMA. 

 

[Pyrek]

Trochę OT, ale nie do końca.

 

Czy możesz powiedzieć o co chodzi z tymi kłopotami w rejestracji SAM. Właśnie jestem na etapie przygotowania materiałów pod budowę SAM'a (podłodziówka) i na początku czerwca ruszam z robotą. W połowie czerwca chcę rejestrawać, a tu mnie straszysz.

Powiedz coś więcej o zmianach przepisów w tym zakresie - bardzo mnie to interesuje i pewnie nie tylko mnie. Pls!

Dokładnie to Ci nie powiem bo jak się orientowałem w kwietniu to prawdobodobnie kolo połowy czerwca wejdą przepisy aby zarejestrować pojazd bedzie potrzebna homologacja. Pytałem na stacji diagnostycznej ale oni jeszcze nie znali szczegółów i radzili mi abym się pospieszył i do końca maja zrobił sobie przyczepe to na pewno ją zarejestruje bez problemu. Ja właśnie kończę swoją przyczepę i za dobry tydzień będę rejestrował to się dopytam o szczegóły tych nowych przepisów.

[piwojtek]

22.06.2013 r. wchodzą w życie nowe rozporządzenia Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, w sprawie homologacji typu pojazdów samochodowych i przyczep oraz ich przedmiotów wyposażenia lub części oraz w sprawie dopuszczenia jednostkowego pojazdu.

 

Nowe rozwiązania przygotowano ze względu na konieczność wdrożenia do polskiego prawa dyrektywy 2007/46/WE, określającej szczegółowe wymagania homologacyjne, których spełnienie jest konieczne do dopuszczenia nowych typów pojazdów, przedmiotów ich wyposażenia lub części, do ruchu drogowego w Unii Europejskiej.

 

Wprowadzenie i stosowanie przez wszystkie państwa UE jednolitej (uniwersalnej) unijnej procedury homologacji zagwarantuje możliwie najwyższy poziom bezpieczeństwa uczestnikom ruchu drogowego.

 

Do głównych celów nowych regulacji należy harmonizacja procedur homologacji typu stosowanych w ramach Unii Europejskiej. Oznacza to, iż świadectwo homologacji typu, wydane zgodnie z wymaganiami zawartymi w w/w dyrektywie w jednym z krajów członkowskich UE, jest ważne na terytorium wszystkich pozostałych krajów członkowskich UE, bez potrzeby ponownego przeprowadzania procedury homologacji typu.

 

W myśl nowych przepisów zlikwidowana zostanie możliwość dopuszczenia jednostkowego przez diagnostę czyli nie będzie możliwości dokonania w Stacji Kontroli Pojazdów przeglądu, którego celem będzie uzyskanie świadectwa niezbędnego do rejestracji ( np. przyczepy marki SAM). Żaden pojazd, który nie będzie miał zaświadczenia wydanego przez jednostkę akredytowaną do wykonania procedury homologacji, nie będzie mógł zostać legalnie zarejestrowany.

 

Powyższe uwarunkowania prawne, nie przewidujące żadnego okresu przejściowego (opublikowane zostały już dnia 28.03.2013 r. z mocą obowiązującą od dnia 22.06.2013 r.), powodują, iż wnioski o rejestrację pojazdu nie posiadającego homologacji lub dopuszczenia jednostkowego składane po dniu 22.06.2013 r. zostaną rozpatrzone negatywnie.

 

 tego co usłyszałem od znajomego diagnosty to rejestracja przyczepek typu sam przestanie być opłacalna - koszty badań dopuszczająccyh moga wynieść nawet do 1000 zł

pozdrawiam

Michał

[inhalt]

Dziękuję za konnkretną wiadomosć. Będę musiał pospieszyć się z budową, bo mam już niemal wsztstkie materiały i nie chcę z tym zostać.

[Ludwik]

Witam wszystkich ponownie,przepraszam za milczenie ale na uczelni był lekki młyn i musiałem trochę pozarywać nocek.

Oczywiście dziękuje wszystkim za udzielenie porad.

Po przeanalizowaniu sprawy przemyśleniu i całej reszcie obliczeń, przymiarek na papierze doszedłem do wniosku że projekt byłby zbytnio skomplikowany by to spełniało swoją rolę.No i te zmiany prawne... (Taki OT- Państwo jest dla ludzi czy ludzie dla państwa..?)

Zasięgnąłem też informacji w wydziale komunikacji bo zainteresowałem się przyczepkami n126. Na wsiach jest tego pełno ale mało która ma jakiekolwiek papiery potrzebne do zarejestrowania- czasem była ale poginęły świstki, albo wogóle nie  były zarejestrowane. Pisałem maila w tej sprawie i otrzymałem taką odpowiedź:

 

Witam. W odpowiedzi na Pana list dotyczący rejestracji przyczepy campingowej informuję, że zgodnie z art. 72 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005r. Nr 108, poz. 908 z póź. zm.) jest Pan zobowiązany przedstawić wymagane dokumenty, które są niezbędne do rejestracji pojazdu. W przypadku, o którym Pan pisze najważniejszym dokumentem jest dokument potwierdzający prawo własności (umowa kupna-sprzedaży, faktura itp.) i dowód rejestracyjny, a jeżeli pojazd nie był zarejestrowany to przede wszystkim dokument potwierdzający prawo własności.

W takim razie jeśli bym posiadał umowę kupna-sprzedaży z poprzednim właścicielem to by to wystarczyło?

Pytam się o to gdyż znajomy znajomego ma ładną enkę do sprzedania tylko bez papierów- robiła za domek na działce - podwozie jest do renowacji ale to da sie radę

Szukałem informacji na temat rejestracji takich przyczepek i znajdowałem różne niekoniecznie legalne... Czy ktoś to jakoś dał radę aby zarejestrować przyczepkę z nieznaną przeszłością co do papierów?

[inhalt]

Czy ktoś to jakoś dał radę aby zarejestrować przyczepkę z nieznaną przeszłością co do papierów?

Nie do końca, ale...

Ja niedawno zeznawałem jako świadek w sprawie, w której "ktoś to jakoś dał radę aby zarejestrować przyczepkę z nieznaną przeszłością co do papierów". Co prawda w tej sprawie nie dał rady, ale próbował zarejestrować. Całe szczęście, że nie wiedziałem wiele o sprawie i skończyło się na jednym przesłuchaniu (byłem swiadkiem), ale nie wiem jak to się skonczyło dla osoby, która próbowała wprowadzic na rynek taką przyczepę.

Zastanów się dwa razy czy masz czas i ochotę męczyć sie z urzędami podczas rejestracji pojazdu. To już lepiej kup zarejestrowaną N126 (albo N132) do remontu. Zrobisz sobie gruntowne odnowienie i będzie super.

[Commander]

Chyba że zarejestrujesz jako zabytek.

W takim przypadku liczba wymaganych dokumentów jest niewielka. Liczy się tylko opinia rzeczoznawcy i zostaniesz posiadaczem może jedynej w Polsce przyczepki na żółtych tablicach...

Pozdrawiam.

[pasjonat]

Chyba że zarejestrujesz jako zabytek.

W takim przypadku liczba wymaganych dokumentów jest niewielka. Liczy się tylko opinia rzeczoznawcy i zostaniesz posiadaczem może jedynej w Polsce przyczepki na żółtych tablicach...

Pozdrawiam.

Jakim cudem miałby zarejestrować  SAMa jako zabytek?  O ile pamiętam przy rejestracji zabytku rzeczoznawca ocenia w jakim stopniu zabytek jest rekonstruowany. W grę wchodzi ilość oryginalnych części , bo jeśli pretendent odbiega od oryginału to raczej żółtych blach nie otrzyma. 

[Commander]

Pasjonat... w Polsce wszystko jest możliwe ! Nawet w Unii ślimak to ryba...

 

A na poważnie odnosiłem się do wątku o N-ce bez papierów z działki... uważam że jest szansa.

Od początku po cichu uważałem że SAM Ludwika to niestety niewypał.