Skocz do zawartości

Relacje z Przybrodzina:) - Informacje opisy, fotki.


Spablo1

Rekomendowane odpowiedzi

a że w trakcie oficjalnego XIII zlotu podłączyliśmy się pod nieoficjalny zlot na "Niedźwiadach u Sikory" 

który powstał na całkowitym spontanie było miła przygodą a nie PRZESTĘPSTWEM

Tak jak pisał Tymar, na tym polega wolność karawaningowa. Trochę nam było smutno że odjechaliście, ale ważne że jednak trochę byliście, a najważniejsze że jesteście szczęśliwi!

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 137
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Całą załogą chcemy podziękować wszystkim obecnym na zlocie (bardziej i mniej zadowolonym), za mile spędzone dni. Wielki szacun  :bravo:  i 5 z + dla organizatorów tego przedsięwzięcia. Sławek, Paweł i Piotr stanęli na wysokości zadania  :ok:  i po mimo przeciwności losu nie tracili uśmiechu na twarzy i starali się ogarnąć piętrzące się problemy! Pozdrawiamy też nowo poznane załogi  :przytul:  i liczymy na szybkie spotkanie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wszyscy jechali kolejką do Gniezna. Nie wszyscy z jadących kolejką, mieli mozliwość zapoznania się z regulaminem Gnieżniejskiej Kolei Wąskotorowej, rozdawanym przez konduktora.

Zachęcam do zapoznania się z nim :ok::)

post-1984-0-73602400-1367784333_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą cytatem zlotu, jest dyskusja na temat przejazdu kolejką.

Rozmawiają na kempingu dwie damy:

 

M: wiesz poszłam w kolejce do toalety, a drzwi się zatrzasnęły.

D: i co?

M: wyjść nie mogłam, mąż mnie uwolnił, dobrze że słyszał

D: a waliłaś?

M: Nieeeee. Sikałam! 

 

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Regulamin super:) ale Pan "młody" konduktor zrobił nas w jajo i jako jedyny wagonik przepłaciliśmy za przejażdżkę do ostrowa i z powrotem. Choć wiśnióweczka degustowana podczas jazdy zrekompensowała nam to na 100% jedynie szkoda wisienek, które się zmarnowały.... Wata jesteś wielki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcielibyśmy podziękować organizatorom za XIII Zlot,bo dzięki temu mogliśmy spotkać się z naszymi znajomymi i to w tak licznym gronie. Dziękujemy ,za to że staraliście się jak mogliście,żeby uprzyjemnić nam pobyt,że walczyliście o prąd i ciepłą wodę.Dzięki przejażdżce kolejką jest w śród nas Drezynka,mieliśmy wspólny żurek,wędzone pstrągi,wieczorek babski,ognisko co wieczór,były tańce i śpiewy.Wróciliśmy do domu zadowoleni,szczęśliwi i bogatsi o nowe znajomości i doświadczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My już w domu. Regulamin wąskotorówki rzeczywiście wyśmienity. Pkt 3. tego regulaminu widzieliśmy naocznie i to kilka razy. Sympatyczny młodzieniec jechał na rowerze, wyprzedzał nas, zatrzymywał się robił fotki gdy go mijaliśmy, po czym znów na rower i tak kilka razy.

 

Pozdrowienia dla rowerzysty

post-9565-0-19956000-1367788882_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy organizatorom oraz uczestnikom za fajny zlot, ale najbardziej chcemy podziękować tymarom, Turystasj oraz Przemkowi 70 za udzielenie pomocy gdy podczas jazdy strzeliła nam na środku ulicy opona w cepce. Panowie oraz ich rodziny swoim postępowaniem pokazali, że "Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie". Nie wiem jak poradziłbym sobie sam, ponieważ opona strzeliła z lewej strony, a ruch na ulicy był ogromny więc Panowie kierowali ruchem wahadłowo, a Przemek 70 pomagał mi przy kole. DZIĘKI OGROMNE!!! Oczywiście przy najbliższym spotkaniu odwdzięczę się Wam równie "płynnie" jak poszła zmiana koła :-) Jakby coś to zawsze możecie na mnie liczyć.

Dziękujemy wszystkim za kolejne fajne spotkanie. Miło było znowu spotkać się z Wami i czekamy na następne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Grażynce i Adamowi - za to, że przyjechaliście mimo problemów.

 

 

... i mimo innych problemów szczęśliwie (dzięki Dżumikom :przytul: ) dotarliśmy do domku  :)

Po przejechaniu zaledwie 20 km nasz holownik się zbuntował. Brak mocy spowodował, że nie byliśmy w stanie dociągnąć naszej czepy do domu...

Szybka decyzja Dżumików - podpinamy naszą Theodorę do ich Miśka i wracamy z nią do Przybrodzina.

Jeszcze szybka konsultacja Adama z kumplem mechanikiem, czy możemy z takimi objawami jechać 350 km? :hmm:

Możemy ......

Zatem Panowie błyskawicznie dokonali przepięcia przyczep i wrócili na kemping a Basia i ja rozłożyłyśmy sobie krzesełka przy ich "sercepie" i oddałyśmy się rozmowie z właścicielką pobliskiego gospodarstwa. Przy okazji dokonałyśmy zakupu 20 jaj (o zielonym zabarwieniu) od szczęsliwych kur :]

 

dla Wszystkich Przyjaciół, z którymi mogliśmy się spotkać

:serducha:  :serducha:  :serducha:  :serducha: :serducha: :serducha:  :serducha: :serducha: :serducha:

ponieważ do końca nie wiedzieliśmy, czy przyjedziemy...

Tak się cieszymy, że mogliśmy z Wami być, że nawet nie macie pojęcia........

Pozdrawiamy Was i ściskamy, i do jak najszybszego zobaczenia :hej:

 

A dodatkowo dla Basi i Zbyszka

:serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha:

:serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha:

:serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha: :serducha:

 

i jeszcze więcej :)

 

A do Przybrodzina jeszcze wrócimy - po naszą czepkę :-]

Fotki jutro

chyba...... ;)

Edytowane przez grace (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze szybka konsultacja Adama z kumplem mechanikiem, czy możemy z takimi objawami jechać 350 km? :hmm:

 

Możemy ......

 

 

Oj Grace, a mówiłem  Wam przy pożegnaniu , że mam fajne autko do sprzedania :D

 

Ale cieszę się, że szczęśliwie choć w połowie wrócilście do domu.

 

Tym samym Załoga GregorY informuje, że pomimo godzinnego przymusowego postoju zorganizowanego nam przez Policję w związku z wyścigiem kolarskim w okolicach Koła  szczęśliwie dotarliśmy do domu.

Budka już czeka na Boże Ciało.

 

Dzięki za wspólne spotkania, nowe i znajome twarze.

Połowiczny karawaning na dziko bez prądu :) i długie nocne polaków rozmowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie wszyscy wiedzą ale zlot nadal trwa  :biwak:  :bevil:  :bevil:  :bevil:  :bevil:  :bevil:

post-1017-0-18496800-1367822719_thumb.jpg

 

jest ciepło  :banan:

jest prąd  :bevil:

jest ciepła woda  :yay:

załogi :

ThOrn`a ,Jack`a i ptaku

pozdrawiają 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie wszyscy wiedzą ale zlot nadal trwa  :biwak:  :bevil:  :bevil:  :bevil:  :bevil:  :bevil:

attachicon.gifP5060099.JPG

 

jest ciepło  :banan:

jest prąd  :bevil:

jest ciepła woda  :yay:

załogi :

ThOrn`a ,Jack`a i ptaku

pozdrawiają 

 

 

ależ macie pogodę.............   ja mam taką samą ale zza okna w robocie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.