Dla dwójki wariatów i dwóch rowerów

[miradym]

Mamy przyczepkę "salonkę" T.E.C. z bagażnikiem na rowery na tylnej ściance przyczepy. Jeżdzimy nią już 6 lat i naprawdę jesteśmy bardzo zadowoleni /a też mamy swoje lata/. Ostatnio dokupiliśmy do niej taki daszek-markizę, żeby nie rozkładać przedsionka jak jest ładna pogoda, czy planujemy tylko krótki postój. Przyczepka ma ładną łazienkę, szerokie łoże i na prawdę większej nam nie trzeba, gdyż i tak większość czasu spędzamy przed przyczepką. Tyle mojego doświadczenia , a Wam życzę udanego zakupu i zadowolenia .

[marko6]

Z tego co przeczytałem i jeśli dobrze się domyślam, to przyczepa ma byc tylko dodatkiem.

 

Podstawa to rowery i cała reszta z nimi związana. Jeśli przyczepa tylko do spania, to

 

wydaje mi się, że w Waszym przypadku Niewiadów jest optymalny. Urzytkowałem ją

 

ok. 15 lat. Praktycznie nie ma się co psuć, wystarczy zadbać o uszczelki okienne.

 

Co prawda po kilkunastu latach sypie się materiał obiciowy. Większa część przyczep

 

wystawionych ma to już wymienione.

 

Dobrze się ciąga, żadnego problemu z ręcznym przestawieniem. Można znaleść coś w

 

niezłej cenie, w dobrym stanie

 

Prawdopodobnie dla Was nawet przedsionek jest sprawa drugorzędną.

 

Wbrew pozorom ma wiele zalet. Brak przeglądów, nie wymaga wiele wkładów.

 

Raczej nie kupicie zgnitka, bo nie ma co tam gnić, za wyjątkiem odrobiny

 

drzewa przy tylnim i przednim oknie.

 

Za rok czy dwa, jak już będziecie mieli sprecyzowane potrzeby można się

 

jej pozbyć bez większego żalu i straty finansowej.

 

Na razie kupiłbym taką co się nadaje do jazdy. Modyfikacje i przeróbki

 

zawiesiłbym na jakiś czas.

 

Owszem można zacząć od konkretnych przeróbek wedle swojego uznania, ale

 

co jeśli po roku uznasz, że Wasze potrzeby i oczekiwania są nieco inne.

 

Może się okazać, że przerobionej przyczepy ciężko się pozbyć i wsadzona

 

kasa i robota idzie na marne.

 

Trochę zazdroszczę wam takiej pasji i formy wypoczynku.

 

Prawdopodobnie jestem już zbyt leniwy i wygodny, jak już się

 

rozstawię, wyciągnę całą góre bardziej lub mniej potrzebnych

 

stolików, krzeseł i wielu innych klamotów to nie ruszam się

 

w inne miejsca.

 

Życzę powodzenia w wyborze i kupnie odpowiedniej przyczepy.

[parapo50]

Tu masz fajny układ 2 + 1 - słabo widoczny na tych fotkach - jeśli chcesz wyślę lepsze.

[maciej68]

Januszu i Barbaro :-)

Jeśli to ma być Wasza PIERWSZA przyczepka, to powiem Ci, że mimo, że wydaje Ci się że wiesz, czego od przyczepki oczekujesz, to i tak dopiero po pierwszych wakacjach w przyczepie tak faktycznie doprecyzujesz swoje potrzeby. Ja osobiście układ typu "salonka" Ci odradzam. To jest dobre rozwiązanie, ale dla dwójki młodzieży. Dwójka DOROSŁYCH osób (jesteśmy w podobnym wieku) musi mieć i stałe spanie na dwie osoby (bo nie będzie Ci się chciało codziennie łóżka rozkładać i składać, poza tym wspominałeś o łatwej mobilności) i do tego dwa miejsca siedzące, niezależnie od spania. Musisz przewidzieć wszystkie warianty, mimo, że jest Was tylko dwoje, to może być i tak, że po rowerkach jedno będzie chciało iść podrzemać, a drugie jeszcze będzie przed drzemką będzie chciało poczytać i wypić kawę. A akurat będzie padało, i poczytać trzeba będzie w przyczepce. W salonce - niewykonalne. No chyba, żeby czytać i pic kawę na leżąco.

No i do tego markiza na zewnątrz, zamiast przedsionka. I bagażnik na rowery na tyle przyczepy, a nie na dachu samochodu (sporo wygodniejsze rozwiązanie).

Maciek

Edytowane 6 Września 2012 przez maciej68 (wyświetl historię edycji)

[Tomii]

Januszu i Barbaro :-)

Jeśli to ma być Wasza PIERWSZA przyczepka, to powiem Ci, że mimo, że wydaje Ci się że wiesz, czego od przyczepki oczekujesz, to i tak dopiero po pierwszych wakacjach w przyczepie tak faktycznie doprecyzujesz swoje potrzeby. Ja osobiście układ typu "salonka" Ci odradzam. To jest dobre rozwiązanie, ale dla dwójki młodzieży. Dwójka DOROSŁYCH osób (jesteśmy w podobnym wieku) musi mieć i stałe spanie na dwie osoby (bo nie będzie Ci się chciało codziennie łóżka rozkładać i składać, poza tym wspominałeś o łatwej mobilności) i do tego dwa miejsca siedzące, niezależnie od spania. Musisz przewidzieć wszystkie warianty, mimo, że jest Was tylko dwoje, to może być i tak, że po rowerkach jedno będzie chciało iść podrzemać, a drugie jeszcze będzie przed drzemką będzie chciało poczytać i wypić kawę. A akurat będzie padało, i poczytać trzeba będzie w przyczepce. W salonce - niewykonalne. No chyba, żeby czytać i pic kawę na leżąco.

No i do tego markiza na zewnątrz, zamiast przedsionka. I bagażnik na rowery na tyle przyczepy, a nie na dachu samochodu (sporo wygodniejsze rozwiązanie).

Maciek

 

Sorry Maciej, ale nie zgodzę się , choć tak jak bym się godził. Salonka nawet dla osób młodych to nie jest szczęśliwe rozwiązanie .

Mimo młodego wieku łóżka nigdy nie chciało nam się składać, a co za tym idzie w momentach gdy przedsionek nie był rozstawiony (nocleg w tranzycie, złożenie przedsionka dzień wcześniej aby wyjechać z samego rana itp.) śniadanie jadłem na rozłożonym łóżku . Po kupnie przyczepy niewiele większej, za to w ukłądzie 2+1+1 mocno doceniliśmy "stolik kawowy".

[Pierzasty]

Ja teź w tym roku mam juź w swojej przyczepce stełe łóźko i powiem wam, źe nestępna przyczepa będzie miała właśnie taki warunek! STałe łoźe (najlepiej zamykane drzwiami) i w/w stolik kawowy, to spora wygoda. Jak napisałem ja juź takiego układu nie zamienię na inny.

 

A co do bagaźnika, to mam dachowy na auto...i powiem tak: wystarczy zainwestować w dobry dachowy i nie ma szarpania z nim, montaź na moim bagoźniku dwóch rowerów trwa 2-3 minuty :-) i zapięcie jest solidne- bez strachu, źe CI się wypną.. Dla mnie np. Bagaźnik w przyczepie mija się z celem....poniewaź gdziekolwiek chciałbym zabrać się z rowerami, muszę mieć przyczepęze sobą tak?

[januszibarbara]

Jestem znowu. Wczoraj oglądnąłem kilka przyczep i trafiłem też na N126nt. Co powiecie o niej ? A może ktoś taką posiada i może opisać wady i zalety ?Ja widzę tam nawet możliwość zamocowania odchylanego małego stolika. No i cena dla mnie na już ;-). myślę że przeprowadzka z namiotu nawet do takiego maleństwa to będzie duża ulga. Pod jednym względem macie rację, wybór jest cholernie trudny. Kupować teraz i już korzystać czy dozbierać do wiosny do dychy i dopiero kupować ? Ale na wiosnę ceny pójdą w górę, a ja na już mogę wyszperać piątkę. Korci mnie ta N126 nt, napiszcie co o niej myślicie. Pozdrawiam.

[macieku]

zerknij na forum niewiadówek tam się więcej dowiesz na temat tego modelu

 

http://www.fanklub-niewiadowek.com/forum/

Edytowane 7 Września 2012 przez macieku (wyświetl historię edycji)

[Socale]

(...)

trafiłem też na N126nt. Co powiecie o niej ? A może ktoś taką posiada i może opisać wady i zalety ?

(...)

Korci mnie ta N126 nt

(...)

126NT to chyba jedyna z tej kolekcji z łazienką.

Napisz do kolegi Szyszki, on ma taką w Twoim pułapie budżetowym i nie wyklucza sprzedaży, sam niedawno przymierzałem się do jej kupna dla moich przyjaciół, ale nie są w stanie mi jej spłacić.

[maciej68]

Jestem znowu.

 

O, teraz widzę, że jesteś również z Lubuskiego. Podjedź do Szyszki, zobacz ich Niewiadówkę. Podjedź/podjedźcie do mnie i zobaczcie moją Vitesskę. A potem sam/sami podejmij/podejmijcie decyzję. Czy ceny na wiosnę wzrosną? Może i tak, ale w tych pułapach cenowych tego wzrostu cen raczej nie odczujesz. A za to teraz masz niebywałą szansę obejrzenia dwóch zupełnie różnych przyczepek (oczywiście bez negacji żadnej z nich). Za chwilę pewnie i inni Lubuszanie Cię zaproszą, tak więc masz sytuację niezwykle komfortową i z niej skorzystaj. Poogladaj, nabierz sam przekonania.

Maciek

Edytowane 7 Września 2012 przez maciej68 (wyświetl historię edycji)

[dzikusek]

Zależy skąd jesteście....mozna podjechać i do mnie i oblukać ....i dopasować do siebie

[januszibarbara]

Witam. Wspólnie z moją drugą Połówką :-) doszliśmy do wniosku, że nie ma co od razu szaleć. Po naradach, burzliwych i po oglądnięciu trzech N126n postanowiliśmy. To będzie N-126 NT mimo że takiej nie oglądaliśmy. I znowu prośba, dajcie znać jeżeli wiecie coś o takiej do kupienia, bo mało ich na rynku. Pozdrawiam i z góry dziękuję.

[konrad_b]

A co do bagaźnika, to mam dachowy na auto...i powiem tak: wystarczy zainwestować w dobry dachowy i nie ma szarpania z nim, montaź na moim bagoźniku dwóch rowerów trwa 2-3 minuty :-) i zapięcie jest solidne- bez strachu, źe CI się wypną.. Dla mnie np. Bagaźnik w przyczepie mija się z celem....poniewaź gdziekolwiek chciałbym zabrać się z rowerami, muszę mieć przyczepęze sobą tak?

 

jaki by bagażnik nie był, to trzeba rower na dach włożyć - a chyba łatwiej podnieść te kilkanaście kg na 0,5m niż na 1.5m ?

a do wożenia dwóch rowerów na miejscu wystarczy nożycowy na kulę haka, który zajmuje mało miejsca, a można go wykorzystać jako bagażnik w cepce

[januszibarbara]

Jeszcze raz ja. Dobry pomysł, zamontować z tyłu na ramie przyczepki przykręcany hak. Ale co na to przepisy ruchu drogowego ;-)

[konrad_b]

Jeszcze raz ja. Dobry pomysł, zamontować z tyłu na ramie przyczepki przykręcany hak. Ale co na to przepisy ruchu drogowego ;-)

 

a co mają być ? byle tablica i światła były widoczne

zobacz na forum niewiadówek, kilka osób ma takie rozwiązanie

 

jest jeszcze możliwość zamontowania kuli haka z przodu na dyszlu

i tak samo wykorzystujesz bagażnik na hak, a odchodzi kwestia świtałem i tablicy

tutaj jedynie zostaje problem dobrania nacisku na hak

Edytowane 10 Września 2012 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)