Skocz do zawartości

demontaż w cepce + maly remoncik


Rekomendowane odpowiedzi

witam ponownie dalszy ciąg małego remontu . Z ciekawostki to na zdj nr 5 i 6 zamieszczę zródło przecieku niewidoczne z zewnatrz i od wewnatrz zamkniete calkowicie w scianie ,styropian nasiakniety do granic możliwości jak gąbka ,blaszka niestety skorodowała ( alu ) i zrobiły sie mikro otworki gdybym nie zdemontowal całej blachy żadna naprawa nie miała by sensu -no moze na jakis niedlugo czas . dalsze zdjecia to nastepne etapy przygotowanie sciany do klejenia poszycia zewnętrznego i oklejanie tapetą taką jak w oryginale ( niewiem czy to będzie widoczne na zdjęciu po zmniejszeniu) zaczyna mi sie podobać ,

 

Jestem pełen podziwu dla Twojej pracy przy tej przyczepie :ok:

Chyba nawet sam się nie spodziewałeś zaczynając naprawę, że taki zakres prac będziesz miał do zrobienia.

Czy tą podziurkowaną blachę zmienisz na nową ? Ja, tak właśnie bym zrobił. To, co zrobiłeś dotychczas, aż prosi się o nową "skórę" :hmm:

Tak się zastanawiam, czy dasz radę wszystko zrobić na wakacyjny wyjazd ?

Czeka Cię przecież przyjemność wypróbowania nowego silnika na wodzie, więc z wyjazdu raczej nie zrezygnujesz :hmm:

Trzymam kciuki :ok:

 

:hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

witam jeszcze raz ,zdawało się ze tył i narazie koniec lecz po zdemontowaniu drzwi co widać jedna strona jest całkowicie spróchniała oraz próg na dole dobrze że degradacja nie sięgneła podłogi wiec naprawa nie spowodowała jakichkolwiek trudności jeszcze dla wiadomości wszystkich jak nas traktuje HOBBY w spróchniałej desce na środku drzwi był wielki sęk po wyjęciy okazało sie ze na całą szerokość deski to nie mialo prawa trzymać . Dla porównania dałem zdjecie drugiej strony drzwi tam deseczka pachnie lasem po tylu latach . Co do SKÓRKI ze względu na czas jaki bym czekał na blachę w odpowiednim kolorze ,cenę oraz sporą różnicę co do całości zdecydowałem o naprawie poszycia nie nastrecza to zadnego problemu a przedłuży zywot tej blachy o kolejne lata .Problem z jakim się spotkałem to przyklejenie wykładziny niby nic a jednak ,w żaden sposób nie mogę usunąć kleju po starej wykładzinie niby sklejka jest czysta a klej dalej kleji ,nie bylo by problemu gdyby do tej powierzchni nic sie nie przykleiło podczas kładzienia nowej warstwy ,niestety każde ziarnko piachu jest be ,zastanawiam się czym pokryć podłogę (jakiś materiał tapicerski ) i dopiero klej i wykładzina .Niestety pozostały mi tylko zdjęcia po naprawie reszta nieosiągalna

post-9177-0-20392400-1345053999_thumb.jpg

post-9177-0-76872400-1345054023_thumb.jpg

Edytowane przez r_apa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam jeszcze raz ,zdawało się ze tył i narazie koniec lecz po zdemontowaniu drzwi co widać jedna strona jest całkowicie spróchniała oraz próg na dole ...

 

Tak czasem bywa, że jak już zacznie się coś rozbierać, to później końca nie widać :hmm:

Wyjścia nie masz, musisz kontynuować :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

witam wreszcie widać w oddali koniec remonciku .drzwi naprawione ,malowanie zakończone,teraz tycie wakacje w Gąskach (słaby zasięg dla połączeń z orange z internetem ) i montaż mebli wykładziny i wyjazd nad jeziora w okolice Bornego .

post-9177-0-38843000-1345054219_thumb.jpg

post-9177-0-56746900-1345054240_thumb.jpg

Edytowane przez r_apa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam problem z drobnym elementem do rolet okiennych ,dziwnym zbiegiem okoliczności wszystkie pękają w tym samym miejscu ,może wiecie gdzie taki element kupić .Przejrzałem sporo stron i nie mogę trafić

post-9177-0-50123000-1345054333_thumb.jpg

Edytowane przez r_apa (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyglądają podobnie lecz sposób zamontowania moje posiadają rowki ,a w tych są wypustki do rowków ,podobne lecz spora róznica w montażu ,szukamy dalej gdzieś napewno bedą osiągalne .

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyglądają podobnie lecz sposób zamontowania moje posiadają rowki ,a w tych są wypustki do rowków ,podobne lecz spora róznica w montażu ,szukamy dalej gdzieś napewno bedą osiągalne .

 

Przyglądnij się dobrze listwie w rolecie - u mnie też były z rowkami, a te pasują idealnie. I są bardzo elastyczne. Jak potrzebujesz to ci podam średnice wałeczków :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyglądnij się dobrze listwie w rolecie - u mnie też były z rowkami, a te pasują idealnie. I są bardzo elastyczne. Jak potrzebujesz to ci podam średnice wałeczków :hej:

 

jak mozesz to byłbym wdzieczny ,muszę wymienić wszystkie a jest tego troszkę i kupić aby ...... . jak masz jakąś sztykę luzem i możesz zrobić fotkę tak by było widać z boku + średnica to może bym to jakoś skonponował :dzieki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mozesz to byłbym wdzieczny ,muszę wymienić wszystkie a jest tego troszkę i kupić aby ...... . jak masz jakąś sztykę luzem i możesz zrobić fotkę tak by było widać z boku + średnica to może bym to jakoś skonponował :dzieki:

 

Wymiary:

śr, małego wałeczka 2,9 mm

śr. dużego wałeczka 4,5 mm / z wypustkami 5 mm

cały uchwyt to 4,3 x 2,1 cm ( szer. bez wałeczków )

teraz fotki

o tym mowa

mój stary uchwyt

 

listwa w której jest zamocowany uchwyt

 

powodzenia :hej:

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiary:

śr, małego wałeczka 2,9 mm

śr. dużego wałeczka 4,5 mm / z wypustkami 5 mm

cały uchwyt to 4,3 x 2,1 cm ( szer. bez wałeczków )

teraz fotki

o tym mowa

 

 

mój stary uchwyt

 

 

listwa w której jest zamocowany uchwyt

 

 

powodzenia :hej:

 

dzięki jutro spróbuję pomierzyć ,wezme wiertło o odpowiedniej średnicy i w prowadnicę jak pasi to zamawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

co do uchwytów do rolet udało się po małych przeróbkach dostosować te ze zdjac (dzięki koledze beruang za podanie wymiarów ) i jak zamierzałem doprowadziłem do stanu w którym mozna było wyjechać -pogoda jest super są grzybki na zdjęciu wid kozaki do sosu ,są i rybki na zdj pierwszy tegoroczny szczupak .dalszy remont po powrocie w chwilach wolnych .Ładowanie zdjęć na tym pustkowiu zabiera wieki .Pozdrawiam z okolic Bornego Sulinowa

post-9177-0-18921200-1347277622_thumb.jpg

post-9177-0-36627200-1347277766_thumb.jpg

post-9177-0-24855300-1347277834_thumb.jpg

post-9177-0-03858800-1347277896_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mając czas na przemyslenia nad sensem naprawy cepki doszłem do wniosku że jakiekolwiek "naprawy prowizoryczne" nie mają sensu gdyż nie znajac budowy cepki znacznie wydłużymy czas naprawy . Sam remont będzie niedokładny i nieopłacalny ,wykonywać takie naprawy na bazie tego co pod ręką to wielka pomyłka a kupowanie nowych materiałów podnosi znacznie koszty (zakup sklejki arkusz a potrzeba kawałeczek ) .wykonywanie wszelkich napraw wiąże się z mozliwoscią ciecia , wiercenia, FREZOWANIA przy łączeniu drewna .Wykonywanie napraw nie mając dostępu do stolarza oraz miejsca na długi postój cepki jest wręcz niemożliwe .Nie dotyczy to "optycznych" i dla " własnego sumienia " napraw takich co tylko zaszkodzą bo zwiększą zakres następnych napraw .Będąc po remoncie cepki w ok 60-65% mogę to już napisać .Zaczynając remoncik byłem tak zielony jak trawa na wiosne ,wydawało mi się że co tam wimienić kawałek podłogi,sciany to pryszcz .Tylko że im więcej się rozbiera tym więcej trzeba wymienić ( aby cała naprawa miała sens) zaczynajac byłem przekonany że to będzie wymiana tylko małych elementów a gdy ktoś mnie zapytał o stan cepy to bym się obraził gdybym usłyszał że jest do sporego remontu . wszystkie usterki były tak nie widoczne za meblami że wyszły dopiero po zdemontowaniu mebli .widoczne były tylko niewielkie usterki opisywane przy okazji zakupu cepki jak podłoga jakaś nierówność na scianach,mieka podłoga ( no moja waga robi swoje :hehe: ) i nic wiecej żadnego zapachu żadnych przecieków na scianach czy tego typu podobnych zjawisk .Więc pełen optymizmu się zabrałem iiiiii jestem dopiero na półmetku rozbierając coraz wiecej i wiecej aby zrobić to dokładnie i na długie lata .napewno będę kończył jeszcze na wiosnę pozostała łatwiejsza strona do wykończenia ale czas plynie i zaczną się jesienne deszcze i nie ma sensu rozbierać i czekac jak przestanie padać bo drewno zawilgocone itp. Koszty są bardzo wysokie i jak ktoś pisze że za 300 zł zrobił remont to tylko się uśmiechną ( 3000 zł bliżej) sama tapeta na sciany lub sklejka z oryginalną okleiną to wydatek min 300 zł a gdzie reszta ? .broń boże przed zakupem takiej cepki -a na pewno bedzie do sprzedania po sezonie ! . Wykonując remont samemu mozemy zaoszczedzić lecz na materiałach niestety nie -warsztaty specjalistyczne oszczędzają na materiale ( jak zostanie coś z jednej cepy to napewno przyda się do drugiej ) niestety robocizna ( każdy musi zarobić ) Wybór należy do was --- Sama przyjemność patrzenia na coś co sie doprowadziło do dobrego stanu jest BEZCENNA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

docięciem styroduru do odpowiedniej grubości dostepny 20 mm lub 30 mm a potrzeba 25 mm jak dokladnie dociąc żeby płaszczyznz była jak po stronie fabrycznej ???

przyczepka już po remoncie ale może moja uwaga przyda się komuś na przyszłość metoda na steropin i pochodne

płaska sklejka do niej przykręcone na przykład 2 śruby w potrzebnej odległości, drut oporowy dostępny na odpowiedniej wysokości dostępny u znajomego elektryka i NISKIE napięcie z zasilacza 12_24V może nawet niższe , ustawiamy wysokość, przesuwamy styropian po płaskiej sklejce i mamy żądana grubość prawie jak w fabryce .Niestety parametry należy dobrać doświadczalnie albo z pomocą znajomego elektryka .Może jeszcze jakąś sprężynkę do drutu oporowego bo potrafi się rozciągnąć.

Dla kogoś kto zrobił tyle dobrej roboty przy swoim campie, nie było by podejrzewam większego problemu ze zrobienie takiego ustrojstwa ,tobie się nie przyda ,ale może komuś ten sposób podpasuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.