Wymuszone poszukiwania holownika

[Kluchojady]

Jako że nadal poszukuje.. to zapytam o takie silniki

 

Toyota D4D 90KM /roczniki blizsze 2000/

Ford 1.8 TDCI 115KM /roczniki od 2000 do 2006/

[Pierzasty]

Opinie kierowców np. tu: http://www.autocentrum.pl/oceny/toyota/corolla/ix/silnik-diesla-2.0-d-4d-90km-2001-2007/

Edytowane 23 Maja 2012 przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)

[Sylwek3108]

Jako że nadal poszukuje.. to zapytam o takie silniki

 

Toyota D4D 90KM /roczniki blizsze 2000/

Ford 1.8 TDCI 115KM /roczniki od 2000 do 2006/

 

Ten pierwszy to według mnie trochę za słaby jak na potrzeby ciągania cepki.

Niby ogólnie bardzo dobry silnik, ale jakoś te 90 km za mną nie przemawia.

[Kluchojady]

Opinie kierowców np. tu: http://www.autocentrum.pl/oceny/toyota/corolla/ix/silnik-diesla-2.0-d-4d-90km-2001-2007/

 

Opinie kierowców to jedno, ale ja szukam opini karawaningowców. Bo co mi z tego że auto super jezdzi solo...

 

Ten pierwszy to według mnie trochę za słaby jak na potrzeby ciągania cepki.

Niby ogólnie bardzo dobry silnik, ale jakoś te 90 km za mną nie przemawia.

 

Mam takie same odczucia, że jednak 90KM to trochę mało :/

[ufolz]

Niby ogólnie bardzo dobry silnik, ale jakoś te 90 km za mną nie przemawia.

 

 

Moc to nie wszystko dałem przykład nowego Chevroleta Orlando 1.8 z 140KM i co?? 1100kg przyczepkę może pociągnąć.

Tutaj bym patrzył na konstrukcję samochodu i na skrzynię biegów.

Powtórzę Fiat Siena 1.4 70KM i może tyle samo ciągnąć 1100kg.

[aron]

Witaj ,a ja proponował bym Tobie innego scenica(mniej felernego) ,tłuczemy z żoną naszego już piąty rok a wymieniliśmy tylko w aucie amortyzator tarcze i klocki ,no i oczywiście olej i filtry autko było sprowadzone z Francji ,Teraz zakupiliśmy drugiego scenica tym razem z Dani i mam nadzieję ,że będzie nam służył jak ten poprzedni .Samochody renault lubią olej syntetyczny i jeżeli jest takowy powinien być w silniku aż do śmierci ja u siebie mam 5w30 ,życzę udanego zakupu i do zobaczenia na szlaku

[ufolz]

Witaj ,a ja proponował bym Tobie innego scenica(mniej felernego) ,tłuczemy z żoną naszego już piąty rok a wymieniliśmy tylko w aucie amortyzator tarcze i klocki ,no i oczywiście olej i filtry autko było sprowadzone z Francji ,Teraz zakupiliśmy drugiego scenica tym razem z Dani i mam nadzieję ,że będzie nam służył jak ten poprzedni .Samochody renault lubią olej syntetyczny i jeżeli jest takowy powinien być w silniku aż do śmierci ja u siebie mam 5w30 ,życzę udanego zakupu i do zobaczenia na szlaku

 

 

Jestem za my też mamy scenica w wersji grand z tym że 1.5dci i odpukać pomyka z przyczepą.

W górach pięknie sobie radzi. Poprostu lej dobre paliwo i wymieniaj co 20-30k km olejek i filtry i będzie służył.

Polecam to auto ponieważ wiem jak jest i komfort się liczy i wygoda.

Możemy zostać zjedzeni za francuską markę ale wiem co mam.

[powolniak]

Ufolz, abyś długo cieszył się z autka, wymieniaj olej maksymalnie co 15 kkm, w żadnym wypadku nie wydłużaj serwisu olejowego do 20 czy 30 kkm. Co prawda fabryka tak zaleca, ale tylko po to by mieć zbyt na części zamienne (np. w mojej skrzyni ASB zabraniają wymieniać olej, podczas gdy np. Volvo czy Opel stosujący te same skrzynie czyli japońskie Aisian Warner - zalecają wymianę co 60 czy 90 kkm; ja wymieniam olej w ASB co 60 kkm).

 

Chodzi o to, że specyfiką układu olejowego korbowodów i wałków rozrządu w motorach Renault są relatywnie ciasne (czytaj o małej średnicy) kanały doprowadzające olej. W tych kanałach lubi osadzać się śmieć/szlam (niestety i z oleju syntetycznego także powstaje gdy zbyt długo się na nim jeździ) który istotnie pogarsza smarowanie korbowodów, panewek, co skutkuje później zacieraniem się panewek i ich przekręceniem albo wyjściem korbowodu bokiem bloku.

Silniki są zbyt drogie by skąpić na ich dobre smarowanie i częstą wymianę oleju.

Edytowane 24 Maja 2012 przez powolniak (wyświetl historię edycji)

[Sylwek3108]

Moc to nie wszystko dałem przykład nowego Chevroleta Orlando 1.8 z 140KM i co?? 1100kg przyczepkę może pociągnąć.

Tutaj bym patrzył na konstrukcję samochodu i na skrzynię biegów.

Powtórzę Fiat Siena 1.4 70KM i może tyle samo ciągnąć 1100kg.

 

Może i może ale z jakim komfortem dla nas. Dla mnie żadna przyjemność jeżeli autko 90KM nie jest w stanie wyprzedzić innego pojazdu na drodze.

I niestety nic mnie nie przekon,a bo auto z cepką jedzie momentem a nie mocą i chyba przy 90KM jest jego mało.

[Kristofer]

Jako że nadal poszukuje..

 

Ktoś wspominał wcześniej o Mazdzie Premacy.

Przypadkowo natknąłem się na taką. 2000 rok, diesel 2,0 DITD.

Jest już zamontowany hak

Cena 9600, ale jeszcze do negocjacji, czyli mieści się w zakładanym budżecie

Cyt. z ogłoszenia:

 

- KLIMATYZACJA 100% SPRAWNA,

- ABS,

- 4 X AIR BAG,

- AUTO ALARM Z DOMYKANIEM SZYB,

- CENTRALNY ZAMEK,

- WSPOMAGANIE KIEROWNICY,

- HALOGENY,

- PODŁOKIETNIK

- RADIO CD Z WEJŚCIEM NA USB,

- EL. STEROWANE 4X SZYBY,

- EL. STEROWANE I PODGRZEWANE LUSTERKA

- RELINGI,

- ROLETA,

- HAK,

- KSIĄŻKA SERWISOWA,

- KOMPLET OPON ZIMOWYCH W BARDZO DOBRYM STANIE

 

 

 

 

 

Z góry zaznaczam, że nie znam ogłoszeniodawcy mimo, że ogłoszenie jest z moich stron.

Zwróciłem na nie uwagę dopiero po przeczytaniu tego tematu.

 

P.S. Link poszedł na PW.

 

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane 25 Maja 2012 przez Kristofer (wyświetl historię edycji)

[Sylwek3108]

Fajne auto. Ładnie wygląda. Ile takie autko ma na haku?

[Kristofer]

Fajne auto. Ładnie wygląda. Ile takie autko ma na haku?

 

Sylwek

Czytałeś chyba post #10, więc przypuszczam, że przynajmniej 1000 kg.

 

[Sylwek3108]

Tak, tak przegapiłem to jakoś.

Fajna ta Mazda. Ogólnie chyba mało awaryjne autko.

Tylko, że dla mnie za mało może pociągnąć.

[Pierzasty]

Ja Wam powtarzam: tylko japńczyk i jeszcze najlepiej wyprodukowany właśnie tam

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

j

[tusia]

Może i może ale z jakim komfortem dla nas. Dla mnie żadna przyjemność jeżeli autko 90KM nie jest w stanie wyprzedzić innego pojazdu na drodze.

I niestety nic mnie nie przekon,a bo auto z cepką jedzie momentem a nie mocą i chyba przy 90KM jest jego mało.

 

 

My mamy Volvo V40 i ma 90KM, to słabiutki do przyczepy, pod dłuzszy podjazd pod górke ledwo daje rade.

Dlatego tez szukamy mocniejszego auta zeby miał conajmniej ze 140KM