Budki w holandi 2szt.Co sądzicie

[brankiniol]

Witam

 

Powiedzcie mi proszę,czy jest sens ciągać się z holandii z budką w owym czasie?Jestem tu i może bym zabrał ,to co upatrzyłem.

Pierwsza to :

Knaus Blue Line 450 TF z 99 roku ---->http://www.budgetcaravan.nl/Caravan/Actueel/Aanbod/414/Knaus/Blue%20Line/450%20TF/tab/2

 

 

 

A druga to :Knaus Eifelland 440 bj 2000 i.z.g.st vast bed en omnistor :

http://caravan-kamperen.marktplaats.nl/caravans-knaus/560609286-knaus-eifelland-440-bj-2000-i-z-g-st-vast-bed-en-omnistor.html?return=eJxFjltugzAQRfcSCf4CNsaCGKEoKBsZgSsQfsk2bdqoe%2B9MlapfPmfu9WhAcfXcFBuSEoyrU9IQ53VYcw6qrncftKssxD0HA5BT5Uw9Q4R3cOms3XkHG3TU7n%2B4OzhSPQvWVWu25vowIy%2BXNGZfiBsvxBQOBIZg0G5NfyFsEPELxZamklEjADIi8bK9%2BDcIfzsywteGOqW3JaFQml%2BppZo7rI7bTOUHndAKwekO84nWSin6Hs0n2t%2BUIRwjK4NPefaLHkXH2hI%2BCjnxrhOFvCMxfEbOG3Y5Dd8%2Fgt9cXw%3D%3D&df=1&fta=eNpVkcGK2zAQhl8l6JDbgmTZljXCh257WSi9tPSyLGESyVtv5VhYduJt8Lt3ZGcpPelj5kfzaYSg4BahAjYN%2FnBBH5mJIIoc2OxrsbexHnsQJkzAjReQVdr4DCRXJnSQFZybgEAHN7ZdTyqElB3hTxtMbGwEE0aqdAHOU%2BeG9mT8DCKXUgjj3yEvCllVpo8tZPsQpprvQx%2FHU29dLRXP93h9FkrJl2f%2BUguRcZ0USTDgq2OmJbsIElhrV3clgGWitGXTqJkAZcXLBJVoxHHOuNWuagSBKmShMwKtFS%2BRgKtcNJKg0mWpj%2Bsq6OaxD2jjwbvz6%2FgrTeTU0MA6nA9Jguba1SIDhldmEATcyIukidcFU%2Bfpy9071RMWwL7i0fnE9AGP%2FXR9QxzWqfSIRzz9dmf7DTu3ltS%2FyO4zDnjBc%2Fww%2FDSOQ3ucRvfjPWxpGsM2y%2B%2F9MD6drZvZZih5ghLYT%2FRTcr%2Fr8k3pvuFlk1gzq%2BX%2FwdQTWle7hx2tjW5clmV7%2FyXlONyW5S9P2K8h&fta_ind=2&fs=1

 

 

 

 

Obydwie z ceną wyjściową 5tyś euro...Czy opłaca się?Ładne są,może nie za duże ,ale układ ładny mają.

Dzięki za wypowiedzi

[Sylwek3108]

Układ fajny, cepka też, mówię o tej drugiej, ale cena raczej troszkę za wysoka.

Euro jest drogie, 5 tyś to nie mało.

Dojdą inne opłaty i zrobi się bardzo drogo.

Obawiam się, że będziesz miał kłopot po kosztach sprzedać a co powiedzieć coś zarobić.

Ale to jest moje zdanie.

[Socale]

(...)

Obawiam się, że będziesz miał kłopot po kosztach sprzedać a co powiedzieć coś zarobić.

Ale to jest moje zdanie.

 

I to słuszne zdanie.

Powtórzę więc pytanie , na czym zarabiają handlarze oferując w PL "super przyczepy"?

Odp: Na naprawianiu, na maskowaniu, na nieszczerości itp.

Małe szanse masz , bo społeczeństwo jest w tej materii mało świadome, więc najważniejszym dlań kryterium jest cena.

Mimo wszystko, powodzenia.

[Kogut69]

I to słuszne zdanie.

Powtórzę więc pytanie , na czym zarabiają handlarze oferując w PL "super przyczepy"?

Odp: Na naprawianiu, na maskowaniu, na nieszczerości itp.

Małe szanse masz , bo społeczeństwo jest w tej materii mało świadome, więc najważniejszym dlań kryterium jest cena.

Mimo wszystko, powodzenia.

 

 

wszędzie podstawowym kryterium jest cena ale uogólnienie i wsadzeniu wszystkich pośredników do jednego wora to bardzo przepraszam ale przeginka po całości ..... są przetargi, licytacje komornicze , bankowe , wyprzedaże i wiele innych form tańszego nabycia tego co normalnie kosztuje więcej .... trzeba mieć fajne układy ,głowę dookoła jak radar i sporo odwagi inwestując często sporo swojej kasy ale za to wszystko i tak ktoś nazwie gościa oszustem....

[elaola]

A ja myślę, że nie chodzi tu o małą świadomość społeczeństwa, ale o zasobność portfela.

Jak kupowałam swoją budkę byłam bardzo świadoma czego jej brakuje i co mogłaby jeszcze mieć, ale rzeczywistość jest okrutna.

[brankiniol]

No więc właśnie ,zastanawiam się także ,popatrzcie ile jest na allegro igiełek sprowadzonych.A ceny takie same lub niższe .Więc skąd się biorą?Mają dobrych wujków w Holandii?

Pojeździłem dzisiaj i pooglądałem.Holendrzy kupują cepki w cenie powyżej 10tys euro i nie przebierają.Ja szukam do 5 tys.Jedynie fakt taki ,że są czyste i widać jak wyglądają w oryginale.Akcesoriów też nikt nie wyciąga.

 

Jakie dochodzą opłaty w Polsce?Dużo tego?Auta już przerabiałem ,ale przyczepy nie.

 

Podjadę jutro do tej drugiej i zagadam o cenie.Rok 2000 jest zachęcający,pierwsza jest u handlarza.Kolega tydzien temu był i ponoć utargował 500 euro z 5 na 4,5 e

 

No faktem jest ,że nie ma co wszystkich handlarzy wżucać do wora razem.Mam znajomka ,który handluje autami francuskimi,ma właśnie takie a nie inne układy ,że ściąga z ubezpieczalni.

 

No ale dobra,droższe ?Czy ta sama cena?Bo jeśli ta sama ,co mi się wydaje tak ,a nie innaczej ,to wole te z NL ,kiedy sam sobie wybieram

[Sylwek3108]

Twoja sprawa, co zrobisz. Sam pewnie wiesz w jakim stanie są cepki sprzedawane u nas. Nawet jeżeli będziesz miał super stan to będzie Ci bardzo ciężko sprzedać cepkę w takiej cenie w takim roczniku.

Ale nie chcę odradzać.

Wiesz to nie auto. To towar niszowy. Musi znaleźć się naprawdę amator, aby chciał tyle przepłacić za ten stan.

A wiesz jak to jest. Niby jest super, ale potem jak ktoś dokładnie ogląda to znajdzie a to tu coś, a to tu i już cena nie jest tak atrakcyjna.

I jeszcze kolejna kwestia. Cena wystawiona na polskich aukcjach. Zobacz, że spokojnie utargujesz od sprzedającego 10% wystawionej cepki. O czym to świadczy. A gdzie cena za którą Ty kupisz? Będziesz w stanie tyle opuścić? Czy zostaniesz szczęśliwym posiadaczem dwóch cepek?

Tak jak pisałem nie odradzam, ale ......

[Pierzasty]

Pierwsza budka nawet przy 4500 tyś to jest 20 tysięcy zł. przy obecnej cenie euro...Jak dla siebie ok. Ale zarobić, raczej nie zarobisz.

[konrad_b]

No więc właśnie ,zastanawiam się także ,popatrzcie ile jest na allegro igiełek sprowadzonych.A ceny takie same lub niższe .Więc skąd się biorą?Mają dobrych wujków w Holandii?

Pojeździłem dzisiaj i pooglądałem.Holendrzy kupują cepki w cenie powyżej 10tys euro i nie przebierają.Ja szukam do 5 tys.Jedynie fakt taki ,że są czyste i widać jak wyglądają w oryginale.Akcesoriów też nikt nie wyciąga.

 

Jakie dochodzą opłaty w Polsce?Dużo tego?Auta już przerabiałem ,ale przyczepy nie.

 

Podjadę jutro do tej drugiej i zagadam o cenie.Rok 2000 jest zachęcający,pierwsza jest u handlarza.Kolega tydzien temu był i ponoć utargował 500 euro z 5 na 4,5 e

 

No faktem jest ,że nie ma co wszystkich handlarzy wżucać do wora razem.Mam znajomka ,który handluje autami francuskimi,ma właśnie takie a nie inne układy ,że ściąga z ubezpieczalni.

 

No ale dobra,droższe ?Czy ta sama cena?Bo jeśli ta sama ,co mi się wydaje tak ,a nie innaczej ,to wole te z NL ,kiedy sam sobie wybieram

 

w PL nie masz kosztów

tzn jeśli rejestrujesz to koszt rejestracji - tłumaczenie, DR, przegląd - razem max 300-400zł ?

dochodzi kwestia podatku

 

koszty sa w NL, RDW i ubezpieczenie "na drogę"

 

dlatego sprzedaje się na NL tablicach

 

kupiłem budkę od pośrednika i jestem zadowolony

ale moja budka kosztowała więcej niż na allegro

zresztą ten sprzedawca ma zawsze budki w tych górnych widełkach i jakoś schodzą dość szybko

ostatnio hobby z 91r za 11,5tyś zł ... 12tyś zł na gotowo

Edytowane 17 Maja 2012 przez konrad_b (wyświetl historię edycji)

[Pierzasty]

W przypadku pierwszej budki; 4500x4.35euro=19.975 zł + 1000 za opłaty transport itp. myślę że knaus z 99 r jest tyle wart. Ale chcąc jeszcze na nim zarobić to

[Sylwek3108]

Wiesz Arek, czy jest wart to oceni klient jak będzie oglądał.

Według mnie drogo. Z tej ceny nie ma mowy o opuszczaniu. A ta cena jest akurat taka w jakiej są wystawiane te cepki. A gdzie upusty z ceny.

[Pierzasty]

ja czyste koszta liczę, zakładając, że jest w stanie" igła" dlatego powtarzam : dla siebie tak, na zarobek już nie

Edytowane 17 Maja 2012 przez Pierzasty (wyświetl historię edycji)

[Sylwek3108]

ja czyste koszta liczę, zakładając, że jest w stanie" igła" dlatego powtarzam : dla siebie tak, na zarobek już nie

 

O właśnie tak. Dla siebie warto nawet przepłacić. Ale czy ktoś nam zapłaci pieniądze, które oczekujemy?

[brankiniol]

Ja tu szukam dla siebie przyczepy.O to sie rozchodzi ,aby była w bardzo dobrym stanie.

[rosołek]

przy tej cenie euro - ja bym się nie pokusił - rejestracja, przyciągnięcie, ciężko...

tam też oszukują i maskują...czekają na polaczków