Skocz do zawartości

Smród w toalecie (pomieszczeniu) - rozwiązania


Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy i koleżanki, a możecie mi napisać dlaczego jak niosę kasetę to mi się jej zawartość wylewa przez zaznaczoną strzałką dziurkę :)

Pewnie to śmieszny problem, ale jestem początkujący i naprawdę nie wiem dlaczego nie jest ona w żaden sposób zabezpieczona niewiem.gif ?

 

A może należy ją nieść w poziomie ?

 

ciekawa dziurka i ciekawe do czego służy

mam taką samą kasetę ale tej dziurki nie posiada

czy ona jest orginalna czy wygląda na dorabianą?

(w sumie to na orginal wygląda)

Edytowane przez pisu22 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 45
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

ciekawa dziurka i ciekawe do czego służy

mam taką samą kasetę ale tej dziurki nie posiada

czy ona jest orginalna czy wygląda na dorabianą?

(w sumie to na orginal wygląda)

 

a to nie jest do wskaźnika poziomu ?

u mnie też jest chyba taka, tam jest blaszka w środku na sprężynce o ile pamiętam :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest bez żadnej blaszki, a zdjęcie mam z internetu nawet nie moja więc nie tylko u mnie ona jest.... na pewno oryginalna..

 

schemat

http://www.campingrus.co.uk/Thetford-Holding-Tank-Cassette-Spares-Diagram

 

niestety nie ma opisu co to jest

 

o ile pamiętam to gdzieś czytałem że to jesty do wskaźnika i działa na magnesie więc jakiś metal tam chyba jest

mogę to pomacać ale dopiero po południu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziura jest na przelot i wszystko sie przez nia wylewa jak niose kasetę w pionie, a wskaźnik napełnienia w toalecie mi działa normalnie (ten mechaniczny zielono/czerwony).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziura jest na przelot i wszystko sie przez nia wylewa jak niose kasetę w pionie, a wskaźnik napełnienia w toalecie mi działa normalnie (ten mechaniczny zielono/czerwony).

 

no to coś jest nie tak, u mnie jest tam zaślepka którą dociska to pokrętło którym zamyka się główny otwór

i nic się nie wylewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam powinien być "dinks" który się naciska w trakcie wylewania laptopa .... wtedy bierze powietrze poprzez dynks i nie gulgocze przy wylewaniu (czytaj nie chlapie)

 

Jest wielce prawdopodobne że śmierdzi poprzez tą dziurkę.

A tak na marginesie we w miarę nowym kiblu (nowe uszczelki itd,....) kilka razy zdarzyło mi się wylewać po kilku / kilkunastu tygodniach kibel (nie chciało mi się po powrocie) i nigdy w budzie nie śmierdziało.

Edytowane przez macieku (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam powinien być "dinks" który się naciska w trakcie wylewania laptopa .... wtedy bierze powietrze poprzez dynks i nie gulgocze przy wylewaniu (czytaj nie chlapie)

 

ten dynks o którym piszesz to na schemacie nr 12

a tu chyba chodzi o nr 18 ?

 

Holding-Tank-Cassette.jpg

 

w każdym razie u mnie ta 18 to nie jest żaden dynks do naciskania,

dociska ją pokrętło 16, tak że nic nie leci z kasety jak jest pionowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ja w moim wc zrobiłem wentylacje na wiatraczku z kompa. Wywiew przez komin - doprowadzenie powietrza spod przyczepy. Na zimę pozostawiłem umyty kibel wraz z kasetą niemal do stanu fabrycznego. Mimo że kibel ze szczelną zasuwą zamkniętą na zimę to i tak waliło tym chemicznym dramatem kiedy otworzyłem wc na wiosnę . Teraz co jakiś czas odpalam wiatraczek w wentylacji ale to nic nie daje . Dodam że kibel mam przenośny więc w kasecie nie posiadam żadnych tajemniczych otworków ani wybrakowantch wentyli. Może jedna z butli środka chemicznego puszcza mi bąki , nie wiem , będę musiał sprawdzić wszstkie graty co mam zapeklowane w kiblu co mi tak wali. I na następną zimę chyba toaleta będzie na balkonie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanie. Czy w Waszych budkach, w pomieszczeniach toaletowych, są oprócz okienek sufitowego i ewentualnie ściennego, jakieś dodatkowe systemy wentylacji? Pytam o to, gdyż w swojej toalecie, mimo odpowiedniej chemii i otwartego na górze okienka, nie mogę się pozbyć smrodu. Śmierdzi i śmierdzi. Czy komora, do której wsuwa się kasetę kibelkową ma gdzieś u was jakieś dodatkowe otwory - (kominki albo kratki) wentylacyjne? Obsylikonował bym całą konstrukcję kibelka, ale ona od spodu powinien mieć szczelinę, którą ewentualnie jakaś brudna woda będzie mogła odpłynąć do kratki ściekowej. Co zrobić, by nie śmierdziało?

 

Tak, jak Koledzy piszą. Jeśli zakładamy, że brak jest jakichkolwiek uszkodzeń mechanicznych, a użytkowanie jest zgodne z wszelkimi zasadami producenta i higieny, to nie ma innych możliwości, jak tylko uszczelniacz główny albo uszczelki odpowietrzenia.

U mnie na przykład, w trakcie używania toalety, bez względu na to, czy jest upalnie / chłodno, brak jest nawet najmniejszego zapachu z toalety (nie czuć nawet zapachu chemii), zero czegokolwiek. Nawet sobie nie wyobrażam, że w budce mógłby być jakikolwiek zapach z WC :nono: .Dodam też, że bez znaczenia jest czy opróżnię kasetę raz na dwa dni, czy po tygodniu. Często nawet nie zamykam łazienki - jest normalny, neutralny zapach powietrza.

Z tych powodów przypuszczam, że u każdego tak być powinno, jeśli wszystko działa sprawnie.

 

Używałem różnej chemii, jednak najbardziej odporna i doskonale się sprawdzająca jest ta od "Thetforda" :ok:

Polska chemia (ta do kasety) też jest dobra, ale z tego, co pamiętam, częściej ją trzeba zmieniać.

Po za tym, nie stosuję żadnych szczotek do czyszczenia muszli, ponieważ używam specjalnych wkładek, które zakłada się przed każdym :pupa: . Wystarczy spłukanie i muszla jest czysta i bez najmniejszego śladu użycia. W spłuczce oczywiście też jest woda z odpowiednią proporcją płynu (Thetford różowy). Kiedyś zastanawiałem się nad takim wynalazkiem, jak "SOG", ale teraz wiem, że to chyba dla takich osób, które są jednak trochę na bakier z odpowiednim sposobem używania takich toalet.

Na zakończenie sezonu, kasetę i WC czyszczę specjalnym płynem "Cassette Tank Cleaner" zgodnie z zaleceniem, potem płukanie, suszenie i wszystko jest OK.

 

Wracając do tematu.

Andrzej, wyciągnij kasetę na dwa dni, przewietrz porządnie budkę i sprawdź zapach.

Oby się nie okazało, że łazienka gdzieś gnije :hmm:

 

:hej:

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy i koleżanki, a możecie mi napisać dlaczego jak niosę kasetę to mi się jej zawartość wylewa przez zaznaczoną strzałką dziurkę :)

Pewnie to śmieszny problem, ale jestem początkujący i naprawdę nie wiem dlaczego nie jest ona w żaden sposób zabezpieczona niewiem.gif ?

 

A może należy ją nieść w poziomie ?

 

Tak, jak Konrad napisał.

Masz WC starego typu. Kasety WC od czerwca 1993 mają już zawory wentylacyjne automatyczne (są trzy rodzaje).

Ten otwór u Ciebie, to otwór wentylacyjny bezpieczeństwa - nr 18 na rysunku. Nie mam takiej kasety i nie analizowałem tego dokładnie, ale przypuszczam, że jest tak, jak zaznaczyłem Ci na rysunkach. Chyba powinna być tam jeszcze od wewnątrz kasety uszczelka (nr 19) i pływak lub "coś" (nr 20). Może wylałeś to kiedyś z "zawartością kasety" :hmm: .

 

 

 

Tu masz spis poszczególnych elementów do rysunków:

 

 

Tu jest widok elementów serwisowych:

 

 

To jest najnowsza, czyli ostateczna wersja WC kasety C2 (z automatycznym zaworem)

 

 

:banan:

 

Wymieniając uszczelki WC kasety, należy pamiętać, że nie wszystkie są identyczne !

Należy brać pod uwagę wersję kasety, model i rok produkcji :excl:

 

Np.:

http://tanicaravaning.pl/pl/p/Uszczelka-do-kasety-THETFORD/198

 

oraz

 

http://tanicaravaning.pl/pl/p/Uszczelka-do-kasety-THETFORD-2/200

 

 

:hej:

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane przez Kristofer (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mi coś wypadło rzeczywiście... oslabiony.gif W każdym razie rysunek Kristofera przedstawia moja właśnie kasetę łącznie z tą dziurą.... Jak na razie muszę nosić (wozić) kasetę w poziomie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dziura to pływakowy odpowietrznik kasety.Od wewnątrz zbiornika masz kosz w którym jest pływak z pianki -ktory ma za zadanie zamykać otwor odpowietrzający w czasie jazdy. Konstruktorzy odeszli od tego rozwiązania ponieważ czesto się zdarzało że np. papier toaletowy blokował pływak i w czasie jazdy przez ten otwor chlapało sciekami do komory.Póżniejsze modele kasety mają już ten otwór blokowany od góry,bez pływaka.Powodem zapachu w ubikacji może być właśnie ten pływak,bo jeżeli nie opadnie i nie odblokuje otworu to w kasecie pod wpływem gazów tworzy się cisnienie ,które znajdzie ujście w głównym otworze i uszczelka tego nie powstrzyma.Musisz założyć gumową rękawicę,wsadzić rękę do kasety i wyjąć pływak.następnie przepłukać go wodą , oraz kosz w którym pracuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.