Skocz do zawartości

Co z tym Viatol-em?


Rekomendowane odpowiedzi

Panowie jest prosta rada ............... piep..... viatola i jeździć za granicę - koszty porównywalne a przynajmniej święty spokój.

Wiem, jestem "cfaniak" bo przy granicy mieszkam.

 

No właśnie :).

Prawda jest taka, że zniechęcają nas do wszystkiego.

Nawet do czerpania przyjemności z wypoczynku z przyczepą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Panowie, ja też dostałem to pismo. Ale pomyślcie logicznie, jako osoby zarządzające firmą. Przecież żaden z Was nie napisałby - "nie będziecie za miesiąc płacić, a w zasadzie to nie musicie płacić już!" Przecież to strzał w kolano. Zmiana ustawy jest w trakcie. Dopiero jak wejdzie - znajdzie się zapis na ich stronie. Dodatkowo (może, albo i nie) - otrzymamy pisemka o podobnym brzmieniu.

Zwrócę Wam tylko uwagę, że z ust pracownika "Dróg i Austostrad" usłyszałem, że osobówki + przyczepki o dmc >3,5T to poniżej 1% użytkowników (podobno, ale nie mam podstaw, żeby nie wierzyć) viaTolla. W związku z powyższym - myślę, że viaToll-owi nie zależy na nas ( i bardzo dobrze). Nie dość, że jest nas mało, to jeszcze tylko jeździmy sezonowo :-)

W związku z powyższym - czekamy aż się zmieni ustawa i niebawem będziemy się cieszyć ze zmiany. A że zmiana wejdzie - to pewne na co najmniej 90% ;-)

Głowy do góry

PS

Krzysiek - wtorek aktualny ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym kraju tylko ustawę anty można zrobić szybko.... Natomiast jeśli ma coś być poprawione to na pewno będzie to zrobione nie wcześniej jak po sezonie... Kto wie może nawet po następnym....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jest prosta rada ............... piep..... viatola i jeździć za granicę - koszty porównywalne a przynajmniej święty spokój.

Wiem, jestem "cfaniak" bo przy granicy mieszkam.

 

To racja "one chcom " byśmy wszyscy albo wyjechali w cholerę albo podwinęli ogony i morda w kubeł.

Taka gnida Bolek doradza pałowanie.

Donek straszy pałami.

Vincent - takie Polskie imię kombinuje, jak każdemu w odbycie zainstalować kasę fiskalną.

Nasze złomy F- 16 pono nad rodzinnym Izraelem prężą muskuły, bo Radek żonkę ma przecudnej urody, stamtąd pochodzącą.

Talmud każe gnoić Gojów w imię pasożytniczej ideologii zawierającej w sobie debilną sprzeczność : po zdechnięciu żywiciela, pasożyt również podąży tunelem, w kierunku światłości.

Ergo : one fcale nie som takie munre, bo permanentne noszenie jarmułki pałę przegrzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego ...spokojnie ...włącz sobie chili zet i posłuchaj fajnej muzyczki ... ta rozgłośnia której słuchasz doprowadzi Ciebie do rozstrojów , już doprowadziła :serducha:

 

Lubię Cię Kolego za kawał roboty tu wykonanej.

To dobrze, że udaje Ci się być tak długo i tak daleko, by nie widzieć tego naciekającego nowotworu.

Nawiasem, jeździsz polskim sprzętem, kupujesz polskie paliwo, na polskiej stacji, słuchasz polskiego radia, lansującego nie polską muzykę, kiedy głodnyś, to Snickers, a przed ucałowaniem śniadej łapy Tic-Tac ?

Edytowane przez adamkwiatek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zrób coś by "naciekający nowotwór" Ciebie nie dobił. Ze swoim ,przyznasz- jednostronnym , narzekaniem publicznym nie jesteś w śtanie nic poprawić a jedynie nakręcasz sobie podobnych ... popatrz na fotkę , ile są teraz warte Twoje flustracje ??? Mam te same problemy co TY , rachunki trzeba płacić co miesiąc, ale w odróżnieniu od Ciebie patrzę na tą fotkę i podziwiam słuchając fajnej niekomercyjnej muzyczki i jednak ...cieszę się , że i dziś mogłem otworzyć oczy i zaczął sie kolejny dzień z reszty mojego zycia ...fajnie by było miło ten dzień przeżyć a jak jutro też się obudzę to super :piwo:

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Edytowane przez Kogut69 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z odpowiedniej perspektywy Ziemia, a nawet brzydkie kobiety, wyglądają niczego sobie.

Zapłaciliśmy z naszych podatków za Viatol, dzięki czemu zagraniczny robotnik jest zadowolony ze swojej pracy i spędzi wakacje na Majorce :wpysk:.

Ci, co za udaną inwestycję dostali 10 % odstępnego ( to nie łapówka), też się wywczasują.

Zapłacisz też za serwis i przeglądy, może wpływy z łupienia kierowców , to tylko ułamek kosztów, płynących wartko za granicę za to cudo, .

Wcześniej zafundowałeś dobrobyt tym, co sklecili Iveco więc teraz szukamy z Tobą miejsc nie na Teneryfie, a w krzakach, bo taniej.

Kary w wysokości 3000 zł za brak lub 1500 zł za posiadanie ale nie opłacenie urządzenia, nie posiadającego wyświetlacza z aktualnym stanem konta, to granda i złodziejstwo w majestacie wątpliwego prawa.

Viatol piszczy na bramkach i jak zapiszczy ileś tam razy, to trzeba doładować konto, a jak ktoś ze słuchem ma problem, to 3000 zł :policja: i świat pięknieje.

Gdybyśmy byli tak mądrzy, jak nasi wybrańcy, to sprzedalibyśmy swoje budy, jak nasze fabryki i niech nas wożą zagraniczniacy, jak im zapłacimy, bo po licho brudzić sobie ręce.

Jest dobrze Kogucie69 , byle piwko było, podobnie jak w propagandowych filmach z mroków stanu wojennego, kiedy "byle było mleczko i chlebuś".

W międzyczasie zerknij na pochodzenie posłów, pożegnaj dzieci wyjeżdżające za chlebem, wnuków, to pewnie nie zobaczysz, popatrz, jak wszystko kwitnie w koło z równie polskimi nazwami, jak owe piosenki w radiu za które płacisz abonament, może dłużej i z sentymentem potrzymaj klamkę bramy w robocie, bo może śniady, czy rudy kupiec już przelewa kasę czeka "reorganizacja" ?

W tym dobrym nastroju, za niedługo będziesz musiał sprzedać swoją zabawkę, bo na podatek od powietrza w kołach już nie wydolisz, bo chyba nie uda Ci się przerzucić swoich kosztów na władzę ?

Ja Ci niestety poza marudzeniem, niewiele pomogę, bo przeszłość kombatancką mam za sobą i co z tego wyszło, wszyscy widzimy :pupa:

Tak więc nie sądzę, by wadza (sic!) odpuściła karawaniarzom Viatol, ona dołoży na zakup nowego oprogramowania nawet 2 miliardy zł, przy wpływach 10 tys. zł ,by wyczulić kamery na nasze budy, zwłaszcza, że za kontrakt należy się ustawowe 10 % , ku chwale ojczyzny :sex:

Edytowane przez adamkwiatek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zrób coś by "naciekający nowotwór" Ciebie nie dobił. Ze swoim ,przyznasz- jednostronnym , narzekaniem publicznym nie jesteś w śtanie nic poprawić a jedynie nakręcasz sobie podobnych ... popatrz na fotkę , ile są teraz warte Twoje flustracje ??? Mam te same problemy co TY , rachunki trzeba płacić co miesiąc, ale w odróżnieniu od Ciebie patrzę na tą fotkę i podziwiam słuchając fajnej niekomercyjnej muzyczki i jednak ...cieszę się , że i dziś mogłem otworzyć oczy i zaczął sie kolejny dzień z reszty mojego zycia ...fajnie by było miło ten dzień przeżyć a jak jutro też się obudzę to super :piwo:

 

Wiesz kolego fajnie piszesz, aż chce się czytać. Tylko zastanów się czy tak jest, czy właśnie chciałbyś żeby tak było.

Zastanów się co napisałeś. Czy naprawdę warto brnąć w to co jest teraz. A kolejna sprawa, rachunki, każdego z nas to dotyczy. Tylko, żeby całe życie było Cię stać na nie. Tego Ci życzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ja też dostałem to pismo. Ale pomyślcie logicznie, jako osoby zarządzające firmą. Przecież żaden z Was nie napisałby - "nie będziecie za miesiąc płacić, a w zasadzie to nie musicie płacić już!" Przecież to strzał w kolano.

 

To ma sens, więc nadzieja się u mnie jeszcze tli ... :skromny:

 

Krzysiek - wtorek aktualny ;-)

 

 

OK :hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Czy naprawdę warto brnąć w to co jest teraz.

 

 

 

Zawsze uważałem , że nakręcanie się i popadanie w publiczną flustrację nikomu nic dobrego nie przyniesie . Lubię wiosnę bo jakoś tak fajniej jak do pieca nie muszę wsadzać kasy by nie zamarznąć . Lubie też te małe radości czyli niestety chwile jaki należą się tym co nie odziedziczyli, wygrali lub okradli . Są jeszcze ci , którzy ciężką pracą lub pomysłem dorobili się luxusu niezwracania uwagi na podwyżkę energii czy czegoś tam , bravo dla nich . Należę do tej większości i wcale mi z tym tak źle nie jest , oczywiście można sobie pomarzyć ale czy szczęściem jest leżenie bykiem na piaszczystej plaży przez okrągły rok ? Chyba to też potrafi się znudzić . Jako jednostka (poparta ewentualnie kilkuset głosami ) nie mam najmniejszego wpływu na to co dzieje się w moim portfelu , wir wciąga dosłownie wszystko , aż dziw czasami ,że wsadzam tyle by podołało tej zapadni ... i przychodzi następny miesiąc , rok , wracam do myśli poprzednich gdzie obawa o rodzinę , dzieci i przyszłość ... a jednak udało się , krok do przodu , godnie i bez wstrząsów patrząc w lustro . Czyli się da . Teraz też wszyscy podołają , przycisną pasa , uruchomią pomysł , coś dostaną i za rok też będą krok do przodu . Czasy Wałęsy już były , poprowadził do obalenia tego co było złe , chcieliśmy wolności a nie przydziałów i talonów na nowe auto czy pralkę to mamy ale nie samymi korzyściami owiana jest ta wolność , są też tak przyziemne sprawy jak środki na te "luxusy". Za kilka miesięcy może ludzie nie wytrzymają , może się skrzykną , może już na Euro co odważniejsi zrobia zadymę ale co to zmieni , ktoś wyląduje w pierdlu a jakiś tam kibic nie dojedzie na mecz ..... za miesiąc nikt o tym nie będzie pamietał . Jak mnie już nie będzie stać na tą zabawkę którą mam teraz to kupię (lub sobie zrobię ) inną , mniejszą , taką na którą mnie będzie stać i tylko zdrowie się liczy , na to mamy jakis większy wpływ, a reszta ma swoje napędy niezależne od tego czy tu wylejemy żale czy też nie , więc po kiego się nakręcać ....

 

 

 

oooooooo to jest fajne i tam , w takich chwilach, nic nie ma znaczenia :piwo:

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze uważałem , że nakręcanie się i popadanie w publiczną flustrację nikomu nic dobrego nie przyniesie . Lubię wiosnę bo jakoś tak fajniej jak do pieca nie muszę wsadzać kasy by nie zamarznąć . Lubie też te małe radości czyli niestety chwile jaki należą się tym co nie odziedziczyli, wygrali lub okradli . Są jeszcze ci , którzy ciężką pracą lub pomysłem dorobili się luxusu niezwracania uwagi na podwyżkę energii czy czegoś tam , bravo dla nich . Należę do tej większości i wcale mi z tym tak źle nie jest , oczywiście można sobie pomarzyć ale czy szczęściem jest leżenie bykiem na piaszczystej plaży przez okrągły rok ? Chyba to też potrafi się znudzić . Jako jednostka (poparta ewentualnie kilkuset głosami ) nie mam najmniejszego wpływu na to co dzieje się w moim portfelu , wir wciąga dosłownie wszystko , aż dziw czasami ,że wsadzam tyle by podołało tej zapadni ... i przychodzi następny miesiąc , rok , wracam do myśli poprzednich gdzie obawa o rodzinę , dzieci i przyszłość ... a jednak udało się , krok do przodu , godnie i bez wstrząsów patrząc w lustro . Czyli się da . Teraz też wszyscy podołają , przycisną pasa , uruchomią pomysł , coś dostaną i za rok też będą krok do przodu . Czasy Wałęsy już były , poprowadził do obalenia tego co było złe , chcieliśmy wolności a nie przydziałów i talonów na nowe auto czy pralkę to mamy ale nie samymi korzyściami owiana jest ta wolność , są też tak przyziemne sprawy jak środki na te "luxusy". Za kilka miesięcy może ludzie nie wytrzymają , może się skrzykną , może już na Euro co odważniejsi zrobia zadymę ale co to zmieni , ktoś wyląduje w pierdlu a jakiś tam kibic nie dojedzie na mecz ..... za miesiąc nikt o tym nie będzie pamietał . Jak mnie już nie będzie stać na tą zabawkę którą mam teraz to kupię (lub sobie zrobię ) inną , mniejszą , taką na którą mnie będzie stać i tylko zdrowie się liczy , na to mamy jakis większy wpływ, a reszta ma swoje napędy niezależne od tego czy tu wylejemy żale czy też nie , więc po kiego się nakręcać ....

 

Adamie.:ok::ok::ok:

 

Pesymisty nie przekonasz :ee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oooooooo to jest fajne i tam , w takich chwilach, nic nie ma znaczenia :piwo:

 

Adam, fajna fota. Jakoś tak przypomina mi trochę okolice Pucka.

Też lubię takie klimaty.

No, ale kończymy, bo niezły OT wyszedł.

:hej:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, fajna fota. Jakoś tak przypomina mi trochę okolice Pucka.

Też lubię takie klimaty.

No, ale kończymy, bo niezły OT wyszedł.

:hej:

 

ooooo Kolega nie zna miejsc na dziko na naszym forum , jest mapka , jest spis treści , są fotki do prawie każdej miejscówki .... proszę się zainteresować , dział "na dziko" ..... a to faktycznie Zatoka nasza :skromny: :skromny: :skromny:

 

PS. wszystko w moim podpisie się znajduje :przytul:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.