Proszę o pomoc

[rosołek]

masz trochę bliżej - też się na tego Beyerlanda czaiłem ale ode mnie to trochę za daleko, żeby jechać na darmo - w każdym razie mi się podoba bardzo:)

[brzeski]

masz trochę bliżej - też się na tego Beyerlanda czaiłem ale ode mnie to trochę za daleko, żeby jechać na darmo - w każdym razie mi się podoba bardzo:)

 

Tak też pewnie zrobię, przy okazji będę mógł zobaczyć inne przyczepki tego sprzedawcy. Szkoda tylko że zima nie odpuszcza bo u mnie za oknem biało, a to chyba nie najlepsza pogoda na oględziny.

Czytałem tutaj na forum na co powinienem zwracać uwagę przy kupnie przyczepki, jednak nie jestem przekonany czy zupełny laik w tym temacie jest w stanie zauważyć ewentualne wady przyczepki.

Za każdą dodatkową dobrą radę z góry dziękuję !!!

[brzeski]

Byłem, zobaczyłem, nie kupiłem. Zaniepokoił mnie "miękki" narożnik w toalecie a to z pewnością wróży kłopoty. Trudno ocenić jak głęboko to sięga. Najgorzej jest w górnej części tylnego lewego narożnika, jednak woda z pewnością przedostawała się też niżej.

Zastanawia mnie ile może kosztować profesjonalna naprawa takiego uszkodzenia, może ktoś z Was przerabiał już taki temat.

Edytowane 1 Marca 2012 przez brzeski (wyświetl historię edycji)

[Socale]

Byłem, zobaczyłem, nie kupiłem. Zaniepokoił mnie "miękki" narożnik w toalecie a to z pewnością wróży kłopoty. Trudno ocenić jak głęboko to sięga. Najgorzej jest w górnej części tylnego lewego narożnika, jednak woda z pewnością przedostawała się też niżej.

(...)

 

Określiłeś się jako laik, a wypowiedziałeś się tak profesjonalnie...

Brawo.

 

Powodzenia w dalszych poszukiwaniach.

Edytowane 1 Marca 2012 przez WojtEwa (wyświetl historię edycji)

[rosołek]

mówisz o tym Beyerlandzie ?

 

http://www.stamserwis.pl/%5B4%5D.htm

 

i co jeszcze poza tym? jak reszta, jaki stan, opowiedz coś więcej.

 

a propos naprawy, pewnie nie opłaca się komuś płacić - tylko lepiej szukać czego nie zgnitego (co nie jest proste)

poza tym nie wiadomo jak to jest rozległe - może być więcej niż się wydaje.

ja chciałem kupić podgnitą i sam sobie wyremontować - poczytałem na forum i to nie jest wcale takie proste.

 

szkoda tego Beyerlanda - mi się też bardzo podoba.

 

a oglądałeś jakieś inne? ma fajna Adrię Optimę i Hobby Prestige.

 

opowiedz coś więcej

[brzeski]

mówisz o tym Beyerlandzie ?

 

http://www.stamserwis.pl/%5B4%5D.htm

 

i co jeszcze poza tym? jak reszta, jaki stan, opowiedz coś więcej a propos naprawy, pewnie nie opłaca się komuś płacić - tylko lepiej szukać czego nie zgnitego (co nie jest proste)

poza tym nie wiadomo jak to jest rozległe - może być więcej niż się wydaje.ja chciałem kupić podgnitą i sam sobie wyremontować - poczytałem na forum i to nie jest wcale takie proste.

szkoda tego Beyerlanda - mi się też bardzo podoba. a oglądałeś jakieś inne? ma fajna Adrię Optimę i Hobby Prestige.opowiedz coś więcej

 

Tak , to dokładnie ten egzemplarz. Sprzedawca ok, nic nie ukrywał - pełen profesjonalizm. Reszta wg mnie bez zastrzeżeń, przyczepka ma drobne usterki ale przecież nie jest nowa. Nie sprawdzałem działania ogrzewania, lodówki itp. bo czytając forum i uwagi doświadczonych forumowiczów wiedziałem że najważniejsze by była "zdrowa". Łatwiej znaleźć fachowca który naprawi Ci zgniły samochód, niż takiego który podejmie się naprawy przyczepki. Właściciel komisu pokazał jeszcze kilka innych, które odpowiadały moim wymaganiom cenowym. Pozostałe były jednak starsze (lata 80-te) i ich wystrój mnie nie zachwycił. Posiada kilkanaście różnych przyczep i jest w czym wybierać, jednak ceny są już wyższe. Pozostaje chyba zgromadzić więcej kasy i szukać dalej. Komis polecam, pomimo że ten konkretny egzemplarz niestety ale chyba nie jest dla mnie.

[konrad_b]

a propos naprawy, pewnie nie opłaca się komuś płacić - tylko lepiej szukać czego nie zgnitego (co nie jest proste)

poza tym nie wiadomo jak to jest rozległe - może być więcej niż się wydaje.

ja chciałem kupić podgnitą i sam sobie wyremontować - poczytałem na forum i to nie jest wcale takie proste.

 

wszystko zależy, nie jest to jakaś skomplikowana sprawa, o ile ma się zaplecze - dach i narzędzia

i na ile budka jest zgnita

 

co do naprawy przez kogoś, to koszty idą w tyś zł, więc przeważnie lepiej dołożyć i kupić zdrową

tak naprawdę ciężko jest ocenić laikowi ile może naprawa kosztować, trzeba by zabrać kogoś kto ma robić

[rosołek]

wracając do tematu Beyerlanda szkoda go, już byłem skłonny po niego jechać... w ostateczności jak nic nie znajdę, jednak sam doszedłem do wniosku, że jak kupić to raczej coś zdrowego (relatywnie).

 

co do naprawy, np. w mojej okolicy szukałem kogoś kto by się podjął naprawy przyczepy i chętnych było niewielu a i pieniądze były nie małe.

 

jako laik ktoś mówi mi cenę za naprawę a ja nie potrafię nawet określić jego ceny jako okazyjną czy wygórowaną

 

w tym problem

[brzeski]

Jestem już szczęśliwym posiadaczem mojej pierwszej przyczepki i to dzięki koledze z tego forum, który nie bał się swój dotychczasowy sprzęt oddać w ręce początkującego. Uzupełniłem swój profil więc wiecie że jestem właścicielem Hobby 420 de Lux z 1989r. Przyczepka pomimo tego że jest sporo młodsza ode mnie to trzyma się równie dobrze jak ja Teraz pozostaje czekać na poprawę pogody i pierwsze wyjazdy. Wszystkim którzy pomagali mi w poszukiwaniu przyczepki bardzo dziękuję .

[rosołek]

gratuluję zakupu do zobaczenia na zlocie !

[latin]

Życzę Ci aby służyła jak najlepiej i jak najdłużej.

[Socale]

No, i wszystko jasne latin , brzeski

Niech się sprawuje.