Zimowy carawaning - oblodzenie i wilgoć w budzie.

[adamkwiatek]

Zimowy karawaning to nie żarty, kiedy termometr zewnętrzny pokazuje -20 , wewnątrz + 18,5/20, dzieją się paskudne rzeczy, o których producentom bud się nie śniło i nie będzie, bo im to lotto.

 

Jestem niesprawiedliwy, im nie staje wyobraźni, między innymi.

 

Uwielbiam zimowy karawaning, jak sprawiedliwość społeczną, bo żadna wypasiona buda, czy szpanerski camper mi wtedy nie podskoczy.

 

Zamarzają rurki z wodą i kanalizacją, na nic łazienki, z których nic nie odpłynie , a nawet same zbiorniki na wodę, zawierające bryły lodu.

 

Zaprawdę trzeba być geniuszem, by w odpływie zlewu zastosować rurkę grubości palca od dłubania w nosie, zamiast standardowej – budowlanej, może zamarzłyby chwilę później ?

 

Automatycznie składane anteny satelitarne, pokryte lodem, ani drgną, a jeśli przez przypadek się rozłożą, to już po opadach śniegu i po oblodzeniu – będą sterczeć, jak żagiel, do wiosny.

 

Warto mieć też instalację gazową na standardową dużą butlę 11 kg, która powinna znajdować się we wnętrzu przyczepy, by nie zamarzła, choć nie posiadam jeszcze takiego patentu.

 

Na zdjęciach zobaczycie koszyczki na talerze, zbierające wodę kapiącą z wywietrzników.

 

Skraplanie się pary wodnej w wentylacji i nie tylko, to poważny problem z wilgocią i pleśnią.

 

Gdyby nie „patent” z talerzem , to na pościeli, lądowałaby codziennie seta destylowanej wody.

 

Niektórych problemów nie chce mi się już rozwiązywać, na przykładzie zdjęcia z zamrożoną i wilgotną ścianą szafy.

 

Zdjęcia przedstawiają oblodzone elementy metalowe drzwi wejściowych, co najlepiej widać po „białym” ryglu dolnej połowy drzwi, który w rzeczywistości jest chromowanym badziewnym stopem Helmuta.

 

Klamka pokryta jest rosą ze skondensowanej pary wodnej, a rygiel zamka już „biały”, oblodzony.

 

Łączenie obu połówek drzwi też jest „białe”, podobnie jak „biała uszczelka” wzdłuż ościeżnicy.

 

Podstawa szafy w okolicy drzwi jest oblodzona i wilgotna, prawdopodobnie od przedmuchów, choć się ich nie czuje.

 

Wniosek podstawowy jest taki, że buda do zimowego karawaningu, nie powinna być zbudowana z materiałów chłonących wilgoć i pleśniejących.

 

Jedyna firma robiąca taki sprzęt, znajduje się w stodole lub jakimś garażu i to też jest kolejny element sprawiedliwości ludowej.

[Sylwek3108]

Ot i to jest karawaning. Extreme caravaning.

Aż strach pomyśleć co było by gdyby wysiadło ogrzewanie.

[kit]

Extreme caravaning

[bodzioklb]

wow... Adam jestes twardziel

[zielony1974]

Witam moja cepka tez kazdej zimy stoi pod chmurka ale ja nigdy nie mialem tak zaszronionego wnetrza nawet w okolicy dzwi ,a tez co jakis czas zagladam do srodka nawet

przy duzym mrozie ,a o skraplaniu sie wody to juz wogöle nie ma mowy .

 

Cepke mam z 88 roku wiec tez nie zalicza sie do najmlodszych cepek

[Grreg]

Myśle kolego że gdybys w niej na tych mrozach zaczął grzać i mieszkać to miałbyś taki sam problem jak kolega Adam. Zresztą tak jak zdecydowana większość z nas...

[Dziabong.]

A co miałeś z fizyki?

[zielony1974]

Myśle kolego że gdybys w niej na tych mrozach zaczął grzać i mieszkać to miałbyś taki sam problem jak kolega Adam. Zresztą tak jak zdecydowana większość z nas...

 

Co do jak kol.wyzej napisal to skad taka pewnosc ze ja w niej zima nie grzeje i nie mieszkam

Jadac w göry w sezonie zimowym na narty to tak poza marginesem gdzie ja mam spac no chyba nie na dworze albo nie w hotelu ,a tym bardziej nie na stoku

bez ogrzewania moim zdaniem spac tymbardziej z dziecmi to chyba jest nie mozliwe

 

Pozdrawiam i milego popoludnia

[Trafko]

Co do jak kol.wyzej napisal to skad taka pewnosc ze ja w niej zima nie grzeje i nie mieszkam

Jadac w göry w sezonie zimowym na narty to tak poza marginesem gdzie ja mam spac no chyba nie na dworze albo nie w hotelu ,a tym bardziej nie na stoku

bez ogrzewania moim zdaniem spac tymbardziej z dziecmi to chyba jest nie mozliwe

 

Pozdrawiam i milego popoludnia

 

 

Kolego gdy będzie -25 stopni to inaczej napiszesz.

[zielony1974]

Kolego gdy będzie -25 stopni to inaczej napiszesz.

 

 

Zimowy karawaning to nie żarty, kiedy termometr zewnętrzny pokazuje -20 , wewnątrz + 18,5/20, dzieją się paskudne rzeczy, o których producentom bud się nie śniło i nie będzie, bo im to lotto.

 

 

Kolega podal inne wskazania nie -25 stopni , a druga sprawa raz bylem w Rosji z cepka , a temperatura byla o wiele nizsza i na dodatek mi tak cepke przysypalo

ze rano nie moglem otworzyc drzwi i byl tylko z lekka zaszroniony plastykowy stopien ale nigdy tak jak u kolegi ze nawet naroznik .

[NINED]

Witam moja cepka tez kazdej zimy stoi pod chmurka ale ja nigdy nie mialem tak zaszronionego wnetrza nawet w okolicy dzwi ,a tez co jakis czas zagladam do srodka nawet

przy duzym mrozie ,a o skraplaniu sie wody to juz wogöle nie ma mowy .

 

Cepke mam z 88 roku wiec tez nie zalicza sie do najmlodszych cepek

 

Witam, i prawidłowo. Szron jest wtedy, gdy temperatura wewnętrzna i zewnętrzna nie jest zbilansowana. Jak będziesz częściej właził zimą , na piwko z kolegami dajmy na to, lub w w inny sposób produkował parę, to ona musi się wkroplić na zimnych metalowych elementach-tzw. mostki cieplne. Wkroplenie pary to efekt tego, że w zimnym powietrzu mieści się mniej wilgotnego powietrza-kiedyś nauczali to w 7. klasie, ale potem tę klasę zlikwidowali . Pozdrawiam. E.T. Z tej mojej dywagacji można wyciągnąc ciekawe wnioski na temat sensu ogrzewania garaży.

[Sylwek3108]

A co miałeś z fizyki?

 

 

A co to fizyka?

A tak na serio. Jakoś nie czuję tych klimatów. Dla mnie karawaning kojarzy się z czymś fajnym, przyjemnym i mile spędzonym czasem a nie z walką o przetrwanie i ciągłym niepokojem.

[piniu]

musze wam powiedziec ze karawaning dla mnie tez ma byc przyjemnoscia ja jednak wole karawaning w okresie letnim jest milej i przyjemniej

[Dziabong.]

Jak się policzy koszty i straty to żal odpalać kampera zimą.

[barwol]

Zimowy karawaning to jedna z najfajniejszych form spędzania czasu z budką. Ja robię to od kilku lat i nie mam problemów z wilgocią czy zamarzaniem czegokolwiek (kąpanie jest uprawiane w przyczepie). Polecam wszystkim, szczególnie tym którzy mają dzieci.

 

Zielony1974 - byłeś z rodziną w Rosji? Zimą??

Edytowane 8 Marca 2012 przez barwol (wyświetl historię edycji)