Skocz do zawartości

Ochrona zderzaka przed urwaniem


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ponieważ mam dość problematyczny wjazd do ogrodu i każdorazowo tył przyczepy jedzie dosłownie klika cm na ziemią zastanawiam się w jaki sposób można zrobić jakiś odbojnik albo coś podobnego żeby w jakimś innym miejscu nie zahaczyć tyłem od grunt i nie pozbyć się całego zderzaka. Ktoś może miał taki sam problem i znalazł rozwiązanie?

Kiedyś czytałem o montowaniu kółek z wózka magazynowego z tyłu przyczepy (chyba nawet tu na forum ale nie potrafię tego znaleźć), spełnia to swoją rolę? Jak tak to jak to zamontować z tyłu żeby nie wpadły pod obciążeniem razem z podłogą do środka?

Opublikowano

Mover mam zainstalowany ale nie zawsze jest możliwość użycia go. Pod domem rozwiązał problem zarówno z wjazdem jak i wyjazdem w pełni, bardziej chodzi mi o przypadek gdy np chcesz wjechać np na prom, tam raczej nie ma czasu na to żeby odpiąć przyczepkę od auta i powoli wjeżdżać moverem, albo gdzieś na drodze podczas stromego zjazdu albo podjazdu.

Opublikowano

Chyba największa wada długich przyczep, mam to samo.Kółka to chyba tylko gdzieś do ramy na wspornikch :niewiem:

Mysle nad jakimś sygnalizatorem który właczy się jak budka będzie 5cm od gruntu.Gorzej jak ktoś ma taki wyjazd na główną droge, trudno jeździć po niej moverem.

Opublikowano

Obawiam się, że przy wjeździe na prom pozostaje tylko rozwaga. Kiedyś wjeżdżając na prom na Dunaju urwałem gniazdo. Przywiązałem sznurkiem i pojechałem dalej.

Opublikowano

No tak tylko że rama kończy się na podporach a jak coś się zamontuje bliżej osi to nic nie da, może jakby wkręcić na całą szerokość podłogi wspornik a do niego jakieś małe kółka albo jakieś ślizgacze.

Tutaj tylko się cały czas zastanawiam czy podłoga wytrzyma obciążanie. Z drugiej strony nie wiem czy znowu to obciążenie będzie takie duże bo przecież i tak główne obciążenie będzie na osi i haku.

Opublikowano

Obciążenie będzie zalezne od kąta natarcia wiec moze być bardzo duże, może złamać tył.

Chyba jedyna opcja to wsornik aż do ramy i rolka na całej szerokości tyłu.:niewiem: Druga możliwość to gumowe odbojniki ("bałwanki"z malucha) i delikante próby wjazdu ,zawsze lepiez zahaczyć kawałkiem gumy jak podłogą

Opublikowano (edytowane)

rama kończy się na podporach a jak coś się zamontuje bliżej osi to nic nie da

 

Do podłogi to strach, ze można zrobić krzywdę budzie i to większą niz koszt dziesięciu zderzaków.

 

 

Ale przecież rama kończąca się na podporach jest idealna to takich rolek. Tylko trzeba rozrysować jak daleko w dół wystawić. Przecież i tak nie wyjdzie Ci pewnie nizej niż oś więc na prosto nie zaczepisz nigdy tymi małymi kółkami. Narysuj na zdjęciu swojej budy kąt zejścia (jak w terenówkach) i od półprostej idącej od styku koła z podłożem w kierunku tyłu, wysuń w dół kółka o kilka centymetrów. Kółka montowane do ramy.

 

http://allegro.pl/ko...2063527380.html

http://allegro.pl/ko...2033684731.html

http://allegro.pl/ko...2068700170.html

http://allegro.pl/ko...2047492811.html

 

Nie zauważyłem, że jesteś z Bielska. Jeśli masz kogoś znajomego w Befamie to możesz wziąć rolki od przędzarki od razu z wałkiem. Mają dobre łożyska, trwałą gumę i dużą szerokosć. Wydaje się, ze będa dobre.

Edytowane przez inhalt (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

AdamH ma takie kółka zamontowane ok.gif. Trzeba w jego postach poszukać bo na pewno o tym pisał smirk(1).gif

Opublikowano

Bartosz montowanie kółek do podpór to nie jest dobry pomysł. Jak już to byś musiał montować do ramy.

Podpora w Hobby jest montowana do ramy i do podłogi. Jeżeli zahaczysz rolką montowaną do podpory to podłoga

odejdzie od ramy. Jest jeszcze możliwość założenia większych felg, lub wyższych opon. Nie jest to dużo, ale zawsze coś.

Opublikowano

Ja opuszczam troszkę tylne podpory i wjazd "z rozwagą" jak słyszę że szorują to kombinuję wtedy co dalej :-)

Opublikowano

Ja mam kółka od wózka ( obrotowe ) przykręcone do podłogi. Od dwóch lat. Jeżeli sądzę, że mogę uderzyć tyłem to zwalniam. Wtedy siły na podłogę nie są duże. Kółka przydały się dwa razy. W zeszłym roku zamontowałem dodatkowo po dwa kółka do końcówek podpór. Sterczą troszeczkę niżej. Gdybym miał wykonać to jeszcze raz to zastosowałbym większe i szersze kółka przy podporach. To co mam sprawdza się na twardym podłożu. Na miękkim niezbyt.

AH

Opublikowano

Ja mam kółka od wózka ( obrotowe ) przykręcone do podłogi. Od dwóch lat. Jeżeli sądzę, że mogę uderzyć tyłem to zwalniam. Wtedy siły na podłogę nie są duże. Kółka przydały się dwa razy. W zeszłym roku zamontowałem dodatkowo po dwa kółka do końcówek podpór. Sterczą troszeczkę niżej. Gdybym miał wykonać to jeszcze raz to zastosowałbym większe i szersze kółka przy podporach. To co mam sprawdza się na twardym podłożu. Na miękkim niezbyt.

AH

 

Mógłbyś pokazać na zdjęciu jak to wygląda.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.