Zobaczcie prosze co to jest

[koszak]

http://center-camp.pl/p,s,oferta,oferta,10,produkt,405.html

 

czy warto ja brac pod uwage, czy moze ktos juz ja ogladal

[BUMERANG]

Tu już ze zdjąć nic nie wypatrzy trzeba by oglądać "na żywca"

 

Na pierwszy rzut oka suuuper ! A przepraszam brudne lustro nad umywalką

 

A tak na poważnie może ktoś ma taką to coś podpowie. Gdyby co to powodzenia

[maarec]

a tak na poważnie to zmień temat, i poproś o opinie - ocenę, bo inaczej fachowcy mogą nie trafić / nie odpowiedzieć

 

np.

 

Prośba o ocenę : HOBBY Excellent 495 -1999r

 

P.S

 

fajna budka, dobry układ, trochę ciężkawa jak dla mnie ale w końcu to hobby - sprawdź przednią ścianę - narożniki - widać kiepskie poprawki w uszczelnianiu - a to może coś oznaczać

 

powodzenia

[Socale]

http://center-camp.p...rodukt,405.html

 

czy warto ja brac pod uwage, czy moze ktos juz ja ogladal

 

W odpowiedzi na tytułowe pytanie , jest to przyczepa kempingowa marki Hobby

Ha! A spodziewałeś się że to UFO ?

A poważniej:

Słabe fotki coś ukrywają. Coś istotnego. Śmiem twierdzić że zło wylezie przy oględzinach.

A czemu pytasz o tą p-pę, szukasz coś dla siebie? Jeśli tak to odezwij się na PW do mnie.

[gfizyk]

Na podstawie fotek można powiedzieć, że przód i jedna strona wygląda (!) ładnie (na fotkach). Ciekawe jak wygląda druga strona i tył. Może więcej fotek...?

[bodzioklb]

yyy ze sie wtrące... jedne drzwiczki od szafki sa inne... przednie gorne szafki po prawej stronie

pozatym nigdy jeszcze nie widzialem Hobby co ma 400kg ladownosci...

[koszak]

Dziekuje wszystkim za podpowiedzi, ale przegladajac opinie o HOBBY i Wasze spostrzezenia spowodowaly, ze rezygnuje z zakupu hobby i wybieram KNAUSika - pewnie od kolegi Mariusza

[Center-Camp]

Witam ,przeglądam właśnie wasze różne opinie i jestem zszokowany jak można pisać takie bzdury na temat danej rzeczy nie widząc jej na oczy.Co jeden z was jest mądrzejszy i coraz więcej w danej przyczepie doszukuje się wad nieprawidłowości itd a wszystko to z palca wyssane.Kolego jeden z drugim nie byłes,nie widziałeś to dlaczego mącisz ludziom w głowach .Pozdrawiam właściciel Center-camp Mirosław Klaja

[inhalt]

jak można pisać takie bzdury na temat danej rzeczy nie widząc jej na oczy.

 

Co jeden z was jest mądrzejszy i coraz więcej w danej przyczepie doszukuje się wad nieprawidłowości itd a wszystko to z palca wyssane.Kolego jeden z drugim nie byłes,nie widziałeś to dlaczego mącisz ludziom w głowach

 

 

Nie wiem o co tu chodzi.

 

 

Na forum wielokrotnie było wałkowane, że sugestie, opinie, uwagi itd. są tylko subiektywnym poglądem, w dodatku opartym na kilku zdjęciach i lakonicznym opisie. Nikt nie musi korzystać i kazdy ma prawo do własnego osądu. Osoby doswiadczone opiniujące - zawsze na prośbę zainteresowanego - wielokrotnie zastrzegały, że właśnie należy zobaczyć w realu, na własne oczy przekonać się ... itd. A zwracają uwagę na to, co jest w ich oczach wątpliwe i trzeba się temu przyjrzeć. Co w tym złego?

 

Rozumiem, że niektóre uwagi - szczególnie celne uwagi - mogą być nie na rękę sprzedającemu, ale pytam jeszcze raz co w tym złego?

 

 

Dajmy na to:

 

"nigdy jeszcze nie widzialem Hobby co ma 400kg ladownosci..."

"przód i jedna strona wygląda (!) ładnie (na fotkach). Ciekawe jak wygląda druga strona i tył. Może więcej fotek...?"

 

 

Czy takie stwierdzenia szkalują dobre imię firmy Center Camp?

[Effendi]

Witam ,przeglądam właśnie wasze różne opinie i jestem zszokowany jak można pisać takie bzdury na temat danej rzeczy nie widząc jej na oczy.Co jeden z was jest mądrzejszy i coraz więcej w danej przyczepie doszukuje się wad nieprawidłowości itd a wszystko to z palca wyssane.Kolego jeden z drugim nie byłes,nie widziałeś to dlaczego mącisz ludziom w głowach .Pozdrawiam właściciel Center-camp Mirosław Klaja

 

A ja myślę, że to drugi już na forum przypadek kiedy handlarz/sprzedający zachowuje się jak dziecko w piaskownicy tylko dlatego, że kilku Kolegów z forum wymienia sobie luźne zdanie na temat jakiejś tam przyczepki. A wiadomo, że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę ..... tę straconą niezarobioną

[koszak]

dla mnie WSTEPNE oceny Forumowiczow sa bardzo cenne, bo jako nieznajacy sie na rzeczy "prawiczek karawaningowy" wiem na co zwrocic uwage kupujac przyczepke.

[Effendi]

dla mnie WSTEPNE oceny Forumowiczow sa bardzo cenne, bo jako nieznajacy sie na rzeczy "prawiczek karawaningowy" wiem na co zwrocic uwage kupujac przyczepke.

 

To jest logiczne, że dobre i cenne uwagi będą niezastąpione przy samodzielnym zakupie pierwszej przyczepki. Ale dla sprzedawcy, klient, który ma wiedzę i wie na co zwrócić uwagę to zagrożenie.

[jacekwwa]

Witam ,przeglądam właśnie wasze różne opinie i jestem zszokowany jak można pisać takie bzdury na temat danej rzeczy nie widząc jej na oczy.Co jeden z was jest mądrzejszy i coraz więcej w danej przyczepie doszukuje się wad nieprawidłowości itd a wszystko to z palca wyssane.Kolego jeden z drugim nie byłes,nie widziałeś to dlaczego mącisz ludziom w głowach .Pozdrawiam właściciel Center-camp Mirosław Klaja

 

Mirek, wydaję mi się, że nie tędy droga. Jeśli uważasz, że nasze oceny są nietrafione to wystarczy jak przy okazji oceny przyczepy napiszesz swoją opinię.Pamiętaj, że wielu z nas ma przejechane po klika tysięcy km w poszukiwaniu budki. Niektóre rzeczy naprawdę da się wypatrzeć na zdjęciach (mamy tego wielokrotne potwierdzenie na forum - ktoś pyta o budkę, dostaję plik info na forum, jedzie, ogląda i wraca z opinią, że faktycznie - ktoś tam miał "sokole oko" i dziękuje).

Czasem ewidentna zgnilizna, czy zaciek, dla laika może być nic nie znaczącym szczegółem. Dzięki opiniom zwróci uwagę na to miejsce i oceni - warto jechać 400 km w jedną stronę czy nie?

Twój post wywoła zaraz burzę na forum i tylko zrazisz potencjalnych klientów do odwiedzin swojego komisu (który chcąc nie chcąc ma całkiem niezłą opinię na forum).

 

Pozdrawiam

 

Jacek

[Bluesmen]

Ja tylko dodam że w rozmowie telefonicznej prawie zawsze "są drobne niedociągnięcia dwa, trzy - bo to nie nowa, ale nie mają wpływu...". Na miejscu jednak okazuje się że kolejne km i litry paliwa idą na marne, o czasie nie wspomnę.

[Socale]

(...)

Ale dla sprzedawcy, klient, który ma wiedzę i wie na co zwrócić uwagę to zagrożenie.

 

Taki klient wywołuje białą gorączkę u nieuczciwego sprzedawcy tylko dlatego, że nie dał się nabić w butelkę.