hubi t

Miałem taki sam problem w Traficu tylko to była benzyna 2.0 i woda kapała wprost na świece i cewki zapłonowe. Po dłuższych opadach nie było bata żeby którejś cewki szlag nie trafił lub nie było przebicia. Wiadomo że w ropce to nie wystąpi ale tak jak inni napisali po pewnym czasie wtryski będą zapieczone na amen. U mnie sprawę rozwiązał kawał prostokątnej gumy przyczepiony na trytytki kierujący wodę na bok silnika omijając wrażlime punkty. No ale to było stare auto i nie trzeba było dbać o wizerunek Gratulacje z zakupu !

i tak trzymać też zmierzam w tym kierunku przynajmniej takie są plany na ten rok około 60 nocek

A może temat ugryźć z innej strony zostawić zestaw a zaoszczędzone pieniązki zainwestować w inną pracę żony aby miała więcej urlopu i wtedy można więcej pojeździć

popytaj na grupach lub sprawdz na olx może ktoś był też w takiej sytuacji i mu jeden zalega

Na osi lub gdzieś koło bębnów, zawieszenia powinna być tabliczka znamionowa z producentem osi oraz modelem

Co prawdatakiej markizy nie montowałem bo mam thule ale obawiam się że przy tej długości są potrzebne min trzy punkty montażowe . W thule są trzy do długości 3,5 m póżniej przy 4 metrowej 4 dwa szerokie i 2 wąskie a powyżej 4 m znowu 3 ale szerokie. Raczej kierowałbym się instrukcją A kabina super

No właśnie Panowie jak wygląda ważenie zestawu w Austri ? Odpięta przyczepa czy nie ? Jest ktoś na forum po takiej przygodzie Mniej więcej jakie mają widełki wagowe co do przeciążenia przyczepy ? 2% 5% moj zestaw ważony razem może mieć 4345 kg bo na haku mam 2100. Przyczepa 1300 więc ledwo przekraczam 3,5 t jeździmy w dwie osoby dorosłe i dwa psy to przeciążenie auta nam nie grozi ale przyczepa to już inna bajka

Nie mogę tego zrozumieć dlaczego w tej chwili jest dostępna Kuga z silnikiem 2,0 ale 120KM . Co oni mu zrobili

myślę że nawet te 100kg w Austrii i Niemczech będzie problemem ale co to znaczy przy masie gotowej do jazdy 1168 kg ? bo jak to jest ciężar przyczepy ze stałym wyposażeniem np. markiza mover lodówka itp powierdzona na wadze to jest ok. To na resztę klamotów masz duży zapas U mnie masa własna w papierach to 1050 kg a jak wjechałem na wagę praktycznie pustej przyczepy ale z moverem aku markizą to wychodzi 1180 kg. Wracając z wakacji wjechałem na wagę i pokazało 1380 kg a w papierach 1300DMC

Widzę że mamy taki sam holownik tylko u mnie buda mniejsza Wilk 490 1300 DCM. Do tej pory przy moim zestawie nie zawracałem sobie głowy i poprostu wbijałem D tryb normal i do przodu. Spalanie 9 litrów po zwykłych drogach 8 po autostradach i s-kach. Raczej na drogach szybkich jadę równo z tirami żeby nie przeginać a zarazem nie być zawalidrogą. Przy mojej budzie kuga nie miała najmniejszych problemów a jak była jakaś większa górka to redukowałem o jeden bieg i do przodu. W maju i czerwcu szykuje się dłuższy wyjazd to mając na uwadze wasze rady przetestuje tryb Sport. Na moje potrzeby Kuga 2,0 190 KM jest bardzo dobrym wyborem ( nie jest to lokowanie produktu )

Możesz tak zrobić ale nawet jak uda się Tobie kupić nową klapkę to może się nie spasować. Miałem tak z gniazdem prądowym klapka nie działała sprężynka padła kupiłem nową klapkę tych samych wymiarów i firmy jednak nie zadziałała tzn zatrzask nie trzymał. Kupiłem nowe gniazdo na magnes montaż 15 minut.

U mnie przyczepa Wilk fabrycznie nie miała akumulatora ale w energobloku było złacze do podpięcia aku. Generalnie było tak że napięcie na postoju było z słupka 230v lub z samochodu. Zakładalem mover to musiałem też dołożyć akumulator więc został podłączony jako opcja do zasilania przyczepy. Energoblok nie miał funkcji ładowarki więc dołożyłem zwykłą automatyczną ładowarkę samochodową która ładowała po podłączeniu pod 230v oraz ładowarkę DC/DC Victron Orion 9A żeby ładowała akumulator w czasie jazdy z gniazda przyczepy. Są też mocniejsze ładowarki ale z gniazda przyczepy raczej nic więcej nie wyciągniesz bo przewody są długie i tylko 2,5 mm2

tutaj generalnie masz wszystko tylko jak w przyczepie masz wszystko na 230v to bedziesz potrzebował też przetwornicę i większy alumulator . Ale czu napewno w przyczepie masz tylko instalacje na 230v czy masz tam jakiś energoblok który nie jest połączony z akomulatorem a on podaje na przyczepę 12v

Ja na początku zeszłego roku zakupiłem używaną markizę kasetową thule omnistor chyba 5002 3,5m z wszystkimi mocowaniami ale na ścianę przyczepy w stanie idealnym. Zapłaciłem 1800 zł montaż we własnym zakresie. Dokupiłem tylko pasy sztormowe thule. Ale moja przyczepa już pełnoletnia i nikt nie patrzy na gwarancję. Mam ją tak zamontowaną że w razie czego mogą też założyć przedsionek nie rozkładając rolety. Wiem też że raczej nigdy nie będę rozkładał przedsionka bo chyba bym dostał na głowę z tymi rurkami. Myślałem też nad przedsionkiem pompowanym ale skończyło sie na zakupie namiotu pod markizę który rozkłada się w ciągu paru minut. Ale to tak u mnie wygląda. Niestety ceny nowych markiz dla mnie są absurdalne.

A ja chętnie zobaczę GasBanka za 600 zł Cena lekkiego z z wielozaworem to mnimum 1340 zł do tego wąż do tankowania aby nie wyjmować butli 140 zł lub końcówka to też przynajmniej 100 zł komplet adapterów na Europę 150 zł jakby nie patrzec koszty się mnożą. Nie zaprzeczam że lodówka na gaz ma też plusy ale ja po moich perypetiach zdecydowałem się na kompresorową. U mnie największy problem był w drodze poprostu nie dawała rady na 12v a i na 230v potrzebowała sporo czasu. No i pojemność zdecydowanie za mała Czy dobrze zrobiłem czas pokaże

Dlatego przerabiałem całą instalację w przyczepie (wątek podałem w poprzednim poście) ale jakbyś nie doczytał to mam na pokładzie LiFePO4 200ah który jest lżejszy o kilka kilogramów od poprzednika zwykłego kwasiaka 100ah i pewnie z 3x wydajniejszy. Do tego solary plus ładowanie z alternatora w czsie jazdy. Powinienem wytrzymać minimum 4 doby w egipskich ciemnościach a w razie czego zawsze mogę się przemieścić aby podładować aku lub podłączyć do 230v za drobna opłatą. Czas spędzamy raczej w drodze a nie stacjonarnie.

Chyba jednak nikt nie dzwonił do Marcina w sprawie ceny lodówki. Nie chciałem pisać ile za nią zapłaciłem ale coraz częściej jest tu powielana cena 3600 złociszy co jest nieprawdą. Tak to ja robiłem czteodniowy test tej lodówki i wychodziło jakieś 35ah na dobę ale też co kilka godzin był wymieniany wkład lodówki na ciepły ( cały test jest w wątku ,,chciałbym założyć solar ") .Słyszałem że Marcin miał problemy z terminami ale ja na lodówkę czekałem dokładnie18 dni. Cena 2700 zł z dostawą do domu. Cztery szuflady odpływ skroplin naprawdę duża pojemność bo to jest największa podblatowa jaką produkuje ma też mniejsze i większe ale to już chyba powyżej 120 cm.Bardzo cicha w domu przy testach jako wolnostojąca prawie niedosłyszalna w przyczepie po zabudowaniu bardziej było słychać odgłosy z zewnątrz i wiatr niż lodówkę. Jak się sprawdzała w upały napiszę w lipcu.

dokładnie tak zadajesz

szeroko zarzuciłeś sieć

Tak na szybko. Wątek jest bardzo duży mam nadzieję że nie było

Jak zapłaciłes 1900 zł za VIGO to ta od ABem jest tylko parę stówek droższa a znacznie większa. Moja ma wymiary jeżeli dobrze pamiętam 87x50x54 jednak to nowy nabytek nie testowany jeszcze w upały tylko w domu

to została DK 5 LUB DK39

to zostaje A4

DK35 lub DK 8 Góra Ślęża ?

Koledzy tak jak pisałem jest to moja pierwsza zima po pokrowcem więc nie mam porównania. Do tej pory stała u kolegi na ogrzewanej hali ale w tym roku hala została przeznaczona na magazyn więc musiałem pod plandekę. U mnie problem stojącej na dachu wody rozwiązałem przechylając przyczepę na tył i woda samoistnie spływa z tylnej części a w części przdniej zrobiłem z płyt styropianu skosy na boki przyczepy aby woda spływała w dwie strony. Codziennie widzę z okna na piętrze dach przyczepy i nie ma problemu stojącej wody na pokrowcu. Może też dlatego że zrobiłem te skosy plandeka jest naprężona a pod spodem spięta pasem to się samoistnie naciąga i jej nie podwiewa.Na zdjęciach które wstawiłem jes jeszcze bez skosów.Koła ściągnięte i leżakują w suchym pomieszczeniu hamulec zwolniony bębny hamulcowe dodatkowo osłonięte Jestem w trakcie przeróbek instalacji elektrycznej i wymiany lodówki oraz przeniesienia jej w inne miejsce więc często jestem w przyczepie. Jak odpinam poktowiec to pod nim jest sucho ale tak naprawdę wszystko wyjdzie na wiosnę jak będzie sciągany pokrowiec. Więc aby do wiosny !!!! Pozdrawiam Hubert