hobby Pęknięcie nad drzwiami, wgłębienia wykładziny itp.

[Radek#Ania]

(Nie wiem czy to dobry wątek, ale pytanie kieruję do właścicieli tej marki.)

Witam szanownych forumowiczów ? Mam pytanie  dotyczące przyczepy hobby 540, 2000r. Zamiaruję ją kupić, lecz mam pewne obawy. Niestety niemam jak porównać z innym modelem takiej przyczepy.

Niepokoi mnie jedna rzecz. Czy u was wykładzina ma jakieś widoczne  wgłebienia lub też jej zmarszenia na całej szerokości przyczepy patrząc np. przy lewej krawedzi drzwi wejsciowych. Czy jest zupełnie płasko? Czy podłoga patrząc pod spód w 3/4 długości w jej tylnej części przyczepy ma łączenie się płyt czy jest jednolita. Przyczepa posiada także pęknięcie ściany na zewnątrz ok 10cm. nad dzwiami po jej prawej ich stronie. Czy takie rzeczy się dzieją i można to uważać za normalne.  Niestety patrząc na uszczelki, listwy i wewnetrzne obicia nie zauważyłem jakby to było jakoś naprawiane. Wysylikowanowana łazienka, czy to dobrze wróży? Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.

[jacekzoo]

Pęknięcie nad drzwiami jest normalne... jak ktoś podnosi budę na łapach. Omijaj ją szerokim łukiem i nawet nie myśl o kupieniu. Chyba że chcesz budke do naprawy i to nie kosmetycznej naprawy

[Bluesmen]

Masz jakieś zdjęcia?

Pęknięcie nad drzwiami faktycznie może być spowodowane odciążeniem osi przyczepki. Podłoga pod spodem może być z trzech części ale wykładzina zmarszczona to już zastanawiające. Sprawdzałeś szafki czy w nich też jest wszystko ok? Jak masz jakieś podejrzenia że coś jest nie tak to odpuść ją.

[AgaMar]

pęknięcie nad drzwiami to jak Koledzy wyżej piszą i jak to było u mojego znajomego - od wysokich prędkości. 

[maarec]

4 godziny temu, AgaMar napisał:

pęknięcie nad drzwiami to jak Koledzy wyżej piszą i jak to było u mojego znajomego - od wysokich prędkości. 

Masz jakieś uzasadnienie na to jak prędkość wpływa na powstawanie pęknięć nad drzwiami? 

Pakowanie ciężarów na sam tył przyczepy owszem, podpieranie nogami za mocno jak najbardziej, ale prędkość?

[jacek00]

Wszystko tak naprawdę może mieć wpływ. Przyczepa cały czas pracuje. Poszycie może pęknąć w najmniej odpornym miejscu tak naprawdę. Do tego nasze niektóre drogi, a węgierskie to już w ogóle na pewno nie służą sztywności takiej przyczepy gdzie cały czas pracuje prawo lewo. 

[AgaMar]

1 godzinę temu, maarec napisał:

Masz jakieś uzasadnienie na to jak prędkość wpływa na powstawanie pęknięć nad drzwiami? 

Pakowanie ciężarów na sam tył przyczepy owszem, podpieranie nogami za mocno jak najbardziej, ale prędkość?

Budka znajomego- jeździł dużo i szybko   i HOBBY poszycie poszła mu właśnie nad drzwiami 2 pęknięcia na szerokości drzwi do dachu. Dlatego taką tezę postawił bo... jak Jacek wyżej napisał

 

Bratu znów  rama w budzie się skrzywiła od zbyt szybkiej jazdy po nierównościach- i powiem, że na odcinku 45 km bujania to się stało. Droga ze Sławy do Sulechowa - skręciła się 

[jacek00]

32 minuty temu, AgaMar napisał:

Budka znajomego- jeździł dużo i szybko   i HOBBY poszycie poszła mu właśnie nad drzwiami 2 pęknięcia na szerokości drzwi do dachu. Dlatego taką tezę postawił bo... jak Jacek wyżej napisał

 

Bratu znów  rama w budzie się skrzywiła od zbyt szybkiej jazdy po nierównościach- i powiem, że na odcinku 45 km bujania to się stało. Droga ze Sławy do Sulechowa - skręciła się 

No mi pękło poszycie w poprzedniej też lekko. Właśnie na rogu drzwi. Prawdopodobnie właśnie na węgierskich drogach. Jak sobie przypomnę niektóre ich wertepy to szkoda gadać. A nie jeździłem szybko, normalnie, ale to normalne na niektóre drogi i tak było za szybko. Przyczepy też nie przeładowywałem w ogóle, bo większość rzeczy woziłem w bagażniku. Przyczepy na podporach oczywiście nie podnosiłem.

Oczywiście kupując używaną przyczepę nie wiemy, kto i jak nią wcześniej jeździł, co woził i gdzie. Tak więc to trochę kupowanie kota w worku. Bo samo pękanie poszycia, czy osłabianie się konstrukcji to raczej proces długofalowy i nie dzieje się to przez 1 wyjazd. Podczas 1 wyjazdu wada może się jedynie ujawnić.

Ja swoje poszycie naprawiłem u Andrewa, który miejsce pęknięcia wzmocnił, zabezpieczył i posklejał wklejając od spodu blachę, i z taką wadą też budkę sprzedałem o czym kupujący wiedział doskonale. Do tej pory się chyba nic nie dzieje złego z tym miejscem, więc proces prawdopodobnie został zatrzymany.

Edytowane 2 Lutego 2018 przez jacek00 (wyświetl historię edycji)

[maarec]

35 minut temu, AgaMar napisał:

Budka znajomego- jeździł dużo i szybko   i HOBBY poszycie poszła mu właśnie nad drzwiami 2 pęknięcia na szerokości drzwi do dachu. Dlatego taką tezę postawił bo... jak Jacek wyżej napisał

 

Bratu znów  rama w budzie się skrzywiła od zbyt szybkiej jazdy po nierównościach- i powiem, że na odcinku 45 km bujania to się stało. Droga ze Sławy do Sulechowa - skręciła się 

Widać jakość przyczep coraz bardziej spada. Pęknięcia nad drzwiami zawsze kojarzą mi się z hobby ale już poskręcana rama to ostre przegięcie. Może ktoś coś dłubał przy niej wcześniej.

[AgaMar]

57 minut temu, maarec napisał:

Widać jakość przyczep coraz bardziej spada. Pęknięcia nad drzwiami zawsze kojarzą mi się z hobby ale już poskręcana rama to ostre przegięcie. Może ktoś coś dłubał przy niej wcześniej.

Obydwa przypadku to H. W Brata Hobby była rama z ceownika 8x4 cm. Nie miała klina- nie wiem dlaczego taka. Rocznik 1996 i taki kwas... Dospawał wzmocnienia, zamalował i sprzedał. 

[maarec]

21 godzin temu, AgaMar napisał:

Obydwa przypadku to H. W Brata Hobby była rama z ceownika 8x4 cm. Nie miała klina- nie wiem dlaczego taka. Rocznik 1996 i taki kwas... Dospawał wzmocnienia, zamalował i sprzedał. 

Pewnie miał już jedną przekładkę ramy ten sprzęt za sobą. Tylko dali od słabej towarowki.

[AgaMar]

22 minuty temu, maarec napisał:

Pewnie miał już jedną przekładkę ramy ten sprzęt za sobą. Tylko dali od słabej towarowki.

Być może tak było jak piszesz. Ja nawet nie wpadłem na taki pomysł Niezrozumiałym dla mnie była tylko ta rama... Dlaczego tak słaba. 

[Radek#Ania]

Dzięki wielkie za odpowiedzi do tematu. Wyleczyliście mnie z pomysłu zakupu takiej budki z pęknięciem na ścianie.

[Arturo43]

W dniu ‎2018‎-‎02‎-‎01 o 17:32, radziukuzyn napisał:

(Nie wiem czy to dobry wątek, ale pytanie kieruję do właścicieli tej marki.)

Witam szanownych forumowiczów ? Mam pytanie  dotyczące przyczepy hobby 540, 2000r. Zamiaruję ją kupić, lecz mam pewne obawy. Niestety niemam jak porównać z innym modelem takiej przyczepy.

Niepokoi mnie jedna rzecz. Czy u was wykładzina ma jakieś widoczne  wgłebienia lub też jej zmarszenia na całej szerokości przyczepy patrząc np. przy lewej krawedzi drzwi wejsciowych. Czy jest zupełnie płasko? Czy podłoga patrząc pod spód w 3/4 długości w jej tylnej części przyczepy ma łączenie się płyt czy jest jednolita. Przyczepa posiada także pęknięcie ściany na zewnątrz ok 10cm. nad dzwiami po jej prawej ich stronie. Czy takie rzeczy się dzieją i można to uważać za normalne.  Niestety patrząc na uszczelki, listwy i wewnetrzne obicia nie zauważyłem jakby to było jakoś naprawiane. Wysylikowanowana łazienka, czy to dobrze wróży? Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.

jak koledzy napisali .... omijaj szerokim łukiem , po co sobie problemy kupować.