Skocz do zawartości

Pomocy jak To naprawić WILK 11w 1998rok


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

O pomoc zwróć się do Andrzeja z Częstochowy ( nick andrewa1) zajmuje się naprawą i remontami przyczep, a przede wszystkim ma wiedzę gdzie kupić odpowiednie materiały,  ma duże doświadczenie i warto go zapytać. A tak naprawdę czytając Twoje posty, -bez urazy- widzę, że masz małe doświadczenie i wiedzę w tym zakresie. Ze zdjęć widać, spore uszkodzenia poszycia i wnętrza. Na dodatek przyczepa stała i zamokła, na ile dopiero okaże się jak ją się rozbierze. Fajnie, że chcesz się z tą pracą zmierzyć, tylko czy

aby ............. Nie chcę Cię tym pisaniem zniechęcać, ale ja zleciłbym taką robotę ludziom, którzy naprawdę się na tym znają. Sam potrafię naprawdę zrobić dużo, ale pewnych doświadczeń nie przeskoczę. Widziałem jak Andrzej odstawił kilka przyczep, trzeba było dobrze się przyglądać, aby stwierdzić gdzie była naprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O pomoc zwróć się do Andrzeja z Częstochowy ( nick andrewa1) zajmuje się naprawą i remontami przyczep, a przede wszystkim ma wiedzę gdzie kupić odpowiednie materiały,  ma duże doświadczenie i warto go zapytać. A tak naprawdę czytając Twoje posty, -bez urazy- widzę, że masz małe doświadczenie i wiedzę w tym zakresie. Ze zdjęć widać, spore uszkodzenia poszycia i wnętrza. Na dodatek przyczepa stała i zamokła, na ile dopiero okaże się jak ją się rozbierze. Fajnie, że chcesz się z tą pracą zmierzyć, tylko czy

aby ............. Nie chcę Cię tym pisaniem zniechęcać, ale ja zleciłbym taką robotę ludziom, którzy naprawdę się na tym znają. Sam potrafię naprawdę zrobić dużo, ale pewnych doświadczeń nie przeskoczę. Widziałem jak Andrzej odstawił kilka przyczep, trzeba było dobrze się przyglądać, aby stwierdzić gdzie była naprawa.

nie ukrywam że myślałem o postawieniu przyczepy u jakiegoś fachowca ale mam obawy co do jakości naprawy. Znacie może kogoś godnego polecenia  bardziej w moich okolicach jestem z Zambrowa woj. Podlaskie.

Niestety do Częstochowy mam prawie 400 km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O pomoc zwróć się do Andrzeja z Częstochowy ( nick andrewa1) zajmuje się naprawą i remontami przyczep, a przede wszystkim ma wiedzę gdzie kupić odpowiednie materiały,  ma duże doświadczenie i warto go zapytać. A tak naprawdę czytając Twoje posty, -bez urazy- widzę, że masz małe doświadczenie i wiedzę w tym zakresie. Ze zdjęć widać, spore uszkodzenia poszycia i wnętrza. Na dodatek przyczepa stała i zamokła, na ile dopiero okaże się jak ją się rozbierze. Fajnie, że chcesz się z tą pracą zmierzyć, tylko czy

aby ............. Nie chcę Cię tym pisaniem zniechęcać, ale ja zleciłbym taką robotę ludziom, którzy naprawdę się na tym znają. Sam potrafię naprawdę zrobić dużo, ale pewnych doświadczeń nie przeskoczę. Widziałem jak Andrzej odstawił kilka przyczep, trzeba było dobrze się przyglądać, aby stwierdzić gdzie była naprawa.

Wybacz, ze zapytam. Ile taka naprawa kosztowała? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamil a oglądałeś w tym dziale relacje kolegów którzy naprawiali sami przyczepy ? Druciarstwo w takim przypadku nie jest wskazane . Ja w mojej budce miałem o wiele mniejszy zakres prac i naprawdę zdrowo się namęczyłem przy naprawie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ukrywam że myślałem o postawieniu przyczepy u jakiegoś fachowca ale mam obawy co do jakości naprawy. Znacie może kogoś godnego polecenia  bardziej w moich okolicach jestem z Zambrowa woj. Podlaskie.

Niestety do Częstochowy mam prawie 400 km

Wiem, że to sporo km. Andrzeja polecam z czystym sumieniem, Wiem coś na ten temat. Zrobił mi przyczepę, która miała zgniły cały przód (zdjęcie przedniej ściany, wymiana całego stelaża przodu, uzupełnianie stelaża ścian bocznych, spawanie ściany bocznej, nowe uszczelki i uszczelnienie) Nie wiem czy nie warto przejechać trochę km aby zlecić taką robotę naprawdę dobremu i solidnemu fachowcowi - wierz mi jestem naprawdę zadowolony z jego roboty. Zresztą Andrzej pisze na swoim poście, że może przyjechać po przyczepę to kwestia dogadania szczegółów.

poczytaj w poniższym linku:

http://forum.karawaning.pl/topic/5766-naprawiam-i-modyfikuj%C4%99-przyczepy/

 

Wybacz, ze zapytam. Ile taka naprawa kosztowała? :hmm:

Za całą robotę którą opisałem ogólnie zapłaciłem 4500 zł. To zapewne nie mało ale wiem, że mam zdrową i porządnie zrobioną przyczepę. Pomimo, że sam potrafię zrobić dużo sam nie podjąłbym się takiej roboty. Trzeba mieć do tego miejsce zadaszone, sporą wiedzę o sposobie montażu przyczep, że nie wspomnę o narzędziach. Ogrom i zakres prac Andrzej dokumentuje zdjęciami i z nich dopiero widać co jest do zrobienia i jak zostało zrobione. Pooglądaj trochę tylko zdjęć z dokumentacji remontu mojej przyczepy.

wybrane.doc

Edytowane przez ed (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ed ma sporo racji.

Kamil, może najpierw napisz do Andrewa, wrzuć zdjęcia etapu na którym obecnie jesteś, potem gorący telefon i będziesz się zastanawiał.

Tez czytałem wielokrotnie, że Andrzej robi wycieczki do klienta - omówicie szczegóły na miejscu.

Jeżeli masz dwie zdrowe ręce - dasz radę, niestety poważnym ograniczeniem może być dobór materiałów, czas i możliwości manualne.

Musisz sobie to "przeliczyć" - co bardziej będzie Ci odpowiadało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Andrewa1, to już sporo napisano, ja się bezwarunkowo dołączam do peanów. Też korzystałem i nie mogę powiedzieć nic złego. No dobra, czasem się czasowo nie wyrabia, ale to wynika ze staranności, a nie z olewactwa. Ale poza tym, że Andrzej naprawia, to też podpowiada co i jak zrobić. Więc nawet gdybyś nie zdecydował się oddać mu do naprawy, to i tak warto nawiązać kontakt. Z tego, co widzę, to przyczepa na prawdę dobrze oberwała. Przypuszczalnie przyjdzie Ci zrobić dość spory kawałek tylnej ściany i na boczną też wejść. Teraz po zamontowaniu konstrukcji drewnianej, wypełnieniu styropianem i położeniu blachy (daj Ci Boże położyć prosto, dobrze uszczelnić, zabezpieczyć, odpowiednio połączyć...), to dojdzie Ci dobre ściśnięcie tej ściany. Masz już koncepcję jak to zrobić? Tak, żeby dobrze ścisnąć i przytrzymać przez cały czas wiązania kleju? To tylko jeden z wielu elementów trudnych w całym procesie tej naprawy. Ja bym się za to nie zabierał. Nawet mając garaż, w którym będzie się do odbywało w suchym i w ciepełku. Dobrze radzę - skontaktuj się z Andrzejem. Jak zobaczy przyczepę, to pokaże Ci jeszcze na co jeszcze popatrzeć, bo może się okazać, że będziesz musiał przejść na przód przyczepy i tam również naprawić uszkodzenia wynikłe z uderzenia w tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to sporo km. Andrzeja polecam z czystym sumieniem, Wiem coś na ten temat. Zrobił mi przyczepę, która miała zgniły cały przód (zdjęcie przedniej ściany, wymiana całego stelaża przodu, uzupełnianie stelaża ścian bocznych, spawanie ściany bocznej, nowe uszczelki i uszczelnienie) Nie wiem czy nie warto przejechać trochę km aby zlecić taką robotę naprawdę dobremu i solidnemu fachowcowi - wierz mi jestem naprawdę zadowolony z jego roboty. Zresztą Andrzej pisze na swoim poście, że może przyjechać po przyczepę to kwestia dogadania szczegółów.

poczytaj w poniższym linku:

http://forum.karawaning.pl/topic/5766-naprawiam-i-modyfikuj%C4%99-przyczepy/

 

Za całą robotę którą opisałem ogólnie zapłaciłem 4500 zł. To zapewne nie mało ale wiem, że mam zdrową i porządnie zrobioną przyczepę. Pomimo, że sam potrafię zrobić dużo sam nie podjąłbym się takiej roboty. Trzeba mieć do tego miejsce zadaszone, sporą wiedzę o sposobie montażu przyczep, że nie wspomnę o narzędziach. Ogrom i zakres prac Andrzej dokumentuje zdjęciami i z nich dopiero widać co jest do zrobienia i jak zostało zrobione. Pooglądaj trochę tylko zdjęć z dokumentacji remontu mojej przyczepy.

Dzięki za wstawienie zdjęć sporo mi podpowiedziały, choć by o sposobie naprawy.

Jeśli ktoś ma dokumentację zdjęciową z naprawy swojej (bądź nie swojej  :] ) przyczepy był bym bardzo wdzięczny za wstawienie jej tutaj. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam po przerwie 

Ciąg dalszy naprawy.

Powiem szczerze że po przeczytaniu niektórych innych postów i obejrzeniu zdjęć,  to co robię powinienem nazwać "kosmetyką"  :] aczkolwiek i tak nie obędzie się bez waszej pomocy.

A więc tak 
Rozprułem róg podłogi była zgniła tylko z wierzchu wyrzuciłem styropian, w jego miejsca wstawiłem odpowiednio dopasowane deski tak aby wzmocnić konstrukcję,(wszystko skręcę niemiłosiernie długimi wkrętami po uprzednim nawierceniu. Drewniane listwy rogowe które były połamane lub przegnie też wyciąłem  i wstawiłem nowe. Dodałem nawet kilka ekstra.

Postanowiłem wzmocnić cały róg konstrukcji drewnianym stelażem 

Jutro wszystko rozkręcę połączę klejem i ponownie poskręcam 

PS: czy może być klej :    "fix all soudal"

PS2 : Te ciemne powierzchnie to resztki wierzchniej płyty częściowo pobrudzonej butami częściowo  wilgocią na końcowym etapie będzie ładnie wycięta i zastąpiona nową. Tymczasem muszę mieć co deptać :ee:

post-18861-0-90915700-1425755801_thumb.jpg

post-18861-0-57289500-1425756376_thumb.jpg

post-18861-0-86284400-1425756377_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa.

Chodzi o tylną ścianę. Na dole była rozerwana więc wyciąłem taki trójkąt jak widać na zdjęciu.

Niestety parę centymetrów wyżej blacha jest "pęknięta" poprzecznie  - zaznaczyłem na czerwono .

Pytanie: czy może wyciąć ją w taki sposób jak zaznaczyłem na zielono.
Malinowym kolorem zaznaczyłem inne drobne uszkodzenia 

Czy lepiej połatać. 

Co robić ?????

post-18861-0-55153100-1425757143_thumb.jpg

post-18861-0-78796700-1425757634_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa.

Chodzi o tylną ścianę. Na dole była rozerwana więc wyciąłem taki trójkąt jak widać na zdjęciu.

Niestety parę centymetrów wyżej blacha jest "pęknięta" poprzecznie  - zaznaczyłem na czerwono .

Pytanie: czy może wyciąć ją w taki sposób jak zaznaczyłem na zielono.

Malinowym kolorem zaznaczyłem inne drobne uszkodzenia 

Czy lepiej połatać. 

Co robić ?????

Jak z każdym problemem jaki się przed Tobą pojawi, będziesz czekał na poradę jak to zrobić, gdzie kupić materiał, jakich użyć narzędzi, to wybacz szczerość, ale czarno to.widzę. Nie żebym Cię zniechęcał, ale taka praca jak już CI napisałem wcześniej wymaga dużego doświadczenia. No ale jeżeli zdecydowałeś sam to zrobić, to naprawdę szczerze życzę Ci sukcesu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z każdym problemem jaki się przed Tobą pojawi, będziesz czekał na poradę jak to zrobić, gdzie kupić materiał, jakich użyć narzędzi, to wybacz szczerość, ale czarno to.widzę. Nie żebym Cię zniechęcał, ale taka praca jak już CI napisałem wcześniej wymaga dużego doświadczenia. No ale jeżeli zdecydowałeś sam to zrobić, to naprawdę szczerze życzę Ci sukcesu.

ed 

To znowu nic nie wniosło do tematu.

Duże doświadczenie ??

Bez urazy ale poczytaj posty innych urzytkowników, nie zauwarzyłam żeby wszyscy remontujący swoje przyczepy zawodowo zajmowali się ich naprawą.

A ed może powiesz mi skąd bierze się "doświadczenie". Bo chyba nie spada z nieba razem z deszczem??

Ale popraw jeśli się mylę.

 

cytuje:  Jak z każdym problemem jaki się przed Tobą pojawi, będziesz czekał na poradę jak to zrobić, gdzie kupić materiał, jakich użyć narzędzi, to wybacz szczerość, ale czarno to.widzę.

 

To po co jest ten dział na forum ??

Słyszałem że kto pyta nie błądzi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedna sprawa.

Chodzi o tylną ścianę. Na dole była rozerwana więc wyciąłem taki trójkąt jak widać na zdjęciu.

Niestety parę centymetrów wyżej blacha jest "pęknięta" poprzecznie  - zaznaczyłem na czerwono .

Pytanie: czy może wyciąć ją w taki sposób jak zaznaczyłem na zielono.

Malinowym kolorem zaznaczyłem inne drobne uszkodzenia 

Czy lepiej połatać. 

Co robić ?????

Cześć ,j

Miałem też takie pęknięcia w samych rogach i utlenione aluminium z wilgoci to od środka dawałem blachę aluminiową na to rozcięcie i osadzałem to na soudaflex dobrze to trzeba docisnąć ściskami stolarskimi zostawić na dobę kupowałem to w castoramie robi się powłoka gumowa nie do zdarcia potem to jak coś by było żle nożem odcinać u mnie to zdało egzamin ,te rozcięcia żeby doszły jak najbardziej do siebie aby była minimalna rysa .

 

Masz tu linka do mojej roboty

http://forum.karawaning.pl/topic/16430-remont-caravelair-przez-waldek00x/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.