Holowanie przyczepy automatem.

[Łza Włóczynutka]

Manual to średniowiecze, jedyna bariera przed ich masowym użyciem to koszta zakupu. (przeciętnie jakieś 8000zł dopłaty przy zakupie samochodu). Ale to się zmienia. Od roku Dacie ładują proste automaty, za dopłatą 600zł!! Za 10 lat tylko jakieś niereformowane kapelusze będą jeździć z wajchą.

Silniki są setki razy bardziej skomplikowane niż skrzynie automatyczne a się rzadko psują. Nie ma się czego bać.

[maciejek34]

dokładnie

znam AT co maja po 700-900 kkm bezwawryjnej jazdy za sobą

i znam MT które nigdy nie działały prawidłowo i nie będą bo maja wady fabryczne

Pewnie skrzynie w mercededach po tyle robią, i to nie te najnowsze modele ...

[chris_66]

Pewnie skrzynie w mercededach po tyle robią, i to nie te najnowsze modele ...

 

różne modele w różnych samochodach , niekoniecznie starych (4 lata i 700 kkm)

stary hydraulik to w ogóle inna bajka 

[BartoszK]

stary hydraulik to w ogóle inna bajka 

 

no fakt - on nie mysli - on jedzie jak głupi.... w górach Albanii DSG i PS stały zagotowane a dziadki jechały... smiesznie to wygladalo jak świeże Paski i A6 staly a stare trupy jechały ...

[maarec]

wszystko może się zepsuć. Znam przypadek manuala,który nie miał się gdzie zepsuć, tylko równo pod drzwiami ASO. Licznik pewnie był kręcony więc nie wiem jaki był przebieg. Teoretycznie nie było sensu holować... praktycznie naprawa skrzyni plus w zestawie dwumasa i sprzęgło to było jakieś 9.000zł.  Do tej pory zawsze śmigałem manualem, aż się raz czy drugi przejechałem automatem i teraz nie biorę pod uwagę manuala przy zakupie kolejnego auta.

[Commander]

Tak zwyczajnie świat idzie do przodu, a my się starzejemy i z tym idzie lenistwo.

Jeszcze 2 lata temu nie sądziłem, że automat da mi tyle satysfakcji.

[danielpoz]

 Do tej pory zawsze śmigałem manualem, aż się raz czy drugi przejechałem automatem i teraz nie biorę pod uwagę manuala przy zakupie kolejnego auta.

Pomyśleć że amerykanie doszli do takich wniosków już w latach 50tych

[Suzu4x4]

no fakt - on nie mysli - on jedzie jak głupi.... w górach Albanii DSG i PS stały zagotowane a dziadki jechały... smiesznie to wygladalo jak świeże Paski i A6 staly a stare trupy jechały ...

 

no właśnie, jest może ktoś na forum kto ma doświadczenie w jeździe z przyczepą autem ze skrzynią DSG w upalnym lecie po górach ?

 

to tej pory wszystkie przyczepy zawsze ciągałem manualem, ale teraz kusi mnie żeby pojechać na wakacje automatem

[dudek_t]

Jesienią Ci powiem jak było ;-)

[Misio]

Mam znajomego co ciąga przyczepę już 4 sezon z S-tronikiem (czyli DSG) i nie narzeka - chociaż przyczepa też niewielka (400 - więc patrząc na Twój opis nie powinno być z tym wielkich problemów).

Ale do przyczepy powyżej 1300-1400kg bym się raczej nie porywał...

[dudek_t]

Ja się z przyjemnością porwę i zdam relacje. Nie widzę żadnych przeciwwskazań. 

[Misio]

Ja wybrałem jednak klasyczną skrzynię automatyczną....chociaż niestety wygląda na to że moim automatem nigdy nie pociągnę przyczepy...

[dudek_t]

Gdyby był wybór to też bym się zastanowił nad klasycznym rozwiazaniem. Jednak finalnie i tak pewnie wybralbym DSG/Powershift. Szybkosc zmiany biegow rozpieszcza.

[Misio]

Zgadza się...ale też... wysoki moment powoduje że często nie ma sensu zmieniać tych biegów...

[Suzu4x4]

Gdyby był wybór to też bym się zastanowił nad klasycznym rozwiazaniem. Jednak finalnie i tak pewnie wybralbym DSG/Powershift. Szybkosc zmiany biegow rozpieszcza.

 

ja nigdy nie lubiłem automatów (klasyczne w ogóle do mnie nie przemawiają) ale skosztowałem jazdy autami ze skrzynią DSG i do jazdy na co dzień super sprawa, auto żony  ma DSG , jestem umówiony na montaż fabrycznego haka  i zastanawiam się czy nim nie pojechać na wakacje (prawdopodobnie - Słowenia - Chorwacja - może gdzieś dalej ? )

za przemawia :

- niższe spalanie

- w PL brak viatolla

- większy komfort podroży

- niższe opłaty autostradowe

przeciw :

- teoretycznie delikatna skrzynia która może się przegrzewać

- brak napędu 4x4

 

przyczepa  1100 DMC auto to Octavia III 2.0TDI 150km/340Nm DSG