Blazey

U tego handlarza byłem oglądać inną przyczepę. Tego Burstnera oglądałem "przy okazji" przez jakieś 15 minut. A tak naprawdę to zaciekawił mnie sposób montażu klimy - ciekawy patent. Największą wadą jaką tam wypatrzyłem, to właśnie ta dziura w dachu. Radzę to potraktować uszczelniaczem butylowym. Generalnie nie widziałem nigdzie przecieków, zawilgocenia. Lecz do tego schowka nie zaglądałem, był zamknięty. Odczucie po wizycie na placu u tego handlarza, to przydało by się, aby ktoś tam przed sprzedażą porządnie posprzątał te przyczepy.

Tak coś kojarzę, że oglądałem tą przyczepę. Kupiłeś w Katowicach? Jeśli to ta sama buda, to sprawdź dokładnie szczelność dachu. Za łazienką, nad górnym łóżkiem, jest dziura w dachu która była zaklejona kawałkiem okrągłej blachy. Tam był dołożony schowek otwierany z zewnątrz, a nad nim ta dziura. Zastanawiałem się co to jest.

W razie potrzeby mogę pomóc w oględzinach w Częstochowie.

Słowenię przejeżdżam bez winiety, na pierwszym rondzie (Mapa) za granicą skręcasz w lewo i jedziesz przez miejscowość Dolga Vas i Lendava. (Trasa) Uwaga w centrum miejscowości Lendava na bardzo duży próg zwalniający i ograniczenie prędkości. Nie pamiętam gdzie to dokładnie jest, Street View nie jest aktualne, ale chyba to tu. W Lenti w recepcji mówią dobrze po niemiecku, po angielsku słabiej, ale można się dogadać.

Jeżdżę przez Słowenię (Lendava) następnie Cro przez Varazdin i na autostradę. Przejeżdżam to późnym wieczorem lub nocą więc już wtedy na drogach pusto.

Lenti przez ostatnie 2 lata traktowałem jako kemping tranzytowy w drodze na/z Cro. Kemping niewielki, położony po sąsiedzku z basenami termalnymi. Dzieli je jakieś 50 metrów. Goście kempingu mają wstęp na baseny w cenie pobytu na kempingu. Teren basenów bardzo duży, tłumów nie było. Kilka basenów zewnętrznych, jedna zjeżdżalnia i w dodatku włączana okresowo, nie pamiętam dokładnie, ale chyba na 10 minut co pół godziny. Pod dachem są 3 baseny, 2 mniejsze z gorącą wodą i jeden duży sportowy. W zeszłym roku oddano nowy budynek z basenem i zjeżdżalnią, lecz jako goście kempingu nie mogliśmy tam wejść. Opaski na rękę które dostaliśmy na wejściu nie otwierały bramek do tej nowej części. Ogólnie jako kemping tranzytowy to polecam, na dłuższy pobyt to raczej nie. Za terenem kempingu, a przy basenach duży parking, lecz w zeszłym roku postawili znak zakazu wjazdu pojazdów o masie większej niż 2,5t. Wjechałem w nocy, rano przeniosłem się na kemping, nikt się nie czepiał. Parę fotek z basenów i kempingu:

Jakie masz tu ogrzewanie? Na zdjęciach nie widziałem pieca ani komina.

W jaki celu potrzebna Ci masa własna? Jeśli dla własnej wiedzy i określenia ładowności, to jedź na wagę. Jeśli potrzebna do uzupełnienia danych podczas rejestracji przyczepy to tylko do stacji kontroli pojazdów. Diagnosta wyda zaświadczenie z danymi technicznymi.

Ja dostałem zniżkę na ACSI.

My również pozdrawiamy, plażujemy w Nin. Norbert jest z nami i dojechał jeszcze Bartosz.

Jechałem trasą przez Zwardoń 2 dni temu. Polecam.

Stoją 100m od siebie i się znaleźć nie mogą

My również pozdrawiamy.

Nie chciałem być złym prorokiem. Radzę wydzwaniać i ponaglać.

Ja używam czarnego peszla tzw samochodowy. Jest trochę grubszy co za tym idzie trwalszy od zwykłego białego. Kupując z myślą, że to będzie jednorazówka, a intensywnie używam już 4 sezony. Koszt zakupu na alleg... pomiędzy 1 a 3zł w zależności od średnicy. Należy zwrócić uwagę aby był pełny, bez rozcięcia po długości. Dużą zaletą jest bardzo niska waga. Wada to problem przy rozwijaniu, peszel ma tendencję do skręcania się, nie załamuje się, lecz rozłożenie go w prostą linię wymaga cierpliwości.