Skocz do zawartości

Zarys I Rajdu Karawaning.pl


Tomii

Rekomendowane odpowiedzi

ahoj.

 

odnośnie kampingu - skoro temat został w jakiś tam sposób poruszony. Patrzę na lokalizacje tego Amarina - z google maps wynika, że do Centrum Rovinj jest ok 3 kilometrów - wydaje mi się, że może warto pomyśleć, o jakimś kempingu - jak nie w tej miejscowości to w innej - gdzie będzie możliwy - spacer do centrum, na piwko i powrót piechotą...

 

wiem, że teoretycznie aktualnie wybraliśmy Amarina, ale w temacie basenu - to itak nie ma pewności, że w ogóle się z niego uda skorzystać... ale może warto pomyśleć, o takim, który nie jest oddalony o kilkometry od centrum / cywilizacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amarin ( trochę metrów jest na spacer ) wydaje się najkorzystniejszy :-) zawsze można zmienić ale na co :skromny:

 

Odnośnie palenia grilla, wszędzie w Cro paliłem węglowego otwartego ( podstawa palenisko na węgiel i trójnóg z podwieszaną kratownicą ) szedłem do recepcji i zgłaszałem, że będę palił girlla i po uzgodnieniu, że ma to być palenie pod dozorem i bezpieczne nikt nie robił mi problemów.

 

A z tym wpisem o gotowaniu, "że Maciek się bawi a żona ciasta w budzie piecze" to wygrałeś kolego hehe%281%29.gif

 

Proszę przyjąć powyższe zdanie relaksująco, bez napinki.

 

A tutaj "szalona" ptica z Dubrownika :> prawie mi browara spiła tak było jej gorąco smirk%281%29.gif

 

 

 

Ten post zawierał zdjęcia lub inne załączniki, które zostały utracone w wyniku awarii technicznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy nie ma na chorwackich kempingach problemów z "odpowiedzialnym "paleniem grilla . Jeżeli chodzi o baseny mam duże wątpliwości czy będą " właściwie " przygotowane. Prawdopodobnie nie, lecz chciałbym się mylić. Do drugiej połowy maja a nawet do początku czerwca na kempingach jest LUZ i nie funkcjonują one jak w lecie.

Na tym kempingu nie byłem, lecz z tego co wiem i przeczytałem powinno być OK. W czasie Waszego pobytu nie powinno być żadnych problemów z parkowaniem aut w Rovinju i innych miastach ISTRII, dlatego zawsze będzie można podjechać autem.Wszystkie parkingi są płatne. W sprawie KASY moja opinia jest następująca; - nie wymieniajcie w Polsce złotych na kuny , poza podręczną niezbędną sumą np. 200 kun; - na wszystkich kempingach ISTRII za pobyt najlepiej i najkorzystniej jest zapłacić kartą wypukłą np. VISA CLASSIC ( ja tak zawsze robię)- rachunek za pobyt wystawiany jest na koniec pobytu w KUNACH ( nie płaćcie gotówką w kunach lub w euro). Od kilku lat praktycznie wszędzie w Chorwacji można zapłacić kartą. :jesc:Żywność w Chorwacji jest droższa niż u nas zauważalnie , dlatego warto przygotować w domu SWOJE ulubione dania z pożytkiem dla zdrowia i kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tylko o mnie. Gdziekolwiek nie wyjeżdżam za granicę to mam takie zaplecze techniczne: pieniądze ca 150 zł w tym bilon,150 eu w tym bilon .Na wszelki przypadek w kasetce 500 eu (do przywiezienia ). Kartę debetową Visa Expres, kartę kredytową wypukłą Visa. Za kemping w Chorwacji płaciłem kartą zresztą ten kemping przyjmuje zapłatę różnymi kartami. płacąc kartami biorę pod uwagę przypadek jaki był w mojej rodzinie. Syn płacił kartami.Po pewnym czasie Bank zapytał się go o wypłatł w wys 10 000 zł dokonaną jego kartą w Bułgarii. Dlatego założyłem dość niskie ograniczenie wypłat. Kartą płacę za paliwo, kemping, opłaty autostradowe. duże markety. Problemy jakie czasami występują przy płaskiej karcie nawet w Polsce, są zaraz rozwiązywane. System ten się sprawdził.Na wszelki wypadek biorę ok 30 dolarów w drobnych banknotach, do tej pory nie musiałem ich wykorzystać Pieniądze są schowane w stalowej skrytce. Gaz.mam butlę11 kg. na wszelki wypadek z propanem. Na stacji zamawiam propan, kosztuje niewiele drożej a nie mam problemów z niska temperaturą. Jako zapas teraz wożę walizkową kuchenkę gazową z grilem gaz w kartuszach. Często wystawiam zapasowy stolik kuchenny z wiatrochronem pod markizę i gotuję na tej kuchence,w środku mam salonik, Raz na dwa lata sprawdzam szczelność instalacji gazowej i uzyskuje naklejkę o dokonanym sprawdzeniu. To po to aby nie mieć kłopotów w tunelach, promach, kempingach. Tam wszyscy wiedzą że w Polsce nie ma obowiązku sprawdzania instalacji gazowej. Na zlotach Światowych i Europejskich FCC Polacy z tego powodu są lokalizowani osobno. Ne przewiduję uzupełniania gazu za granicą i wiem że mój zawór na butli nadaje się do napełniania, tylko w Polsce i Szwecji.W trakcie jazdy zawsze mam zamknięty zawór na butli. Lodówka na 12 V. Przejściówek na gaz nie wożę z sobą. Prąd w Niemczech, Austrii, Włoszech jest inny typ gniazdek nasze nie pasują a te wszystkie nie pasują w Anglii. Zrobiłem sobie więc przejściówkę, na zagranicznych kempingach i stacjach benzynowych można kupić gotową. Prąd z reguły ma 6 amper. Działa: lodówka światło, kuchenka elektryczna, ale kuchenka elektryczna i czajnik razem nie, , wypada bezpiecznik. Szafki z podłączeniem są zamykane na klucz lub zamek z trójkątnym gniazdem .wówczas przy zameczku trójkątnym na hasło: prąąąąądu nie ma . wyciągam przypadkowo posiadane szczypczyki i (Boże odpuść )cpyk, cpyk, bezpiecznik z powrotem psztyk i do następnego razu. Jak jest skrzynka zamknięta na kluczyk to z spuszczoną głową kopytkuję na portiernię, wysłuchanie itp. Woda. Na stanowiskach obsługi podjeżdżają eleganckie kampery, lub często elegancki Pan na wózeczku przywozi kasetę. Opróżnia kasetę i płucze ją wężem przeznaczonym do pitnej wody. Wożę więc 3 m węża ogrodowego z końcówkami 1/4, 1/2, 3/4 cala.Odłączam zakładam swój . Wprawdzie obok czasami stoi toaleta chemiczna, ale. Ubezpieczenia. Naturalnie o.c., EKUZ, dodatkowe ubezpieczeni zdrowotne z opłaconym transportem zwłok do kraju. Oprócz tego jako członek ADAC posiadam ubezpieczenie Plus na całą Europe i resztę . Inne. waga. na drodze mogę spotkać kontrolę, ktora dodatkowo, sprawdzi : wagę samochodu, czy jest zgodna z DMC w dowodzie rejestracyjnym, wagę przyczepy, nacisk dyszla na hak. Zdaje się że za kilogram nadwagi to 5 eu. Nie wiem jak to jest z przyczepami ale w Chorwacji i Niemczech trzeba posiadać dwa trójkąty na pojazd . Ja wożę dwa. Oprócz tego wożę do Chorwacji i Włoch takie świństwo na mrówki. Po spotkaniu z czcicielem Szatana na Słowacji mam w kieszeni gaz bojowy. Kiedyś też kawałek kabla o grubości 3 cm. Wożę trzy gaśnice w tym jedna przy kuchni. Reszta to: kompas ?, nawigację Europa, CB, kamerę cofania podłączona na stale, kliny pod koła , linkę holowniczą stalową, no dobra, piłkę do drzewa, siekierkę, saperkę gdyby na dziko. Nic dziwnego że na zapałki nie ma miejsca. Wjeżdżając do Austrii, na wszelki przypadek, mam pustą kasetę, pusty zbiornik na szarą wodę, 15 l wody i 20 l paliwa. No wiecie :kto ma pecha to i nieszczęść kupę, może złamać palec wycierając. Do Lucka mam tylko jedna uwagę, zależy jak koło kogo staniecie. Jeżeli koło Niemca. a Wasz gril się zakrztusi i pójdzie w jego stronę. to i zgoda zarządcy kempingu nie pomoże. reszta to własnie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

puchatek - szeroki opis. Ale czy na pewno spotkałeś się z tym, żeby kogokolwiek stawiali poza szeregiem, bo nie miał badania gazu? Jakoś tak parę latek już jeżdżę i jeszcze się z tym nie spotkałem. Mógłbyś podać konkretny przykład - gdzie i kiedy to było?

 

Co do prądu, to przejściówka o której piszesz, to po prostu standardowe podłączenie przyczep. U nas też takie są. Jest to standard Europejski. Nie tylko Niemcy, Austria, Włochy, ale cały zachód. Anglia, to odrębna historia. Jeszcze nie byłem, ale ktoś pisał, że mają swoje gniazdka, ale przewidują też i te standardowe.

 

No i, gdybyś mógł rozwinąć temat, że wjeżdżając do Austrii masz pustą kasetę, pusty zbiornik na szar wodę? To jest jakiś zakaz posiadania ich zapełnionych? Czyli, jeśli stanę na parkingu przy drodze na noc i zapełnię jedno, bądź drugie, to mogę później za to złapać mandat? Rozwiń proszę, bo nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i, gdybyś mógł rozwinąć temat, że wjeżdżając do Austrii masz pustą kasetę, pusty zbiornik na szar wodę? To jest jakiś zakaz posiadania ich zapełnionych? Czyli, jeśli stanę na parkingu przy drodze na noc i zapełnię jedno, bądź drugie, to mogę później za to złapać mandat? Rozwiń proszę, bo nie rozumiem.

 

zapewne chodzi o mase cepki - zeby nie przekroczyc DMC

l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wjeżdżając do Austrii, na wszelki przypadek, mam pustą kasetę, pusty zbiornik na szarą wodę, 15 l wody i 20 l paliwa. No wiecie :kto ma pecha to i nieszczęść kupę, może złamać palec wycierając.

 

 

 

Mógłbyś to rozwinąć ? Jakaś reglamentacja jest? Nigdy nikt nie zapytał mnie ile mam paliwa w baku , chyba ,ze wlewasz paliwo do kasety i zbiornika na szarą wodę :niewiem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbyś to rozwinąć ? Jakaś reglamentacja jest? Nigdy nikt nie zapytał mnie ile mam paliwa w baku , chyba ,ze wlewasz paliwo do kasety i zbiornika na szarą wodę :niewiem:

 

może ma zamieszane w dmc budy i się stresuje .............. ja mam to gdzieś bo od MW do DMC mam 250 kg a do auta mogę legalnie włożyć 650kg :-)

 

Amarin ( trochę metrów jest na spacer ) wydaje się najkorzystniejszy :-) zawsze można zmienić ale na co :skromny:

 

 

 

Robaczku, przecież jest wodna taksówka za kilka kun czy ojro co dowiezie na mostek przy kempingu ;-) /tak przynajmniej jest na mapie - a znając życie to można się dogadać na telefon jak jest kilka osób/

więc temat spacerów odpada

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam do samego auta mogę wiecej ale co tam ;) Wogóle to zapowiada się ,ze pojade tylko autem :niewiem:

 

Piotr ale ja mam osobówkę a Ty busa więc bez porównania ........ gdyby mój transit był młodszy i osobowy to bym też nim jechał

 

A czemu tylko autem bez ogona ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... z wielkim zalem musze sie wypisac z rajdu - gdyz nie wyrobie finansowo

niektorzy juz wiedza ze dzieki niekompetentnym mechanikom... oraz bardzo kompetentnemu mechanikowi co zdiagnozowal prawidlowo usterke i robi mi samochod dostalem strasznie po kieszeni :oslabiony:

 

za 2 miesiace nie dam rady sie odkuc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tam to nawet pieszo dojde...

 

to co mialem przeznaczone na rajd plus pare setek pojdzie w auto beksa.gif

gdybym odrazu dotarl do tego mechanika bylbym lzejszy o jakies 3 patyki a tak jeszcze pod drodze u innych zostawilem niepotrzebnie prawie 2 patyki

 

no ale bede mial nowe sprzeglo, juz mam nowy uklad wtryskowo zaplonowy ... a zaczelo sie od lekkich wibracji w czasie jazdy...

Edytowane przez bodzioklb (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Witamy

    Witamy na największym polskim forum karawaningowym. Zaloguj się by wziąć udział w dyskusji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.