Czy ma może ktoś taką przyczepę

[zibi]

Grzesiu a nie jest trochę tak że Hobby jeśli chodzi o niemieckie wyroby jest i najtańsza i najmniej solidna. Jedyne co podbija cenę używanych Hobby jest fakt że ich wygląd trafia użytkownikom w gusta. Trzeba pamiętać że niższa cena potrafi wynikać również z masowej produkcji (tu przypadek Hobby), lub tańszej siły roboczej (chociaż w Niemczech przyczepy zapewne są składane przez Turków ).

 

Wracając do Delty ten przód to niestety wynik używania materiałów sztucznych, które z czasem tracą swoje właściwości. Wiadome jest że zabudowa przyczepy pracuje i niestety przednia ściana w najsłabszych miejscach popękała.

Ostatnio oglądaliśmy z Petkiem dość nowe Hobby z przodem wykonanym z tego laminatu czy jakiegoś innego sztucznego tworzywa. Przednia ściana zaczynała pękać od górnego narożnika kufra . Zresztą w tym komisie w Kutnie to samo co z tą Delta było z Chateau która również miała przód z materiałów sztucznych.

 

Ja tam się dziwie że coraz więcej tych materiałów sztucznych używają. Kiedyś mieli pomysł żeby ze względu na miękkość aluminium i problemy z gradobiciami robić dachy przyczep z tworzyw sztucznych. No i to się sprawdzało tylko że do pewnego czasu. Po odpowiednim czasie i sporej dawce promieni UV dachy robiły się kruche, i producenci wrócili do aluminium. Ciekawe czy z przednimi ścianami też wrócą do aluminium

 

Niesymetrycznie naklejone zielone paski maskują pęknięcia przedniej ściany . Podobnie jest w mojej przyczepie Home Car , pęknięcie nastąpiło w czasie zimy .Tak jak Tomii pisze jest to niestety dosyć powszechne w przyczepach które mają przód z tworzywa sztucznego. Nie jest grożne , jeśli zostało w porę wychwycone i uszczelnione . Użytkuję przyczepę z takimi pęknięciami , mi to nie przeszkadza , choć estetyka przyczepy się pogorszyła .